Ukraińcom odmówiono azylu w UK. Według Home Office mogą wrócić do domów

Home Office odrzuca wnioski Ukraińców o azyl w UK twierdząc, że mogą już bezpiecznie wrócić do swojego kraju. Niektórzy jednak mówią, że nie mają do czego wracać, bo pochodzą z rejonów zniszczonych przez inwazję rosyjską.

Kancelarie prawnicze twierdzą, że co tydzień słyszą od swoich ukraińskich klientów (w tym kobiet i dzieci), że ich wnioski o azyl w UK odrzucono.

- Advertisement -

Ukraińcom coraz trudniej o azyl w UK

Home Office odmawia Ukraińcom azylu w Wielkiej Brytanii, uzasadniając swoją decyzję tym, że powrót na Ukrainę jest „bezpieczny”. Wielu Ukraińców znajduje się przez to w impasie, zwłaszcza, gdy starają się o starają się o uzyskanie prawa do osiedlenia. Dzięki temu mogliby zbudować na Wyspach nowe życie i zapewnić dzieciom edukację, a sobie poprawę perspektyw zawodowych.

Niektórzy mówią wprost, że nie mają w kraju do czego wracać, gdyż pochodzą z rejonów zniszczonych przez konflikt. Jedna z osób, której wniosek o azyl odrzucono, powiedziała Guardianowi, że Home Office uważa, iż może ona zamieszkać w innym rejonie Ukrainy.

Przyszłość Ukraińców w Wielkiej Brytanii staje się niepewna
Przyszłość Ukraińców w Wielkiej Brytanii staje się niepewna / fot. Getty Images

Apelacje i życie w stresie

Jedna z kancelarii prawnych twierdzi, że każdego tygodnia zgłaszają się do niej Ukraińcy z odrzuconymi wnioskami o azyl w UK. Firma pracuje już nad kilkoma odwołaniami, co wiąże się dla klientów z kilkumiesięcznym oczekiwaniem i życiem w stresie.

Mimo że Ukraińcy mogą zostać w Wielkiej Brytanii przez 18 miesięcy dzięki programowi wiz tymczasowych, narasta w nich niepewność co do swojej przyszłości na Wyspach.

Prawnicy twierdzą, że w uzasadnieniu odmownym Home Office stwierdza, że ryzyko związane z konfliktem wojennym nie spełnia progu prześladowań na mocy konwencji o uchodźcach. Z tego względu, że Ukraińcy mogą przenieść się do bezpieczniejszych części Ukrainy. Gdzie działają usługi publiczne i gdzie mogą ubiegać się o pomoc UNHCR i lokalnych organizacji.

Niepokojący trend odrzuceń

Halyna Semchak z Sterling Law powiedziała, że odmowy stanowią „niepokojący i rosnący trend”, który spowodowały nowe zaktualizowane wytyczne Home Office. Zgodnie z nimi takie rejony jak Kijów i zachodnia Ukraina uznawane są za „ogólnie bezpieczne”.

Zauważyła też, że mniej wniosków o azyl, nad którymi pracuje, zostało rozpatrzonych pozytywnie od czasu aktualizacji.

Ta ocena jest sprzeczna z rzeczywistością życia na Ukrainie. Myślę, że każda racjonalna osoba zrozumiałaby, że Ukraina pozostaje w środku brutalnej wojny. A ataki nasiliły się w ostatnich miesiącach. Nasi klienci wyraźnie stanęliby w obliczu poważnego ryzyka. W tym bombardowań, poboru, rozdzielenia rodzin i psychologicznej traumy wojny, gdyby wrócili na Ukrainę dzisiaj. Z prawnego punktu widzenia te decyzje są głęboko niepokojące – powiedziała Semchak.

Prawniczka zaapelowała do brytyjskiego rządu o ponowną ocenę wytycznych. Stwierdziła:

Dopóki to się nie stanie, ludzie uciekający przed wojną i niestabilnością będą nadal zawiedzeni przez system, który rzekomo ich chroni.

Teksty tygodnia

Wzrasta próg zarobków dla imigrantów starających się o wizy

22 lipca podwyższony zostanie próg zarobków dla imigrantów jako jeden z wymogów uzyskania wizy dla wykwalifikowanych pracowników. Zmiana nie będzie jednak dotyczyła wszystkich.

Ścięli drzewo znane z „Robin Hooda”. Sąd nie miał litości

W Newcastle zakończył się głośny proces dwóch mężczyzn, którzy zniszczyli dendrologiczny symbol. Daniel Graham i Adam Carruthers zostali skazani na cztery lata i trzy miesiące więzienia za ścięcie ponadstuletniego drzewa rosnącego w Sycamore Gap w hrabstwie Northumberland. To miejsce szeroko znane z uwagi na film Robin Hood: Książę złodziei z 1991 roku.

Znana sieć supermarketów sprzedawała przeterminowaną żywność

Sieć supermarketów Asda znalazła się w centrum kontrowersji po serii kontroli przeprowadzonych przez inspektorów ds. bezpieczeństwa żywności w dwóch sklepach w Cardiff – w Leckwith i Pentwyn.

Nawet 10 lat więzienia za przyklejenie się do asfaltu. Nowe prawo uderza w aktywistów

Aktywiści klimatyczni w Wielkiej Brytanii są coraz częściej traktowani jak przestępcy. Dotyczy to osób, które manifestują swoje przekonania poprzez siadanie na drodze, przyklejanie się do asfaltu albo oblewanie budynków farbą. Nowe przepisy pozwalają na skazywanie ich na wieloletnie kary więzienia.

Pasażerowie wychodzący z samolotu będą poddawani badaniu alkomatem

Lotnisko w Aberdeen, we współpracy ze szkocką policją i strażą graniczną, rozpoczęło pilotażową operację Bezpieczne Lądowanie. Jej głównym celem jest zwiększenie bezpieczeństwa na drogach, zwłaszcza wśród kierowców, którzy tuż po przylocie wsiadają za kierownicę, będąc pod wpływem alkoholu lub narkotyków.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie