Imigracja gorącym tematem w Holandii w kontekście wyborów

W związku z przedterminowymi wyborami imigracja w Holandii stała się tematem numer jeden. Niestety w Internecie pojawiło się wiele zawyżonych danych, dotyczących zwłaszcza tego, jaki imigranci generują koszt dla państwa. Poddano je jednak weryfikacji.

Dzisiaj w Holandii odbywają się przedterminowe wybory parlamentarne po upadku rządu Schoofa. Jak w przypadku innych kampanii wyborczych w Europie, tak i w kraju tulipanów imigracja stała się gorącym tematem. Szczególnie poruszana jest kwestia tego, jaki imigranci stanowią koszt dla państwa.

Imigracja w Holandii – jaki jest koszt dla państwa?

Niedawno skrajnie prawicowa komentatorka, Eva Vlaardingerbroek stwierdziła w serwisie X, że każdy imigrant spoza Zachodu kosztuje Holandię średnio 600 000 euro. Dane te poddano jednak weryfikacji i okazały się mocno zawyżone.

- Advertisement -

W raporcie na temat długoterminowego wpływu finansowego imigrantów w Holandii, autorstwa Jana van de Beeka, podano inne liczby niż te przytoczone przez Vlaardingerbroek. Przeanalizowano w nim wpływ finansowy imigrantów w ciągu całego ich życia. Dzieląc ich według motywów, takich jak praca, nauka i azyl, oraz według regionu pochodzenia.

Zgodnie z analizą, imigranci przeprowadzający się do Holandii w celach zarobkowych wnoszą dodatni wkład netto w wysokości ponad 100 000 euro każdy, przybywając do kraju w wieku od 20 do 50 lat.

Z badania wynika także, że imigranci z innymi motywami wnoszą ujemny wkład netto. Około 400 000 euro w przypadku osób ubiegających się o azyl i 200 000 euro w przypadku imigrantów z rodzinami. Ponadto ujemny wkład jest szczególnie wysoki w przypadku osób ubiegających się o azyl z Afryki i Bliskiego Wschodu.

Zatem liczby podane przez Vlaardingerbroek stanowią mocne zawyżenie nawet największych kosztów związanych z imigracją ujętych w raporcie.

Eksperci twierdzą również, że wszelkie dodatkowe koszty netto migracji są kompensowane dodatkowymi korzyściami ekonomicznymi. Takimi jak fakt, że imigranci często pracują za niższe wynagrodzenie i wspierają sektory holenderskiej gospodarki.

Przeanalizowano dane na temat tego, czy imigranci są faktyczne obciążeniem dla holenderskiego systemu
Przeanalizowano dane na temat tego, czy imigranci są faktyczne obciążeniem dla holenderskiego systemu / fot. Shutterstock

Imigranci nadwyrężają system państwa opiekuńczego?

Kolejny zarzut wobec przyjmowania do kraju imigrantów dotyczył zbyt dużego obciążenia dla systemu. Zwłaszcza że przyjezdni z Afryki i Bliskiego Wschodu potrzebują więcej czasu na asymilację.

Pojawiła się przy okazji stygmatyzacja imigrantów właśnie z tych części świata. Jednak Leo Lucassen, profesor historii globalnej pracy i migracji na Uniwersytecie w Lejdzie i dyrektor Międzynarodowego Instytutu Historii Społecznej w Amsterdamie, stwierdził:

Nie ma czegoś takiego, jak odizolowanie społeczności, które nie chcą się asymilować.

Według niego niektóre grupy imigrantów, takie jak osoby ubiegające się o azyl, początkowo generują wyższe koszty niż wnoszą. Dzieje się tak dlatego, że są wykluczeni z rynku pracy, ale sytuacja się zmienia, gdy uzyskują prawa do pracy.

– Zatem w dłuższej perspektywie integrują się i wnoszą swój wkład. Stają się Holendrami, a ich integracja przebiega sprawnie, pomimo pewnych różnic kulturowych – dodał Lucassen.

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Przeczytaj także

Ptasia grypa atakuje już psy i koty. Wirus niebezpiecznie ewoluuje!

Najnowsze przypadki zakażeń wśród kotów i psów pokazują, że wirus H5N1 nie tylko ewoluuje szybciej, niż zakładali naukowcy, ale również coraz skuteczniej przekracza bariery gatunkowe.

Blisko Polski nawet tysiące kilometrów od domu. Z Polsat Box Go to łatwiejsze niż myślisz

Pakiet Polonia w Polsat Box Go pozwala Polakom za granicą pozostać blisko języka, kultury i ulubionych programów. Telewizja po polsku dostępna niemal wszędzie.

Holendrzy pracują coraz dłużej. Na emeryturę przechodzą 2,5 roku później

Pracownicy w Holandii przechodzą na emeryturę 2,5 roku później niż jeszcze pięć lat temu. Coraz częściej wymaga tego rynek pracy.

Metoda Sinclaira w pytaniach i odpowiedziach. Co naprawdę chcą wiedzieć Polacy na emigracji?

Metoda Sinclaira to terapia oparta na neurobiologii. Ekspertka odpowiada na najczęstsze pytania dotyczące skuteczności, bezpieczeństwa i przebiegu leczenia.

Kupno domu coraz trudniejsze. Trzeba mieć oszczędności rzędu 160 000 euro

Kupno domu w Holandii staje się coraz bardziej nieosiągalne. Kwota, którą nabywcy muszą zapłacić z własnej kieszeni wzrosła do 160 000 euro.

Finanse i świadczenia

Praca i zarobki

Życie w Holandii

Wydarzenia kryminalne

Transport