W pierwszym kwartale 2025 r. w Holandii potwierdzono 368 potwierdzonych ataków wilków na zwierzęta gospodarskie. To o ponad 100 więcej niż w tym samym okresie 2024 r. Szerzące się ataki wilków to wyzwanie zwłaszcza dla rolników.
Najwięcej ataków miało miejsce w północno-wschodnich prowincjach, z czego rekordowe niemal 150 przypadków dotyczyło Geldrii. Na dalszych miejscach znalazły się Fryzja i Drenthe – w obu tych regionach doszło do około 80 ataków. Spory wzrost zanotowano też w Groningen – z 2 ataków w 2024 do aż 16 w pierwszych miesiącach 2025. Wyjątkiem jest Brabancja Północna. Tutaj po raz pierwszy od początku 2022 r. nie zarejestrowano wilczego incydentu.
Ataki wilków to nie są żarty – statystyki nie pokazują całej prawdy
Organizacja BIJ12 zajmuje się monitorowaniem sytuacji wilków w imieniu holenderskich prowincji. Z jej danych wynika, że w około 90% przypadków właściciele gruntów nie wdrożyli skutecznych zabezpieczeń przed atakami drapieżników. Potwierdza to również analiza przeprowadzona przez agencję prasową ANP.
Zgłaszanie ataków do BIJ12 jest dobrowolne. Tylko wtedy, gdy udział wilków zostanie potwierdzony, zdarzenie trafia do statystyk. Oznacza to, że rzeczywista liczba incydentów może być jeszcze wyższa.
Wbrew obiegowym opiniom można skutecznie chronić zwierzęta gospodarskie. Do najprostszych metod należą pastuchy elektryczne i psy pasterskie odstraszające wilki. Co więcej, właściciele mogą ubiegać się o wsparcie finansowe, np. z regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, a także ze środków organizacji pozarządowych, które czasem finansują zakup zabezpieczeń.
Wilk wcale nie taki śmiały – w naturze woli trzymać dystans
Chociaż wokół wilków narosło wiele mitów, naukowe dane mówią co innego. Często słyszy się, że wilki przestały bać się ludzi – to nieprawda. Wilki z natury unikają kontaktu z człowiekiem, a ich instynktowne zachowanie wynika z wieków tępienia. Gdy tylko wyczują obecność człowieka, zazwyczaj się oddalają.

Podobnie mitem jest, że wilki zawsze polują watahą. W rzeczywistości większość polowań wykonuje para rodzicielska, ewentualnie samotny samiec w czasie opieki samicy nad młodymi. Wataha jako całość poluje tylko na duże zwierzęta, np. żubry.
Jeśli wilk zbliża się do człowieka lub go obserwuje, to zwykle wynika to z jego ciekawości lub braku możliwości rozpoznania zapachu.
Wilk pod ochroną, rolnik pod presją – poszkodowany nie zawsze dostanie odszkodowanie
Wilki są w Holandii objęte ochroną gatunkową, ale to nie oznacza, że rolnicy pozostają bezbronni. Państwo wypłaca odszkodowania za szkody wyrządzone przez te drapieżniki.
Pieniądze poszkodowany otrzyma pod warunkiem, że jako właściciel podjął działania zapobiegawcze. Jeśli nie zastosował zabezpieczeń, uzyskanie rekompensaty będzie trudne albo wręcz niemożliwe.