Burdy wszczynane przez polskich imigrantów przeszkadzają lokalnym mieszkańcom

Pod polskim sklepem w holenderskim mieście notorycznie dochodzi do pijackich scen, burd i bijatyk. Lokalni mieszkańcy nie mają wątpliwości, że za tymi aspołecznymi zachowaniami stoją polscy imigranci.

Pomimo działań podjętych przez władze Roosendaal nic się, póki co nie zmieniło. W zeszłym tygodniu znów miały miejsce tego typu incydenty. Jak podaje holenderski serwis informacyjny AD.nl, bójka z udziałem polskich imigrantów miała miejsce w zeszłym tygodniu, w czwartek, 8 sierpnia 2024. W godzinach wieczornych, około godziny 21:00 do burd doszło w dwóch miejscach – przed centrum konferencyjnym Schuttershof oraz przed polskim supermarketem prowadzonym przez Dariusza O.

Co do tego, że w tych wydarzeniach brali nasi rodacy, żadnych wątpliwości nie mają lokalni mieszkańcy. – Byli już pijani. Poszli do polskiego supermarketu, żeby kupić więcej piwa – jak komentuje osoba mieszkająca przy Gastelseweg, jak cytujemy za AD.nl.

- Advertisement -

Polscy imigranci nie dają żyć mieszkańcom Roosendaal

W związku z kolejnymi tego typu wydarzeniami burmistrz Roosendaal, Mark Buijs, podjął decyzję o przywróceniu Sfeerbeheer w rejonie ulicy Gastelseweg. Będzie ono obowiązywać codziennie między godzinami 17 a 21. Czym jest Sfeerbeheer? Otóż w tych godzinach w określonym rejonie będzie przebywać osoba lub osoby, które będą monitorować sytuację. Dzięki ich obecności można nie tylko szybko wezwać policję, w razie gdyby coś się działo, ale on sam może próbować uspokoić sytuacje i interweniować.

Wprowadzenie Sfeerbeheer daje nadzieję dla większości lokalnych mieszkańców na ograniczenie wybryków pijanych klientów polskiego sklepu. Lokalne władze zaznaczają, że z tego typu rozwiązań nie korzysta się często, z względu na stosunkowo wysokie koszty. – Z tego powodu postanowiono tymczasowo ograniczyć korzystanie ze Sfeerbeheer w okresie wakacyjnym” – wyjaśnia rzecznik. Zrobiono to częściowo z założeniem, że będzie to spokojny okres – jak tłumaczy rzecznik gminy Roosendaal, cytowany przez AD.nl

Jakie działania podjęły lokalne władze?

Przypomnijmy, już od wielu lat lokalni mieszkańcy Gastelseweg i najbliższych okolic skarżą się na notoryczne spożywanie alkoholu niedaleko sklepu. Samo w sobie tego typu zachowanie jeszcze nie jest najgorsze, ale już sikanie na podjazdach i przy ogrodzeniach, a także całkowite ignorowanie przepisów ruchu drogowego już tak. W dodatku pod polskim sklepem jest nie tylko głośno i tłoczno, ale wielokrotnie dochodzi tam również do bójek. Sytuacja ta utrzymuje się od wielu, wielu lat.

Władze Roosendaal ostatecznie zdecydowały się na najprostsze, ale i najbardziej kosztowne rozwiązanie. Gmina po prostu kupi budynek, w którym mieści się lokal, a także trzy sąsiadujące z nim domy. Całość transakcji ma się zamknąć w kwocie 5,5 mln euro. Więcej na ten temat pisaliśmy w osobnym artykule: Lokalne władze zmuszą Polaka do… zamknięcia „polskiego sklepu”. Odsyłamy do niego po wszelkie szczegóły w tej sprawie.

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Przeczytaj także

Godziny pracy w Holandii i związane z nimi przepisy

Zastanawiasz się, czy pracujesz na cały etat, czy na...

Jak przenieść składki emerytalne do Polski po pracy za granicą?

Praca za granicą, w kilku krajach europejskich jest coraz częstszym zjawiskiem. Co z emeryturą? Jak przenieść składki emerytalne do Polski?

Miasta w Holandii. Które z czego słyną i gdzie warto zamieszkać?

Holandia ma wiele do zaoferowania, od starych historycznych miast z urokliwymi kanałami, po nowe miasta ze współczesną architekturą.

Alkoholizm na emigracji. Jak Metoda Sinclaira ratuje polskie rodziny

Alkoholizm na emigracji uderza nie tylko w osobę pijącą, ale w cały dom. Sprawdź, jak Metoda Sinclaira pomaga polskim rodzinom odzyskać stabilność i spokój.

Podrożeje wynajem mieszkań w przyszłym roku

Coraz trudniejsza sytuacja na rynku nieruchomości. W 2026 roku podrożeje wynajem mieszkań w Holandii, w zależności od sektora od 4,4 do 6,1 proc.

Finanse i świadczenia

Praca i zarobki

Życie w Holandii

Wydarzenia kryminalne

Transport