Holenderskie władze zapowiadają walkę z nadużyciami wobec imigrantów. Minister spraw społecznych obiecał zaostrzenie przepisów dotyczących wykorzystywania pracowników z innych krajów zatrudnionych w Holandii. Czego dotyczą zapowiedzi Eddy`ego van Hijuma?
Niestety, to właśnie zagraniczni pracownicy są najczęściej ofiarami nieuczciwych holenderskich firm. Imigranci zatrudnieni w Holandii, szczególni ci, którzy korzystają z pośrednictw różnych agencji, są bardzo potrzebni lokalnej gospodarce, ale bywają źle traktowani.
Wyzysk imigrantów w Holandii – jak rząd chce z nim walczyć?
Stojący na czele resortu zajmującego się polityką społeczną Eddy Van Hijum wzywa firmy, które zatrudniają w większości imigrantów, które funkcjonują w określonych sektorach przemysłu, wzywa agencje pracy tymczasowej, do konkretnego działania w tym zakresie. Jeśli nie zostaną one podjęte, rząd będzie wyciągał nawet daleko idące konsekwencje.
– Musimy teraz poczynić postępy – deklarował Van Hijum w briefingu dla holenderskich parlamentarzystów. – Problemy w tym zakresie występują już zbyt długo. Pracodawcy muszą odpowiednio zorganizować swoją działalność. Firmy powinny traktować swoich pracowników przyzwoicie […]. Każdy ma prawo do odpowiedniego standardu życia, w tym migranci zarobkowi – dodawał.
Firmy, które wyzyskują pracowników z innych krajów, mogą być surowo karane, jeśli nie będą przestrzegać przepisów. Van Hijum mówił wprost o możliwości wprowadzenia zakazu korzystania z pracowników tymczasowych.
Co zapowiedział Eddy Van Hijum?
Deklaracje holenderskiego ministra spraw społecznych są następstwem raportów inspektorów pracy na temat agencji zatrudnienia, które zwalniają nieproporcjonalnie dużą liczbę pracowników, oraz badań SOMO dotyczących problemów w przemyśle mięsnym, którego funkcjonowanie w dużym stopniu opiera się na pracownikach zagranicznych.
Eddy Van Hijum powiedział, że ma nadzieję uzyskać jaśniejszy obraz sytuacji w tym względzie na początku przyszłego roku. Polityk NSC powiedział także, że pracuje również nad projektem ustawy, która pozwoliłaby mu zamykać agencje zatrudnienia notorycznie łamiące przepisy.
Czy Holandia zmienia swoją politykę imigracyjną?
Z kolei w zeszłym miesiącu VVD wezwała do podjęcia nowych środków w celu zmniejszenia liczby niewykwalifikowanych imigrantów przybywających do Holandii. Ich zdaniem zasilanie rynku pracy takimi osobami kosztuje zbyt wiele holenderskie społeczeństwo. Thierry Aartsen z VVD opracował raport, w którym naszkicował projekt nowej polityki w zakresie migracji. W wywiadzie dla AD Aarsten zaznaczał, że Holandia zawsze będzie potrzebować pracowników zagranicznych, ale „musi ich być mniej niż teraz”.
Warto również przypomnieć, iż holenderski rząd zlecił przygotowanie raportu w kwestii polityki migracyjnej. Został on opublikowany w 2020 roku. Znalazło się w nim aż 50 zaleceń dotyczących poprawy sytuacji osób imigrujących do Holandii w celu podjęcia pracy w przemyśle mięsnym lub rolnictwie (głównie w szklarniach). Trzeba jednak przyznać, że rząd jak dotąd niewiele zrobił, aby wdrożyć te środki. Ministerstwo spraw społecznych planuje wprowadzić jakąś formę certyfikacji pracowników spoza Holandii w 2025 roku.
Trzeba również dodać, że Holandia ma problem nie tylko z pracownikami o niskich kwalifikacjach, którzy zadowalają się niskopłatnymi pracami. Na początku tego roku inspekcja pracy opublikowała również raport, w którym stwierdzono, że program dla wysoko wykwalifikowanych migrantów, który umożliwia tysiącom osób spoza UE podjęcie pracy w Holandii, nie działa, jak należy. Kennismigrant jest podatne na oszustwa, zupełnie nie pasuje do obecnych realiów rynku pracy i nie podlega odpowiedniemu nadzorowi.