Naukowcy wymyślili skuteczny sposób na kaca? Ten żel może wiele zmienić

Czy naukowcy wynaleźli właśnie nowy sposób na pozbycie się kaca? Opracowany przez nich żel z białka serwatkowego nadal poddawany jest testom, ale daje dużą nadzieję na poprawę samopoczucia u osób, które przesadziły z alkoholem.

Picie alkoholu bez żadnych konsekwencji?

Czy nowy żel na bazie białka serwatkowego to ten „cudowny lek na kaca”, o którym marzą wszyscy ci, którzy wiedzą, jak to jest przesadzić z ilością spożytego alkoholu? Cóż, opracowany przez naukowców żel daje nadzieję na poprawę samopoczucia po spożyciu alkoholu, ale też jest on skuteczny tylko w pewnych, określonych warunkach. O co w ogóle tutaj chodzi?

- Advertisement -

Otóż żel z białka serwatkowego, z dodatkiem żelaza, jest w stanie skutecznie przekształcić alkohol w „nieszkodliwy” kwas octowy, zanim przedostanie się on do krwiobiegu, gdzie zwykle wywołuje efekt odurzający. Ale, jak zaznaczają naukowcy, żel jest skuteczny tylko wtedy, gdy alkohol pozostaje jeszcze w układzie pokarmowym. Gdy alkohol przedostanie się już do krwiobiegu, żel nie będzie skuteczny. – Żel przesuwa rozkład alkoholu z wątroby do przewodu pokarmowego. W przeciwieństwie do alkoholu metabolizowanego w wątrobie, jako produkt pośredni nie powstaje szkodliwy aldehyd octowy – tłumaczy współautor badania Raffaele Mezzenga z ETH Zurich.

Testy żelu na myszach wykazały, że po ok. 30 minutach od podania im dawki alkoholu żel obniżył poziom alkoholu w ich krwiobiegu o 40 proc. Z kolei pięć godzin po spożyciu alkoholu przez myszy poziom alkoholu w ich krwi spadł aż o 56 proc. w porównaniu z grupą kontrolną. Żel okazał się skuteczny zarówno w grupie myszy, którym alkohol podawano regularnie, przez 10 dni z rzędu, jak i w grupie myszy, którym alkohol podano jednorazowo.

Lek na kaca – czy ma sens?

Nowy „lek na kaca” opracowany przez naukowców z pewnością wart jest uwagi. Ale też pojawia się pytanie, jaki jest cel jego stosowania. Raffaele Mezzenga tłumaczy, że „żel może być szczególnie przydatny dla osób, które nie chcą całkowicie rezygnować z alkoholu, ale też nie chcą obciążać swojego organizmu i nie szukają aktywnie efektów działania alkoholu”. Ale tłumaczenie naukowca nie wszystkich może przekonywać. W końcu osoby, którym nie zależy na tychże „efektach działania alkoholu”, mogą zwyczajnie sięgnąć po napoje bezalkoholowe, nadzwyczaj już na rynku popularne, albo w ogóle po napoje o bardzo niskiej zawartości alkoholu. Natomiast należy pamiętać, że skuteczność żelu z białka serwatkowego u osób, które jednak „szukają aktywnie efektów działania alkoholu”, będzie znikoma z uwagi na fakt, że żel będzie taki efekt stopował.

W całej tej historii warto przypomnieć, że alkohol to trucizna i że jest on szkodliwy nawet w niewielkich dawkach. Szukanie magicznego „leku na kaca” nie jest tak istotne, jak prowadzenie kampanii na rzecz zmniejszenia spożycia alkoholu w społeczeństwie.

Teksty tygodnia

Rzeki w Wielkiej Brytanii są masowo skażone chemikaliami

Zespół naukowców z York University opublikował niepokojące wyniki badań, które pokazują skalę skażenia rzek w Zjednoczonym Królestwie przez tzw. wieczne chemikalia. Analiza próbek pobranych z ponad 30 rzek z terenu Anglii, Szkocji, Walii i Irlandii Północnej wykazała obecność kwasu trifluorooctowego w niemal wszystkich badanych miejscach.

Trzeba zgłosić wyjazd na wakacje, gdy pobiera się Universal Credit?

Jeśli pobieramy Universal Credit musimy pamiętać o tym, że wyjazd na wakacje może nas dużo kosztować, gdy pojedziemy na „zbyt długo”.

Poważny wypadek na lotnisku Luton. Jedna osoba ranna

W niedzielę miał miejsce wypadek na lotnisku Luton. Samochód spadł z wielopoziomowego parkingu. Jedna osoba została ranna.

Świadczenie PIP: Oto kto straci najwięcej przez nowe przepisy

Dane Ministerstwa Pracy i Emerytur pokazują, że zmiany w przepisach dotyczących świadczeń mogą pozbawić około 1,2 miliona osób pieniędzy z Personal Independence Payment (PIP).

Leki na Alzheimera nie będą refundowane. Korzyści są „zbyt małe, aby uzasadnić koszty”

Brytyjska służba zdrowia odrzuciła dwa leki stosowane w leczeniu Alzheimera. NHS uznało, że „korzyści są zbyt małe, by uzasadnić ich wysoką cenę”. The National Institute for Health and Care Excellence podtrzymał swoją wcześniejszą decyzję w sprawie leków donanemab i lecanemab.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie