25-letni Polak rozdarty między powrotem do Polski a pozostaniem w UK. Nasz rodak prosi o radę na jednej z facebookowych grup. Jaka jest jego sytuacja i co poradzili mu inni Polacy?
Rośnie kolejne pokolenie Polaków, którzy pozostają rozdarci pomiędzy dwoma krajami — pomiędzy Polską a Wielką Brytania. Między swoją ojczyzną a krajem, który dał im szansę na zawodowy rozwój i godne życie. Przedstawiciele pokolenia Z, a więc ludzi urodzonych od roku 1995 do roku 2012, już są obecni na rynku pracy. Wśród nich są także Polacy, którzy pracują na Wyspach i stają przed dylematem. Wracać czy zostać?
Mają oni podobny problem, co ich rodzice, którzy zdecydowali się na emigrację w czasie, gdy Polska stawała się częścią UE i mogli legalnie pracować na Wyspach. Mają jednak inne priorytety, inne predyspozycje i są znacznie lepiej przystosowani do życia na obczyźnie. Jednak zdarza się, że tak samo tęsknią za Polską.
Oto historia młodego Polaka rozdartego w taki właśnie sposób.
Wracać czy zostać?
„Od prawie roku zastanawiam się nad powrotem do Polski. Może nie jestem jakoś najdłużej, no ale jednak te 5 lat już minęło. Ciągle to przekładam. Miał być powrót w marcu — zrezygnowałem, miał być w czerwcu — zrezygnowałem. Szczerze mówiąc mam już dość tego ciągłego myślenia <<wrócić czy nie wrócić>>” – od takich słów zaczyna swoją opowieść nasz rodak. W pierwszym rzędzie streszcza swoją sytuację w UK, pisze o tym czym zajmował się zawodowo, i o kłopotach, z którymi się zmagał.
„W UK? Było dobrze przez 3.5 roku (maluje domy dla deweloperów). No, ale teraz jest jakaś masakra, brakuje zleceń, co wiąże się, z tym że często muszę dokładać z oszczędności, żeby przeżyć do kolejnej wypłaty. Cel był prosty — zaoszczędzić i kupić mieszkanie w Polsce” – wyjaśnia Polak, który zastrzegł sobie anonimowość.
Brak zleceń w UK powodem powrotu do PL
„Niestety, cel, zamiast przybliżać, to się oddala, stąd zaczęły nachodzić mnie myśli o powrocie do Polski. Wyjechałem jako młody chłopak, bo zaraz po napisaniu matury. Szczerze to nawet nigdy legalnie w Polsce nie pracowałem” — uzupełnia.
Co dalej? „Nie wiem, co, ale coś mnie ciągnie w jedną i drugą stronę, a ja stoję bezradny pośrodku, z jednej strony obawiając się życia, w którego Polsce każdy mi odradza i w ogóle są zdziwieni, że chce wracać, a z drugiej strony mając nadzieję, że może w końcu w UK (w mojej branży) się poprawi i będę mógł dążyć do celu” — jak czytamy.
Mam 25 lat — nadszedł czas zastanowić się, co robić dalej
„5 lat pracuje w zawodzie, ukończyłem technikum budownictwa i w sumie bardzo dobrze czuje się w pracach wykończeniowych (przez 3 lata pracowałem sam). Oszczędności na powrót są, nawet niemałe. Mam 25 lat i chyba nadszedł okres w moim życiu, w którym się zatrzymałem i zastanawiam się co robić. Nie proszę o podejmowanie decyzji za mnie, bo tę muszę podjąć sam. Chciałbym, żeby ktoś bardziej doświadczony, ktoś, kto był w UK dużo dłużej ode mnie i wyjechał w podobnym wieku, podzielił się swoimi spostrzeżeniami i do jakich wniosków doszliście z perspektywy czasu” — podsumowuje 25-latek.
Jakie rady usłyszał od naszych rodaków? Oto kilka głosów:
Co radzą inni Polacy?
Jak masz oszczędności, to wracaj i rozkręć własną działalność. Tu w UK faktycznie robi się coraz ciszej. Wiadomo, duzi mają robotę, ale z mniejszymi różnie bywa. W pl natomiast w wykończeniówce czy w ogóle w budowlance na majstra się czeka miesiącami więc jak jesteś dobry w tym co robisz na brak zajęcia nie będziesz narzekał. Mam kumpli w różnych częściach Polski i są zaklepani na minimum pół roku do przodu. Sam się zastanawiam czy powrót do kraju to nie jest dobry pomysł. Uwierz w siebie. Dasz radę. Powodzenia — FILIP
Nawet się nie zastanawiaj, tylko sadz do Polski. Pieniążki w UK skończyły się 3 lata temu. Ja wróciłem po 13 latach w Londynie i też się zastanawialiśmy z Żoną czy podejmujemy dobrą decyzję, ale teraz po 8 tyg pobytu w kraju piszę Ci, że to była bardzo dobra decyzja. Możesz otworzyć coś swojego jeśli masz fach w ręku, z tego co piszesz, to masz, nawet się nie zastanawiaj, tylko pakuj się i ogień na tłoki, pieniądze uwierz mi, że zarobisz lepsze teraz na swoim w Polsce niż w UK. Nie dasz rady, to drzwi masz do UK otwarte, ale nie będziesz chciał wracać do tej wilgoci z powrotem, uwierz mi. Pozdrawiam Serdecznie — WALDEMAR
Dochodzę do wniosku, że ludzie w PL którzy nigdy nie mieszkali i pracowali w UK, nie mają zielonego pojęcia o zmianach, jakie zaszły w tym kraju. UK nie jest już mlekiem i miodem płynącą krainą, a wręcz odwrotnie. Nie słuchaj ludzi, którzy żyją w PL i odradzają powrót do Polski, użyj własnej głowy — ANNA
My wróciliśmy 3,5 roku temu po 15 latach. Również pełni obaw. Jednak Polska daje ogromne możliwości, a tak jak ludzie piszą, w budowlance na fachowców się czeka miesiącami, bo po prostu ich brakuje. Tymbardziej kiedy masz oszczędności, nawet się nie zastanawiaj — AGNIESZKA
W ogóle to ciekawa sprawa, bo ja też wyjechałam za młodu, też już jestem 5 lat w UK i przyszedł ten czas, że mnie bierze od jakiegoś czasu na powrót. W sensie na początku było okej, człowiek młody pracował, sobie żył z dnia na dzień, ale to i chyba już ten wiek… Człowiek chce się ustatkować, jakoś życie ułożyć, a ja czuje, że w UK nie chce tego robić i ogólnie jakoś coraz bardziej irytuje mnie ten kraj, ale to chyba temu, że już nie chce mi się siedzieć tu, a siedzę. Na razie odkładam pieniądze, ale wrócę na pewno a co do Ciebie… kto nie ryzykuje, ten szampana nie pije, jeżeli jesteś sam, to zawsze możesz spróbować i zostawić otwarte drzwi na powrót a tak to będziesz się bił z myślami, że nigdy nie spróbowałeś, tak samo jak wyjechałeś, zobaczyłeś i teraz już wiesz, z czym to się je — ANIA
Jako że jesteś młody tak, że wszystko powinno się udać bez względu na kraj, to nie wiem, czy ta Polska jest najlepszym wyborem. Jeśli nie odkładasz teraz konkretnych sum, to może i powrót jest dobrym pomysłem. Ale…czy w zimie tez będziesz miał zapewnione zlecenia na swoim, czy koszty mieszkania cię nie zjedzą…? Chyba że kupisz coś swojego to ok, ale wynajem bardzo drogi — MARTA
Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:
Ryanair ostrzega tych, którzy mają zaplanowane loty na październik
Oszczędź 140 funtów na rachunkach za ogrzewanie – jak działa program Warm Home Discount?
Czy Rishi Sunak dotrzyma obietnicy w sprawie rachunków za energię?
