Royal Mail podwyższa opłaty za przesyłki. Ile zapłacimy za usługi pocztowe od kwietnia 2022 r.?

Fot. Getty

Royal Mail zdecydował się podnieść opłaty za niektóre usługi pocztowe. Wzrosły ceny zarówno znaczków pierwszej, jak i drugiej klasy. 

Od poniedziałku 4 kwietnia Royal Mail podniósł ceny znaczków pierwszej i drugiej klasy. Od teraz za znaczek pierwszej klasy zapłacimy o 10 p więcej, czyli 95 p, a za znaczek drugiej klasy – o 2 p więcej, czyli 68 p. Przedstawiciele Królewskiej Poczty tłumaczą, że podwyżki są nieuniknione, aby zachować dotychczasowy standard usług, przy wciąż zmniejszającej się liczbie osób wysyłających listy i kartki. A przecież długoterminowemu spadkowi w zakresie wysyłania listów w UK towarzyszy też ostatnio galopująca na Wyspach inflacja. Liczba wysyłanych listów spadła o ponad 60 proc. od 2004/5 r. (wówczas Royal Mail odnotował w tym zakresie szczyt), i o około 20 proc. od początku pandemii. 

 

 

 

Royal Mail robi co może, żeby zachować dobry standard w dobrej cenie

– Rozumiemy, że wiele firm i gospodarstw domowych przeżywa trudności w związku z obecną sytuacją gospodarczą, dlatego my zawsze będziemy utrzymywać nasze ceny na jak najniższym poziomie. [Jednak] podczas gdy liczba listów dostarczanych przez naszych listonoszy spadła z około 20 mld rocznie do około siedmiu mld od roku 2004/5, to liczba adresów, do których muszą docierać listonosze, wzrosła w tym samym okresie o około 3,5 mln – zaznaczył Nick Landon, dyrektor handlowy w Royal Mail. I dodał: – Musimy starannie równoważyć nasze ceny z malejącą liczbą listów i rosnącymi kosztami dostarczania [przesyłek] do coraz większej liczby adresów przez sześć dni w tygodniu. W miarę jak zmieniają się potrzeby klientów, gdy widzimy coraz większe przechodzenie z listów na paczki, kluczowe znaczenie ma dostosowanie naszych powszechnych usług, aby pozostały odpowiednie i zrównoważone. Obecne zmiany cen są konieczne, abyśmy mogli nadal utrzymywać i inwestować, dla przyszłych pokoleń, w powszechne usługi w tej samej cenie dla każdego miejsca.

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Biznes w UK bez kompleksów. Czyli jak fryzjerka z Polski zawojowała Londyn

Czy otwarcie biznesu fryzjerskiego w Londynie to trudna sprawa? o tym opowiada fryzjerka z Polski, której się to udało

Brytyjczycy chcą powrotu do UE. Premier pod presją

W ciągu zaledwie trzech tygodni 36 000 osób podpisało petycję za powrotem do UE. Keir Starmer znalazł się pod nową presją w sprawie Brexitu.

Zwolnienia w brytyjskim sektorze handlu detalicznego są „nieuniknione”

Najwięksi sprzedawcy detaliczni w UK ostrzegają, że ze względu na podwyżki stawek employers’ national insurance i innych działań rządu Partii Pracy zapisanych w ustawie budżetowej na rok 2025, zwolnienia w brytyjskim sektorze retail są „nieuniknione”.

Ewakuacja lotniska Gatwick. Podróżni mówią o „totalnym chaosie”

W piątek po godzinie 10.00 rano ewakuowano lotnisko Gatwick z przyczyn „bezpieczeństwa”. Wśród podróżnych powstał chaos.

PILNE: Przed ambasadą USA w Londynie znaleziono podejrzaną paczkę

Funkcjonariusze Metropolitan Police interweniowali w związku ze znalezieniem podejrzanej paczki przed budynkiem ambasady USA w Londynie.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie