Wynagrodzenia w Holandii przewyższyły inflację już trzeci rok z rzędu. Zarobki negocjowane wzrosły w tym roku średnio o 5 proc., czyli o 2 proc. powyżej inflacji. W Polsce GUS opublikował właśnie wstępne dane dotyczące inflacji, a wzrost wynagrodzeń także napawa optymizmem.
Holenderska agencja statystyczna CBS opublikowała najnowsze dane o inflacji i wynagrodzeniach, które napawają optymizmem. Podobnie w Polsce – wstępne dane opublikował GUS i również są pozytywne.
Wzrost wynagrodzeń w Holandii przewyższył inflację
W ciągu roku 2025 ceny w Holandii wzrosły o 3 proc., a wynagrodzenia średnio o 5 proc. – wynika z najnowszych danych CBS. Dotyczy to wynagrodzeń negocjowanych, które otrzymuje 75 proc. mieszkańców tego kraju.
Wzrost płac jest nieco niższy niż w latach 2024 (kiedy to wyniósł 6,5 proc.) i 2023 (wtedy wyniósł 6,1 proc.). Jednak nadal jest jednym z największych wzrostów w ciągu ostatnich 40 lat – jak podaje CBS.
Najbardziej imponujący wzrost wynagrodzeń w Holandii objął pracowników przemysłu farmaceutycznego i pracowników sprzątających. Wyniósł on 8,7 proc. Natomiast układ zbiorowy pracy w sektorze chemicznym przewidywał wzrost płac o 7,5 proc. A pracownicy sektora IT i komunikacji odnotowali wzrost płac o 7,4 proc.

W sektorze nauczycielskim, służby zdrowia i hotelarsko-gastronomicznym podwyżka oscylowała wokół 4,5 proc. A w budownictwie płace wzrosły średnio o 5,7 proc. Natomiast płace w sektorze nieruchomości na wynajem wzrosły o 3,2 proc., nieznacznie powyżej inflacji. Na dole listy ze wzrostem na poziomie 2,8 proc. znaleźli się pracownicy branży tekstylno-odzieżowej.
Dane dotyczące inflacji w Polsce – co z wynagrodzeniami?
W środę GUS opublikował wstępne dane dotyczące inflacji w grudniu 2025. Natomiast pełne dane o inflacji poda 15 stycznia 2026 roku. Informacje są optymistyczne. Wskaźnik CPI (inflacji konsumenckiej) znalazł się nieco poniżej punktowego celu Narodowego Banku Polskiego i wyniósł 2,5 proc.
Z danych wynika, że w grudniu ceny żywności i napojów bezalkoholowych (w ujęciu rocznym) wzrosły o 2,4 proc. Natomiast paliwa do prywatnych środków transportu potaniały o 3,1 proc.
Nie tylko w Holandii mamy do czynienia ze wzrostem wynagrodzeń przekraczającym inflację. Podobna sytuacja jest w Polsce. Dane GUS – z listopada – pokazują wzrost w sektorze przedsiębiorstw na poziomie 7,1 proc. Średnia zarobków oscylowała w okolicach 8 – 9 tys. złotych. Ponadto wzrosła także płaca minimalna do 4666 zł.
Podobnie jak w Holandii, tak i w Polsce, największy wzrost płac odnotowali pracownicy sektora farmaceutycznego. A także sektora nauk medycznych (wzrost o 6,5 proc.) i handlu detalicznego (wzrost o 6,5 proc.). Najniższy wzrost odnotowano w branży telekomunikacji i mediów (około 5,5 proc.).

