Urlop macierzyński w UK: Nowe przepisy będą chronić powracające do pracy matki przed zwolnieniem

Fot. Facebook

Badania, przeprowadzone na zlecenie Ministerstwa Biznesu, Energii i Strategii Przemysłowej, wskazują, że aż jedna na pięć matek doświadczyła w miejscu pracy nękania lub negatywnych komentarzy związanych z ciążą. Komisja parlamentarna zaproponowała nowe przepisy, mające chronić kobiety powracające z urlopu macierzyńskiego przed zwolnieniem.

- Advertisement -

Matki powracające do pracy po urlopie macierzyńskim będą chronione przed zwolnieniem przez sześć miesięcy na mocy nowych przepisów, zaproponowanych przez przewodniczącą Komisji ds. Kobiet i Równości w Izbie Gmin, Marię Miller. Zmiany przedstawione przez konserwatywną deputowaną cieszą się dużym poparciem wśród członków wszystkich partii i zostały oficjalnie przedłożone Izbie Gmin na wtorkowym posiedzeniu.

Zobacz: Czy Twoje dziecko jest gotowe, by zostać samo w domu?

Zgodnie z zamysłem projektu, w Wielkiej Brytanii ma zostać wprowadzony zakaz zwalniania kobiet w okresie ciąży oraz urlopu macierzyńskiego, a także przez sześć miesięcy po zakończeniu ciąży lub urlopu – z wyjątkiem szczególnych okoliczności.

Brytyjski Departament Biznesu, Energii i Strategii Przemysłowej rozpoczął w styczniu konsultacje, w wyniku których ustalono, że ochrona prawna dla matek powinna zostać wydłużona do sześciu miesięcy po zakończeniu ciąży lub urlopu macierzyńskiego. Obecnie prawo chroni kobiety jedynie przez dwa tygodnie. Nowe przepisy będą też miały zastosowanie w przypadku obojga rodziców powracających z urlopu rodzicielskiego, a także w przypadku adopcji.

Czytaj także: Podwyżka zasiłków na 2019/2020: Zobacz, kto może liczyć na wzrost benefitów w tym roku

Badania przeprowadzone na zlecenie Ministerstwa, wykazały, że jedna na dziewięć kobiet została zwolniona po powrocie do pracy z urlopu macierzyńskiego. Wiele kobiety stwierdziło, że zostały bardzo źle potraktowane przez pracodawców i po prostu "wyrzucono" je z pracy przez to, że zdecydowały się na dziecko. Ponadto, w badaniu oszacowano, że problem dotyczy około 54 000 kobiet rocznie w całej Wielkiej Brytanii. Okazało się również, że jedna na pięć matek stwierdziła, że doświadczyła w pracy nękania lub negatywnych komentarzy związanych z ciążą.

 

Maria Miller, przewodnicząca sejmowej komisji, powiedziała: – "Życie rodzinne i gospodarka ucierpią, jeśli praktyki w miejscach pracy nie zostaną wprowadzone w XXI wiek. Zapewnienie skutecznej ochrony przed zwolnieniem kobiet w ciąży byłoby naprawdę dobrym początkiem". Posłanka ostrzegła również, że obecne praktyki pracodawców często prowadzą do sytuacji, w której kobiety w ciąży lub zaraz po porodzie są de facto zmuszane do pracy – co negatywnie odbija się na zdrowiu matek i ich potomstwa, a w dalszym rozrachunku jest niekorzystne zarówno z perspektywy społecznej, jak i ekonomicznej.

Popularny temat: Poród w UK – jak wygląda opieka nad ciężarną w Anglii?

Teksty tygodnia

Gdzie warto się zatrzymać, a skąd lepiej uciekać? Ranking stacji serwisowych w UK

Wielka Brytania może pochwalić się dobrze zorganizowaną i rozbudowaną siecią stacji serwisowych przy autostradach. Redakcja The Telegraph postanowiła przyjrzeć się jakości stacji serwisowych i wskazać zarówno te, które zasługują na pochwałę, jak i te, które wymagają pilnej poprawy.

Kibice Chelsea i Realu Betis starli się we Wrocławiu. Wojna na krzesła i szklanki

We wtorek 27 maja 2025 roku, tuż przed finałem Ligi Konferencji UEFA, centrum Wrocławia stało się areną gwałtownych zamieszek. Na Placu Solnym oraz w okolicach Rynku doszło do brutalnych starć między kibicami Chelsea FC a fanami Realu Betis.

Podwyżka dla nauczycieli i lekarzy. Może zakończyć się strajkiem

Podwyżka dla nauczycieli i lekarzy może zakończyć się strajkiem. Obie grupy zawodowe otrzymały 4-procentowy wzrost płac. Jednak lekarze nie są z niego zadowoleni...

Szpitale w Anglii odwołują tysiące operacji. Eksperci alarmują: sytuacja tragiczna!

Ujawnione dane wskazują, że w zeszłym roku odwołano 19,400 operacji. To aż 23 procent z całkowitej liczby planowanych zabiegów. Dla porównania, dziesięć lat temu odwołane operacje stanowiły zaledwie 7 procent całości.

Chodnik to nie parking. Londyńska policja bezwzględnie ściga kierowców

Londyn, z jego wąskimi, historycznymi ulicami, nie został zaprojektowany z myślą o współczesnym ruchu samochodowym. Kierowcy często stają przed dylematem, jak jednocześnie zaparkować, nie zablokować przejazdu i uniknąć kary. Częstą pokusą jest częściowe wjechanie na chodnik. Niestety, to zły pomysł.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie