Laburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniej

Partia Pracy obiecuje, że w ciągu pierwszych pięciu lat po dojściu do władzy doprowadzi do nacjonalizacji kolei. Po co? Politycy twierdzą, że chodzi nie tylko o obniżenie cen, ale też o polepszenie usług.

Partia Pracy planuje radykalne zmiany

Politycy Partii Pracy, niemal pewni wygranej w nadchodzących wyborach parlamentarnych, zapewniają, że w ciągu pierwszych lat swoich rządów doprowadzą do radykalnych zmian na kolei. Laburzyści chcą bowiem kolej znacjonalizować, a jeśli termin ten źle się kojarzy – to „oddać” ją społeczeństwu. Poprzez nacjonalizację Partia Pracy będzie chciała poprawić jakość podróży pociągami, a także zmniejszyć jej koszty. Zarządzaniem nowymi liniami, po wygaśnięciu istniejących kontraktów z prywatnymi firmami, miałby się zająć nowy organ – Great British Railways.

Ogromne zyski z kolei „wyciskają” obecnie prywatne firmy

Minister ds. transportu w gabinecie cieni Louise Haigh twierdzi, że obecnie ogromne zyski z zarządzania koleją osiągają prywatne firmy. A chodzi o to, żeby zyski te przekładały się na niższe ceny dla pasażerów i na wyższy komfort ich podróży. Haigh chce zagwarantować pasażerom najlepsze ceny, a do tego m.in. automatyczny zwrot pieniędzy w przypadku opóźnień pociągów i cyfrowe bilety okresowe.

- Advertisement -

Postawienie na transport kolejowy ma także inny cel – ekologiczny. Laburzyści planują na przykład zwiększyć wykorzystanie pociągów towarowych, aby zmniejszyć ruch na drogach. A tym samym ograniczyć emisję gazów cieplarnianych i pobudzić gospodarkę. W końcu, jak twierdzą, jeden pociąg towarowy jest w stanie pomieścić towar, który trzeba by zapakować aż na 129 ciężarówek.

– Partia Pracy przeprowadzi największą zmianę na kolei od pokolenia. Podczas gdy konserwatyści zadowalają się tym, że psujące się linie kolejowe w UK zawodzą pasażerów, Partia Pracy przeprowadzi reformę w sektorze od podstaw. Po latach dysfunkcji i marnotrawstwa, nasze niedomagające linie kolejowe nie są w stanie sprostać potrzebom współczesnej Wielkiej Brytanii. Zawodzimy zarówno pasażerów, jak i podatników. A wzrost naszej gospodarki jest hamowany. Szczegółowe plany Partii Pracy przywrócą nasze koleje na właściwe tory. Podniosą standardy dla pasażerów, obniżą koszty dla podatników, pobudzą wzrost gospodarczy i sprawią, że Wielka Brytania będzie się rozwijać – zaznaczyła Louise Haigh.

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Desperacka próba powrotu do UK polskiej dilerki. Chciała ratować małżeństwo

32-letnia polska dilerka narkotyków, wcześniej skazana w Wielkiej Brytanii i deportowana, została zatrzymana podczas próby powrotu na Wyspy. Jak podaje Daily Mail kobieta posłużyła się paszportem wydanym na nazwisko męża.

Pogodowa ofensywa nad Wyspami. Będą zamiecie śnieżne

Modele WXCharts wskazują na dynamiczne załamanie pogody, które od 10 do 12 grudnia obejmie całe Zjednoczone Królestwo.

Chaos na kolei przed samymi świętami. Strajk, śnieg i remonty

Podróżni muszą mierzyć się z problemami, które z każdym dniem narastają. Strajki, śnieżne wichury i szeroko zakrojone prace remontowe zbiegły się w jednym czasie, tworząc sytuację, którą media i eksperci coraz częściej określają mianem chaos na kolei w UK.

Jesienny budżet 2025 uderza w ceny biletów. Latanie będzie droższe

Rząd przewiduje, że sama tylko podwyżka w latach 2025–26 zasili budżet kwotą 4,2 mld funtów. Branża ostrzega, że to krótkoterminowy zysk.

Oszukiwali na egzaminie, aby dostać obywatelstwo brytyjskie. Kolejna afera z Life in the UK Test

Z ustaleń The Irish Sun wynika, że brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych znów znalazło się pod presją w związku z oszustwami ludzi podczas egzaminu Life in the UK.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie