W Glasgow dzieci biegają z nożami po ulicach

I choć brzmi to jak krzykliwy tytuł, wśród osób zatrzymanych za posiadanie niebezpiecznego noża znajdują się nawet 12-latkowie. Niestety coraz młodsze dzieci wkraczają w świat przestępstw, handlu narkotykami i przepychanek gangów. W Glasgow dzieci biegają z nożami po ulicach i to jest niezwykle niepokojące zjawisko.

Z najnowszych danych policyjnych wynika, że w samym tylko 2024 roku aż 91 nieletnich w wieku poniżej 18 lat zostało zatrzymanych w Szkocji za posiadanie niebezpiecznego, ostrego narzędzia. Wśród nich znalazły się dzieci zaledwie 12-letnie. W jednym z przypadków w Edynburgu nóż znaleziono nawet przy… 10-latku. W Szkocji dzieci biegają z nożami po ulicach. To przeraża.

- Advertisement -

W Edynburgu i Glasgow dzieci biegają z nożami po ulicach

Nastolatkowie stanowili aż jedną trzecią wszystkich pozytywnych zatrzymań związanych z posiadaniem noża w 2024 roku w całej Szkocji. Wśród posiadaczy niebezpiecznego narzędzia są dzieci – uczniowie szkół podstawowych.

Brutalna rzeczywistość nie pozostawia złudzeń: w Glasgow i okolicach coraz młodsze dzieci noszą przy sobie noże. Wchodzą w konflikt z prawem jeszcze przed ukończeniem szkoły podstawowej. Zjawisko to wiązane jest bezpośrednio z rosnącym wpływem młodocianych gangów, handlem narkotykami oraz naciskiem rówieśniczym.

– Każda z tych szokujących statystyk to nie tylko przypadek, ale dowód na pogłębiający się problem społeczny – mówi David Threadgold, przewodniczący Scottish Police Federation. – Policja reaguje na realne zagrożenie, które nie ogranicza się już do dorosłych przestępców.

Niestety nawet działania policji nie jest w stanie zatrzymać procederu i dzieci biegają z nożami po ulicach i nieświadomie wchodzą w świat przestępczości.

Zabójstwa, przemoc, moda na agresję

W ciągu ostatnich miesięcy Szkocję poruszyły tragedie śmiertelnych napaści na nastolatków. Ofiarami ataków z użyciem noża padli między innymi Amen Teklay oraz Kayden Moy. Młodzi chłopcy, którzy zginęli w oddzielnych, ale równie tragicznych incydentach. Obie sprawy miały podłoże w środowisku młodzieżowym i wzbudziły ogólnonarodową debatę o „epidemii przemocy wśród młodych”.

Według lokalnych nauczycieli i pracowników socjalnych, przemoc staje się coraz częściej środkiem zdobycia szacunku, narzędziem obrony, a nawet… elementem mody. Dzieci w wieku 12–13 lat noszą noże „dla bezpieczeństwa” albo dlatego, że „wszyscy to robią”.

Glasgow na czołówkach, ale problem ogólnokrajowy

W Glasgow dzieci biegają z nożami po ulicach, jednak problem sięga szerzej. Dzieci noszą przy sobie noże i inne niebezpieczne narzędzia również w Edynburgu, Ayrshire czy Lanarkshire. W samym tylko Glasgow policja ujawniła szereg incydentów z udziałem uzbrojonych nastolatków. Część z nich doprowadziła do aktów agresji w miejscach publicznych.

Dzieci biegają z nożami po ulicach
Policja coraz częściej jest bezradna wobec szeroko zakrojonych działań gangów. fot. pixabay.com

W co czwartym przypadku zatrzymane były dzieci w wieku 12 lub 13 lat. W co najmniej kilkunastu przypadkach noże znaleziono także u dziewcząt.

Korzenie przemocy – bieda, brak perspektyw i chaos rodzinny

Eksperci wskazują na szereg przyczyn pogłębiającego się kryzysu: rozpad tradycyjnych struktur rodzinnych, brak dostępu do bezpiecznych miejsc rekreacji, niedofinansowaną opiekę społeczną i edukacyjną oraz – co szczególnie niepokojące – rosnące znaczenie tzw. „TikTokowych gangów” i przemocy w internecie. To zachęca młodych ludzi do ryzykownych zachowań. Najpierw dzieci biegają z nożami po ulicach, bo taka moda. Potem stają się członkami mniejszych czy większych organizacji przestępczych.

Wielu młodych chłopców i dziewcząt rekrutowanych jest do prostych zadań „na zlecenie” – przenoszenia narkotyków, obserwacji, zastraszania. Noże stają się ich narzędziem pracy i ochrony. W przypadku wysokiej aktywności gangów w Szkocji, wciąganie dzieci w peryferyjne struktury przestępczej działalności to codzienność.

Policja bije na alarm, szkoły bezsilne … a dzieci biegają z nożami na ulicach

Władze policyjne i szkolne apelują o zdecydowane działania systemowe, wsparcie programów prewencyjnych i inwestycje w edukację oraz profilaktykę. – Potrzebujemy skoordynowanego działania – mówi jeden z inspektorów lokalnej komendy. – Nie wystarczy karać dzieci. Dlatego trzeba zrozumieć, dlaczego 12-latek czuje potrzebę noszenia noża.

Teksty tygodnia

Podatek lokalny w Anglii wzrośnie? Nowe plany rządu

Eksperci ostrzegają, że gospodarstwa domowe w zamożniejszych częściach kraju mogą stanąć w obliczu drastycznych podwyżek podatku lokalnego. Ma to związek z planem Angeli Rayner, która zamierza przeznaczyć więcej środków na wsparcie regionów borykających się z problemami finansowymi.

Lekarze leczą teraz online. Wizyty zdalne są coraz częstsze. Eksperci ostrzegają

Obecnie jedna na trzy wizyty u lekarza rodzinnego odbywa się zdalnie. To najwyższy poziom od czasów pandemii. Jak pokazują dane NHS England, 33,3 proc. wszystkich konsultacji przeprowadzono telefonicznie lub online. To wzrost w porównaniu do 30,9 proc. w analogicznym okresie ubiegłego roku i 28,3 proc. w czerwcu 2023 roku.

Teraz to firmy, a nie klienci, poniosą koszty upadłości dostawcy energii

Brytyjski regulator rynku energetycznego, Ofgem, zamierza wzmocnić ochronę finansową gospodarstw domowych w przypadku upadłości ich dostawcy energii. W wyniku nowych przepisów to nie klienci, lecz bankrutujące firmy poniosą koszty związane z przeniesieniem odbiorców do innych dostawców.

Latając tymi liniami, nie masz co liczyć na komfort

Podróżowanie tanimi liniami lotniczymi może być sporym wyzwaniem dla osób o ponadprzeciętnym wzroście. Szczególnie w szczycie sezonu wakacyjnego, gdy samoloty są wypełnione do ostatniego miejsca.

Morrison zamknął 17 sklepów, 3600 osób bez pracy. Inne sieci też planują zwolnienia!

Kolejny objaw kryzysu w UK i zamykania się firm. Biznes - czy to mniejszy czy większy - upada. Problem dotyka również marketów. Morrison zamknął 17 sklepów. Najwięcej w maju i czerwcu.
kasyno online

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie