Pasażer Ryanair żąda 257 funtów po nieporozumieniu przy wejściu na pokład

Poszkodowany pasażer zamierza walczyć w sądzie z Ryanairem po tym, jak „odmówiono mu wejścia na pokład” samolotu lecącego do Dublina i potraktowano w sposób niegodny człowieka.

21-letni Matthew Ramsden z Newcastle-under-Lyme utrzymuje, iż nie został wpuszczony na pokład samolotu Ryanair i zmuszony do lotu za pośrednictwem innego połączenia. Twierdzi, że jego prośba o bycie pierwszą lub ostatnią osobą w kolejce do odprawy ze względu na istniejącą wcześniej kontuzję pleców również została zignorowana.

- Advertisement -

Poszkodowany pasażer, który uważa, że „nie potraktowano go jak człowieka”, żąda teraz odszkodowania za lądowanie w stolicy Irlandii z ponad trzygodzinnym opóźnieniem. Chce rekompensaty w wysokości 257,99 funtów.

Ryanair znowu zawodzi swoich pasażerów

Ramsden miał wylecieć z lotniska w Manchesterze w dniu 21 stycznia 2023 godzinie o 12:35, ale zamiast tego zarezerwowano mu nowy lot o 15:15. W związku z czym złożył pozew do HM Courts and Trybunałs Service na podstawie rozporządzenie UE261 uprawniającego pasażerów do rekompensaty finansowej od linii lotniczej, jeśli dotrą do miejsca docelowego z opóźnieniem większym niż trzy godziny.

Stwierdza, że z powodu „nieporozumienia ze Swissport podczas wejścia na pokład odmówiono mi przyjęcia na pokład i zmuszony był poprosić przełożonego o przeniesienia na następny lot o 15:15”. – Odmowa przyjęcia na pokład, dobrowolna lub nie, uprawnia mnie do odszkodowania – podkreśla Ramsden, jak cytujemy za portalem „Metro”.

Czy tanie linie nauczą się traktować swoich klientów po ludzku?

– Złamałem kręgosłup, więc staram się wcześniej wejść na pokład samolotu, gdzie tylko mogę. Byli na to niesamowicie obojętni – zaznacza poszkodowany pasażer. – Nie interesują mnie pieniądze. Tak naprawdę motywuje mnie obsługa klienta. Nie potraktowano mnie jak zwykłego człowieka, co powinno być, moim zdaniem, powszechną uprzejmości – kończy.

Rzecznik Ryanaira powiedział jednak, że Ramsden „dobrowolnie przesiadł się” na następny dostępny lot tego popołudnia z powodu „kłótni” z innym pasażerem przy bramce wejściowej. „Pasażer dotarł do miejsca docelowego niecałe trzy godziny po pierwotnym czasie przylotu i nie jest uprawniony do odszkodowania na podstawie EU261” – czytamy w oświadczeniu w tej sprawie.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

O co najczęściej kłócimy się z sąsiadami w Wielkiej Brytanii?
Szef szpitala, który „uciszył obawy dotyczące Lucy Letby”, odszedł z NHS z 1,5 milionami funtów
„Miało być tak pięknie, a nie jest….” – Polacy szczerze o powrocie z UK do PL

Teksty tygodnia

Komunikat alarmowy w ten weekend. Czego się spodziewać?

W niedzielę, 7 września, o godzinie 15.00 odbędzie się drugi test krajowego systemu wysyłania komunikatów alarmowych na telefony komórkowe w UK.

Oszustwa parkingowe. Jak nie paść ich ofiarą?

Coraz bardziej powszechne stają się oszustwa parkingowe w Wielkiej Brytanii. Jak się przed nimi chronić i na co zwracać szczególną uwagę?

Cyberatak na Jaguar Land Rover: tysiące ludzi bez pracy

Tysiące pracowników otrzymało w tym tygodniu polecenie pracy z domu, ponieważ producent samochodów Jaguar zmaga się z poważną awarią systemów cyfrowych.

Popularne słodycze kurczą się w pudełkach, ale niekoniecznie tanieją

Kupowanie słodyczy w dużych pudełkach, takich jak Quality Street czy Celebrations, to nieodłączny element świąt w wielu brytyjskich domach. Jednak tegoroczne dostawy do supermarketów pokazują, że magia świąt zostanie nieco przyćmiona.

Firmy zaczęły drastycznie ograniczać zatrudnienie

Wielka Brytania wchodzi w trudny okres dla rynku pracy. Według danych Banku Anglii duże przedsiębiorstwa niemal wszystkich sektorów ograniczają zatrudnienie w najszybszym tempie od 4 lat.
kasyno online

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie