Corby miasto w Anglii i ziemia obiecana dla Polaków

Corby to niewielkie miasto położone w hrabstwie Northamptonshire, w dystrykcie o takiej samej nazwie. Jest położone około 120 km na północ od Londynu. Mieszka w nim około 70 tysięcy osób. W latach 90. doszło tam do poważnych zaniedbań w przemyśle. Toksyczne odpady z rekultywacji huty stali sprawiły, że tamtejsze dzieci rodziły się z wadami wrodzonymi. Netflix nakręcił mini serial o Corby „Toksyczne miasto” o matkach dzieci dotkniętych chorobami wskutek zaniedbań. 

Corby swego czasu uchodziło za „małą Szkocję” z powodu dużego odsetka mieszkających tu Szkotów, którzy pracowali w lokalnej hucie stali. Teraz miasto słynie ze swojej gościnności dla imigrantów unijnych, w tym Polaków. „Gdyby nie było tu tak miło, to pewnie przeprowadziłabym się gdzieś indziej” – komentuje na łamach lokalnego serwisu „Northamptonshire Telegraph” Katarzyna Gutt. 36-letnia Polka pracuje w mieście, jako opiekunka w Oakley Vale Community Center oraz pomoc obiadowa w Corby Primary Academy.

Katarzyna jest jedną z około 16 tysięcy osób urodzonych poza Wielką Brytanią, które mieszkają w Corby. Najnowsze statystyki rządowe pokazują, że odsetek imigrantów w mieście sięgnął już jednej czwartek całej populacji – obecnie wynosi on 23.2%. Pochodząca z Warszawy kobieta przeniosła się do Wielkiej Brytanii w 2005 roku, w roku po tym, jak Polska dołączyła do Wspólnoty. W Corby zamieszkała w 2012 roku, wraz ze swoim partnerem Jackiem oraz dwójką dzieci – Aleksandrą i Jackiem.

„Kto Ty Jesteś – Zadbaj o język ojczysty” – Czy Polacy w UK dołączą do akcji i nauczą dzieci polskiej kultury?

Co urzekło ją w Corby? Niskie ceny i przyjaźni ludzie. „Potrzebowałem miejsca, w którym wraz z rodziną moglibyśmy żyć w spokoju. Większość mieszkańców Corby jest bardzo miły. Domy są tu tanie, a do Londynu można dojechać w godzinę. Dlaczego nie mielibyśmy tu mieszkać?” – pyta retorycznie.

Innymi imigrantem z Polski, który się tu osiedlił jest 33-letni Paweł Labaj, który przeprowadził się tutaj z Krakowa w 2005 roku. Na początku po angielsku potrafił powiedzieć jedynie „cześć” i „do widzenia”. Mężczyzna zaczął od pracy w magazynie, ale świetnie sobie poradził i bardzo szybko awansował. Obecnie pracuje jako koordynator obsługi klienta dla firmy logistycznej i mówi, że uwielbia mieszkać w Corby.

„Kowbojka”, „The besciak”, „Fachowiec-Bombowiec” – Internauci śmieją się z instalacji elektrycznej wykonanej w domu Polki w UK

„Chciałem lepszego życia” – mówi o przyczynach przyjazdu do UK. „Początkowo Corby wydawało mi się takim typowym miastem przemysłowym, ale po czasie zmieniłem zdanie. Dziś uwielbiam to miasto”. W Corby funkcjonuje polska szkoła i kościół, to tu polskie restauracje i sklepy, a w kinie Savoy można obejrzeć rodzime filmy. Dodajmy, że Paweł działa w Polish Event Club i organizuje różne inicjatywy dla swoich rodaków.

Z kolei 36-letnia Agata Reeves martwi się o to, co stanie się po Brexicie. W UK pojawiła się z pierwszą falą imigrantów z Polski w 2004 roku, a w Corby pojawiła się w 2011 roku, ze swoim mężem Dominickiem. Zwraca uwagę, że po wyjściu Wielkiej Brytanii ze struktur unijnych podróżowanie do Polski może być utrudnione. 

Jej obawy podziela Mark McAllister, który zajmuje się rekrutacją pracowników dla największych lokalnych firm. „Niewątpliwie, coraz mniej nowych osób poszukujących pracy przyjeżdża do Corby z Europy. To właśnie oni stanowią dużą część siły roboczej w firmach z sektorów recyklingu, produkcji żywności i magazynowania. Bez nich firmy uzależnione od niewykwalifikowanej siły roboczej znajdą się w prawdziwym kłopocie” – komentował.

Teksty tygodnia

Egg Hunt wśród śmieci? W Birmingham góry odpadów nadal rosną

Czy w Birmingham coroczne Egg Hunt odbędzie się między workami ze śmieciami? Czy świąteczny spacer będzie podróżą w labiryncie worków z resztkami i ucieczką przed szczurami wielkimi jak koty?

Londyńskie taksówki znikają? Czy są gatunkiem zagrożonym?

Choć są symbolem miasta, tak samo jak piętrowe autobusy, znikają w niezwykłym tempie. Londyńskie taksówki są gatunkiem zagrożonym. Czy za kilkadziesiąt lat znikną z krajobrazu miasta?

Ludzie chorują po wejściu do wody. Zanieczyszczenie rzek w UK przeraża

Pomimo zapewnień brytyjskiego rządu stan wód w rzekach i kąpieliskach w UK jest coraz gorszy. Zrzut ścieków sprawia, że woda staje się niebezpieczna.

Home Office wycofało się z deportacji 80-letniej Polki

Home Office zreflektowało się przyznając, że deportacja Polki była błędną decyzją. Ostatecznie 80-letniej kobiecie przyznano prawo pobytu.

Czy podatki w UK pójdą w górę?

Coraz więcej ekonomistów, analityków i mieszkańców UK zadaje sobie to pytanie. Kanclerz Reeves wspominała już o opodatkowaniu ISA.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie