Wielka Brytania stoi w obliczu ogromnego deficytu budżetowego. Zmiany geopolityczne odczują najbiedniejsi. Ministerstwo Skarbu zapowiada bowiem cięcia świadczeń socjalnych, a kanclerz Reeves nie ma dużego pola manewru.
Ministerstwo Skarbu Wielkiej Brytanii, w obliczu wyczerpania przestrzeni fiskalnej, zapowiada miliardowe cięcia w systemie świadczeń socjalnych. Największe zmiany dotyczą świadczeń zdrowotnych. Te od lat wykazują dynamiczny wzrost, szczególnie w zakresie świadczeń związanych z chorobami i niepełnosprawnościami. Rząd planuje wdrożenie cięć „politycznie bolesnych”, których celem jest ograniczenie tej rosnącej presji na budżet państwa. W szczególności, duże zmiany mogą dotknąć osoby korzystające z świadczeń związanych z długoterminową opieką zdrowotną oraz świadczeń dla osób niepełnosprawnych.
Zgodnie z zapowiedziami, cięcia te odczują głównie osoby starsze. Głównie dotkną emerytów oraz osoby zmagające się z przewlekłymi chorobami. Ich świadczenia zależą od kosztów opieki zdrowotnej. Zmiany te będą miały także wpływ na beneficjentów systemu opieki zdrowotnej, którzy korzystają z finansowania usług długoterminowej opieki i rehabilitacji. Zgodnie z danymi, takie osoby mogą napotkać trudności w dostępie do pełnej opieki, a ich codzienne życie może zostać znacznie utrudnione przez wprowadzenie nowych, restrykcyjnych zasad w systemie świadczeń.
Cięcia świadczeń socjalnych w UK – powody “bolesnych zmian”
Zapowiadane cięcia świadczeń socjalnych w Wielkiej Brytanii mają swoje korzenie w rosnącej presji na publiczne finanse. Wprost wynika to z globalnych niepewności gospodarczych i wewnętrznych problemów ekonomicznych. Rząd pod wodzą kanclerza Rachel Reeves wskazuje na ogromny wzrost kosztów opieki zdrowotnej oraz wydatków związanych z niepełnosprawnością i chorobami przewlekłymi. Te nieustannie rosną i obciążają budżet państwowy.

Przewidywane cięcia świadczeń socjalnych są odpowiedzią na zmieniające się warunki makroekonomiczne. Najważniejsze to spadek produktywności w Wielkiej Brytanii oraz wyższe koszty pożyczek w wyniku globalnych kryzysów gospodarczych i politycznych. Przyczyny to głównie niestabilność w strefie euro czy rosnąca inflacja.
Ponadto, rząd zauważył wzrost liczby osób korzystających z długoterminowych świadczeń zdrowotnych. To prowadzi do zjawiska znacznego wzrostu wydatków na te obszary. Z tego względu władze skupiły się na reformie systemu świadczeń zdrowotnych oraz ograniczeniu wsparcia dla osób długoterminowo niezdolnych do pracy. Ostatecznie, zmiany mają na celu stabilizację budżetu państwowego, przy jednoczesnym dążeniu do zrównoważenia wydatków i zapewnienia, że system społeczny będzie mógł przetrwać długoterminowo, nie obciążając zbytnio przyszłych pokoleń.
Kogo dotkną zmiany?
Zapowiadane cięcia świadczeń socjalnych w Wielkiej Brytanii dotkną miliony obywateli. W szczególności odczują je osoby korzystające z świadczeń zdrowotnych i pomocy dla osób z niepełnosprawnościami. W 2023 roku 520 milionów funtów zostało przeznaczone na nadpłaty w ramach Programu Kredytu Emerytalnego. Jednak znaczną część tej kwoty stanowiły oszustwa i błędy.
Zmiany obejmą również osoby z długoterminowymi problemami zdrowotnymi. Zmierzą się one z niższymi wypłatami lub bardziej restrykcyjnymi kryteriami dostępu do świadczeń. Pension Credit, jedno z głównych świadczeń, również stanie się celem reform. Cięcia te mogą znacząco wpłynąć na codzienne życie wielu osób. Zmuszą ludzi do oszczędności w wydatkach lub szukania innych źródeł wsparcia. Oczywiście ostatecznie odbije się to na najbiedniejszych.