Większość Brytyjczyków popiera odwołanie spotkań rodzinnych z okazji Świąt Bożego Narodzenia! Polacy w UK również?

Fot. Getty

Wyniki najnowszego sondażu YouGov przyniosły zupełnie zaskakujące rezultaty. Choć Brytyjczycy wydają się być jednym z najbardziej niesubordynowanych narodów w Europie, jeśli chodzi o przestrzeganie covidowych restrykcji, to jednocześnie większość z nich popiera anulowanie w tym roku rodzinnych spotkań z okazji Świąt Bożego Narodzenia. 

- Advertisement -

Sondaż YouGov, przeprowadzony wśród 3 856 dorosłych wykazał, że aż 57 proc. Brytyjczyków popiera odwołanie spotkań rodzinnych z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Za utworzeniem tzw. „Christmas bubbles”, w ramach których przy wspólnym stole świątecznym mogliby zasiąść członkowie trzech różnych gospodarstw domowych, opowiada się 31 proc. mieszkańców Wysp, a zdania na ten temat nie ma jeszcze 12 proc. osób. Wyniki sondażu są o tyle ciekawe, że rząd Borisa Johnsona nie zdecydował jeszcze ostatecznie, czy w okresie świątecznym powinno nastąpić poluzowanie covidowych restrykcji. Wstępny plan zakładał, że obecne ograniczenia nie miałyby zastosowania do miksowania się gospodarstw domowych w okresie od 24 do 28 grudnia, ale nie wszyscy w rządzeni są przekonani, że jest to dobre rozwiązanie. 

Boris Johnson boi się opinii publicznej?

W kuluarach mówi się, że mimo rosnącej presji na rząd, by jednak nie luzował restrykcji na okres świąteczny, Boris Johnson boi się, że zostanie mu przez opinię publiczną przypięta łatka „tego, który zniszczył ludziom święta”. Downing Street prowadzi także rozmowy na szczeblu ogólnokrajowym, z przywódcami Szkocji, Walii i Irlandii Północnej w sprawie dopuszczenia w czasie Świąt Bożego Narodzenia szerszego miksowania się ludzi, ale na razie nie osiągnięto jeszcze w tej sprawie porozumienia.

 

 

 

Z apelami o nieluzowanie ograniczeń regularnie występuje natomiast do rządu wielu naukowców.  Na łamach „Health Service Journal” i „British Medical Journal” opublikowany został właśnie tekst, w którym eksperci ostrzegli gabinet Johnsona przed przykrymi konsekwencjami rodzinnych obiadów w szerszym gronie. „Członkowie naszego społeczeństwa mogą i powinni złagodzić wpływ trzeciej fali, zachowując możliwie największą ostrożność przez kilka następnych miesięcy. Ale wielu ludzi będzie postrzegać zniesienie ograniczeń w okresie Świąt Bożego Narodzenia jako przyzwolenie na ograniczenie czujności. Rząd zbyt późno wprowadził ograniczenia wiosną i ponownie także jesienią. Teraz powinien wycofać się ze swojej pochopnej decyzji, zezwalającej na mieszanie się ludzi w gospodarstwach domowych i zamiast tego utrzymać restrykcje w ramach trzy-poziomowego systemu alertowego na okres pięciu świątecznych dni, aby obniżyć liczbę zachorowań przed prawdopodobną trzecią falą” – czytamy we wstępniaku. 

A jakie jest Wasze zdanie na temat złagodzenia restrykcji na Święta Bożego Narodzenia w UK? Czekamy na Wasze komentarze!

Teksty tygodnia

Skandal w McDonald’s! Spleśniały burger za 15 funtów

W Liverpoolu doszło do nieprzyjemnego incydentu, który wstrząsnął klientami jednej z najpopularniejszych sieci fast foodów na świecie. 16-letnia córka Johna Cooneya zamówiła burgera z kurczakiem z restauracji McDonald’s przy Rice Lane w Walton, jednak zamiast szybkiego lunchu otrzymała coś, co odebrało jej apetyt.

Zwrot podatku dla kierowców w UK. Sprawdź, czy ci się należy

Wielu kierowców w Wielkiej Brytanii nie zdaje sobie sprawy z tego, że może ubiegać się o zwrot podatku. Kto jest do niego uprawniony?

Huragan Benjamin uderzył w Wyspy z ogromną siłą

Met Office wydało ostrzeżenia przed silnym wiatrem i deszczem w związku z huraganem Benjamin. W Londynie natomiast zapanował chaos komunikacyjny.

Zmiana czasu z letniego na zimowy. Kiedy przestawimy zegarki?

Zmiana czasu 2020

Już wkrótce przestawimy zegarki z czasu letniego na zimowy

„Dość strachu w metrze!” – studentka żąda wagonów tylko dla kobiet

Rosnąca liczba przypadków molestowania w londyńskim transporcie publicznym skłoniła 21-letnią Camille Brown, studentkę University College London, do działania. Kobieta założyła petycję wzywającą burmistrza Sadiqa Khana oraz Transport for London (TfL) do wprowadzenia wagonów przeznaczonych wyłącznie dla kobiet.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie