Rząd Wielkiej Brytanii ogłosił, że w przyszłym roku taryfy kolejowe w Anglii zostaną zamrożone po raz pierwszy od 30 lat – przekazało BBC. Decyzja obejmuje taryfy regulowane, w tym bilety kolejowe sezonowe i za przejazdy poza godzinami szczytu. Jej obowiązywanie przewidziano do marca 2027 roku.
Tradycyjnie ceny biletów rosną w styczniu, na podstawie lipcowej stopy wskaźnika cen detalicznych powiększonej o 1 proc. Chociaż tej formuły nie zawsze ściśle przestrzegano.
Kto skorzysta na zamrożeniu cen za bilety kolejowe?
Zamrożenie taryf teoretycznie powinno dotyczyć około 45 proc. taryf kolejowych w Anglii, Walii i Szkocji. W praktyce obejmie jedynie podróże w Anglii realizowane przez firmy kolejowe z siedzibą w tym kraju.
Regulowane taryfy obejmują bilety sezonowe na większości tras podmiejskich, wybrane bilety powrotne poza szczytem w podróżach dalekobieżnych oraz elastyczne bilety w dużych miastach i wokół nich.
Modernizacja kolei nie ucierpi przez zamrożenie cen
Rail Delivery Group, reprezentująca brytyjskich przewoźników kolejowych, oceniła decyzję rządu jako pozytywną dla klientów. Z kolei minister transportu Heidi Alexander zapewniła, że inwestycje w sieć kolejową pozostaną chronione – polityka zamrożenia taryf nie wpłynie na modernizację infrastruktury.

Politycy podzielają zdania w tej sprawie. Partia Pracy podkreśla, że pasażerowie byli narażeni na „nieustępliwe” podwyżki taryf w poprzednich latach. Konserwatyści wskazują, że taryfy rzeczywiście podnoszono, ale poniżej inflacji. Liberalni Demokraci doceniają zamrożenie, ale krytykują je jako działanie doraźne, niewystarczające dla milionów dojeżdżających do pracy. Wzywają więc do długoterminowego planu zapewniającego niezawodną i przystępną cenowo kolej.
Pasażerowie zyskają nawet 300 funtów rocznie
Zamrożenie taryf jest częścią szerszych planów odbudowy brytyjskiego systemu kolejowego pod szyldem Great British Railways. Rząd zapowiada koniec lat fragmentacji, podniesienie standardów dla pasażerów oraz lepszy stosunek jakości do ceny. Polityka ma również obejmować stopniowe odchodzenie od rocznych podwyżek taryf regulowanych.
Rząd szacuje, że zamrożenie taryf pozwoli zaoszczędzić osobom dojeżdżającym do pracy na droższych trasach ponad 300 funtów rocznie.

