Dyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęć

Dyrektor szkoły w Londynie twierdzi, że, aby walczyć z uzależnieniem od smartfonów wśród dzieci, zamierza wprowadzić 12-godzinny dzień zajęć. Aby uczniowie nie mieli czasu zaglądać w swoje telefony.

Andrew O’Neill, który jest dyrektorem szkoły w Notting Hill, chce walczyć z uzależnieniem od smartfonów wśród uczniów. Według niego najlepszym sposobem jest wypełnienie ich dnia zajęciami w szkole.

- Advertisement -

12-godzinny dzień zajęć

Dyrektor szkoły w zachodnim Londynie ogłosił swój plan wprowadzenia 12-godzinnego dnia szkolnego, aby w ten sposób zaradzić uzależnieniu uczniów od smartfonów. Andrew O’Neill oczekuje, że uczniowie będą pojawiać się w szkole o godzinie 07.00, a wychodzić z niej będą o godzinie 19.00.

Zakłada on, że dzieci – zamiast wracać prosto do domu po zajęciach, aby (jego zdaniem) spędzać kolejne godziny z nosem w telefonach, będą brać udział w zajęciach szkolnych. Zamierza zorganizować im czas aktywnie, na zajęciach z gotowania, plastyki, koszykówki czy teatralnych.

O’Neill powiedział, że w skonfiskowanych dzieciom telefonach znalazł „jedne z najbardziej szokujących rzeczy, jakie kiedykolwiek widział”. Zobaczył, jak uczniowie szantażują nieznajomych, a także jak podszywają się pod kogoś, aby upokorzyć swoją ofiarę.

W 2016 roku placówka All Saints zakazała 900 swoim uczniom w wieku od 11 do 16 lat noszenia telefonów, ale pozwoliła na trzymanie urządzeń w torbach lub szafkach.

Śmiały pomysł

O’Neill, który zdobył miano dyrektora roku, a jego szkoła została oceniona przez Ofsted jako „wybitna”, powiedział, że wielu uczniów padło ofiarą przestępstw w Internecie, w tym cyberprzemocy, sekstingu i szantażu.

Powiedział także, że uczniowie mieli problemy z kontaktem wzrokowym i nawiązywaniem „prawdziwych” przyjacielskich relacji. Wolą za to grać online z nieznajomymi.

– Mamy długoterminowy problem, który musimy rozwiązać. Jeśli tego nie zrobimy, będziemy mieli problem pokoleniowy z miejscami pracy i społeczeństwem. Niektóre dzieci są bardzo apatyczne. Nic ich nie obchodzi. Są pochowane w swoich telefonach – dodał O’Neill.

Teksty tygodnia

Świąteczny koszmar podróżnych: pociągi do Londynu staną!

Pociągi do Londynu staną, a ci, którzy nie przygotują się zawczasu, mogą spędzić więcej czasu w autobusach i na przesiadkach niż przy świątecznym stole. Co się dzieje i jak przygotować się na świąteczny wyjazd?

Odkryj skarby polskiego dziedzictwa kulturowego za granicą – Nowa Baza Poloników!

Narodowy Instytut Polskiego Dziedzictwa Kulturowego za Granicą POLONIKA powstał jako wyspecjalizowana państwowa instytucja kultury, której organizatorem jest Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Gruźlica wraca do Wielkiej Brytanii. Eksperci biją na alarm: rośnie liczba zakażeń!

Wielka Brytania mierzy się z wyraźnym wzrostem przypadków gruźlicy. Według Agencji Zdrowia i Bezpieczeństwa (UKHSA) w 2024 roku odnotowano 5 490 przypadków gruźlicy. To najwyższy roczny wzrost od momentu rozpoczęcia krajowego monitoringu.

Ponad 150 funtów więcej rocznie. Sprawdź, czy ci się należy

Według danych Urzędu Statystyki Narodowej, przytoczonych przez portal Cambridge-News.co.uk wrześniowy wskaźnik inflacji w Wielkiej Brytanii utrzymał się na poziomie 3,8 proc. Stabilizacja cen w trzecim kwartale roku oznacza, że tempo wzrostu kosztów życia nieco wyhamowało. Utrzymanie inflacji na tym poziomie ma niebagatelne znaczenie dla podwyżek świadczeń socjalnych.

Lidl otwiera nowe sklepy i szuka pracowników. Aż 66 lokacji

Lidl otwiera nowe sklepy w całej Szkocji – czy Szkoci z chęcią przyjdą na zakup.? Sieć stawia na nowoczesne, przestronne lokale, przyjazne dla klientów i pracowników. Czy przyciągnie klientów? 

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie