Newtownabbey: Jak polska para radzi sobie po ataku na ich dom?

Polska para mieszkająca w Newtownabbey, której dom i samochód zostały zniszczone przez zamaskowanych sprawców, za pośrednictwem brytyjskich mediów prosi o pozostawienie w spokoju.

W przeciągu ostatnich sześciu miesięcy, para Polaków mieszkająca w Irlandii Północnej, Jacek S. i Marta K., została zaatakowana dwukrotnie. O ostatnim z tych ataków, który miał miejsce w dniu 2 sierpnia 2023 roku, pisaliśmy w odrębnym artykule („Newtownabbey: Polska para ofiarą zbrodni z nienawiści”) i po wszelkie szczegóły z nim związane odsyłamy do tamtego tekstu.

- Advertisement -

Na łamach lokalnego portalu „Belfast Live” nasi rodacy opisują, w jaki sposób radzą sobie z konsekwencjami tych ataków i faktem, iż stali się celem „hate crimes”. Zarówno Jackowi, jak i Marcie trudno zasnąć w nocy i boją się wychodzić z domu.

Jak radzą sobie mieszkający w Irlandii Północnej Polacy, którzy zostali zaatakowani?

– Byłem na zakupach w zeszłą środę wieczorem, kiedy to się stało. Marta była wtedy sama w domu. Zadzwoniła do mnie z płaczem. Powiedziała, że widziała w ogrodzie mężczyzn w kominiarkach trzymających młotki – wspomina nasz rodak. – Oglądałem materiał z kamer CCTV i widziałem, jak mężczyźni wybijają frontowe okna domu i okno samochodu Marty, więc pojechałem prosto do domu – dodaje.

Jak ostatnie wydarzenia odbiły się na dwójce Polaków mieszkających w Newtownabbey? – Twój dom powinien być bezpiecznym miejscem do życia, ale teraz przypomina bardziej więzienie. Chcemy po prostu czuć się bezpiecznie w naszym domu. Chcemy, żeby zostawiono nas w spokoju, nie chcemy żyć w strachu – zaznacza Jacek.

Ich dom stał się więzieniem

Jakie były jego początki na emigracji? – Przyjechałem do Irlandii Północnej pięć lat temu, mając zaledwie 100 funtami w kieszeni. Przeprowadziliśmy się tutaj, aby mieć lepsze życie i od tego czasu ciężko pracowaliśmy, aby dostać kredyt hipoteczny i zbudować dom – wspomina Polak.

Warto również wspomnieć, że polska para nie została zostawiona sama sobie w tym trudnym czasie. – Otrzymaliśmy wsparcie od polskiego konsulatu w Irlandii Północnej i władz lokalnych, które zapewniły, że zrobią wszystko, co w ich mocy, aby zapewnić nam bezpieczeństwo. Nasi sąsiedzi również byli wspaniali, ale to bardzo trudna i stresująca sytuacja – podsumowuje.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: polishexpress.co.uk – będzie nam miło! Artykuły polecane przez polishexpress.co.uk:

Najtańsze wakacje all-inclusive. Jeden kraj zdecydowanie wygrywa w rankingu
Kiedy rekordowe upały dotrą do Wielkiej Brytanii?
Ryanair odwołał w ten weekend setki lotów

Teksty tygodnia

Polka tłumaczy znęcanie się nad dziećmi paleniem marihuany

Roksana L. z Hounslow przyznała się do siedmiu przypadków znęcania się nad dziećmi. Oskarżono ją też o popełnienie 14 innych przestępstw.

Farma programistów zamiast AI – szokujące oszustwo brytyjskiej firmy

Brytyjski start-up Builder.ai, którego wycena jeszcze niedawno przekraczała 1,5 miliarda dolarów, ogłosił upadłość. Okazało się, że rzekomo przełomowa technologia sztucznej inteligencji była w rzeczywistości fasadą, za którą kryli się nisko opłacani programiści

Spanie pod gołym niebem przestanie być przestępstwem

Rząd Wielkiej Brytanii planuje zakończyć obowiązywanie jednej z najstarszych i najbardziej kontrowersyjnych ustaw, tzw. Vagrancy Act z 1824 roku. Zgodnie z zapowiedziami ministerialnymi nocowanie na ulicy czy żebranie nie będą już traktowane jako przestępstwa w Anglii i Walii.

EasyJet rozszerza ofertę. Nowe loty do jedenastu najpopularniejszych europejskich miast.

EasyJet ogłosił nową siatkę połączeń z Newcastle. Sprzedaż biletów ruszyła 10 czerwca, a loty można rezerwować już na lato 2026 roku. Linie zachęcają pasażerów do wcześniejszego zakupu.

Czy konflikt pomiędzy Izraelem a Iranem wpłynie na ceny w UK?

Czy Wielką Brytanię czeka wzrost cen? Jak wygląda sytuacja w związku z rozwojem konfliktu pomiędzy Izraelem a Iranem? Kanclerz Rachel Reeves zapytana o sytuację wyjaśniła, jak może wyglądać rynek oraz czego można się spodziewać.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie