Aresztowano dwóch podejrzanych i uzbrojonych Polaków

Dwóch Polaków zostało zatrzymanych przez holenderską policją. Nasi rodacy znajdowali się w furgonetce, która… nie była ich własnością. Nie byli w stanie wyjaśnić skąd wzięli się w środku pojazdu, i powiedzieć kto jest właścicielem auta. Jak się także okazało, mieli przy sobie broń.

Do tych zdarzeń doszło w minioną środę, 9 kwietnia 2025 roku, jak czytamy na łamach serwisu informacyjnego AD.nl.

Na parkingu restauracji Beum w Dorst, wsi położonej w gminie Oosterhout, w holenderskiej prowincji Brabancja Północna, policjanci zwrócili uwagę na stojącą nieopodal furgonetkę.

Aresztowano dwóch Polaków w Dorst

Ponieważ restauracja była już zamknięta, funkcjonariusze holenderskich służb postanowili sprawdzić pojazd. Jak się okazało – słusznie. W furgonetce znajdowało się dwóch mężczyzn z Polski. Mundurowi sprawdzili ich dokumenty. Jak się okazało, żaden z Polaków nie był właścicielem pojazdu, w którym się znajdowali. Nie byli również w stanie wyjaśnić, do kogo należy ów pojazd. Co więcej, nie potrafili wytłumaczyć, co w sumie robią w środku…

Policjanci postanowili rozejrzeć się dokładniej. W środku znaleźli broń. Była nią gumowa pałka, która zgodnie z prawem obowiązujących w Holandii jest nielegalna. Została ona skonfiskowana. Natomiast nasi dwaj rodacy w wyniku tej interwencji zostali ukarani grzywną, jak wynika z relacji przedstawionej na łamach holenderskich mediów. Auto zostało zarekwirowane, a Polacy – aresztowani.

Nasi rodacy znajdowali się w furgonetce, która... nie była ich własnością.
Aresztowano dwóch podejrzanych i uzbrojonych Polaków (fot: Pixabay)

Co ustalili holenderscy policjanci?

Holenderskim służbom szybko i sprawnie udało się wyjaśnić tę sprawę. Przede wszystkim ustalono, do kogo należy furgonetka, w której „zasiedzieli się” Polacy. – Skontaktowaliśmy się z właścicielem tego pojazdu – komentował jeden z funkcjonariuszy, jak cytujemy za serwisem informacyjnym AD.nl.

Jak się okazało, właściciel miesiąc temu zlecił wykonania naprawy swojego pojazdu. Jednak od tamtego czasu wieść o jego furgonetce zaginęła. Nie jest jasne, czy został on skradziony. W każdym razie właściciel nie chciał wnosić oskarżenia, jednak zależało mu na odzyskaniu swojej własności.

Skończyło się tylko na grzywnie

Koniec końców, można napisać, że naszym rodakom się „upiekło”. Zgodnie z obowiązującym prawem w Holandii, policja nie ma żadnych podstaw, aby wysnuć wobec nich jakieś oskarżenia.

„W Holandii można przecież komuś użyczyć pojazd. Jeśli zaś ten ktoś nie złożył oficjalnego zawiadomienia, tak jak było to w tym przypadku, policja nie mogła nic zrobić” – jak czytamy na łamach serwisu „Głos Polski” w tej sprawie. Skończyło się zatem tylko grzywną za posiadanie nielegalnej na terenie kraju broni.

Przeczytaj także

Obwodowe komisje wyborcze w Holandii – tu zagłosujesz na prezydenta RP

Tu zagłosujesz na prezydenta RP. Prezentujemy pełną listę obwodowych komisji wyborczych (OKW), które utworzono w Holandii.

Niechciane doświadczenia seksualne w szkołach?

Z badania przeprowadzonego w Holandii wynika, że niechciane doświadczenia seksualne w szkołach to codzienność wielu dziewcząt i młodych kobiet.

Rejestracja na wybory prezydenckie 2025 za granicą

Jak wziąć udział w polskich wyborach polskiego prezydenta 2025 mieszkając poza granicami naszej ojczyzny? Oto wszystko, co musisz wiedzieć na ten temat!

Tu zagłosujesz na prezydenta. Lista komisji wyborczych w UK już dostępna

Gdzie Polacy mieszkający na Wyspach będą mogli oddać swój głos w wyborach prezydenckich 2025? Poniżej, prezentujemy pełną listę obwodowych komisji wyborczych (OKW), które utworzono w UK.

Dlaczego nikt nie zareagował? Śmierć 14-letniej Niny poruszyła Polaków

Polska społeczność w holenderskim Helmond jest wstrząśnięta śmiercią 14-letniej Niny. Młoda Polka była prześladowana przez rówieśników.

Finanse i świadczenia

Praca i zarobki

Życie w Holandii

Wydarzenia kryminalne

Transport