Deweloper wykupił całą wioskę w Walii i podniósł czynsz o 60 proc. W akcie protestu mieszkanka całymi dniami siedzi na ławce

Deweloper z Londynu wykupił całą wioskę w Walii za cenę £1mln. Teraz mieszkańcy drżą o swoją przyszłość, ponieważ spółka podniosła im kwotę czynszu niemal dwukrotnie. 

Firma z Londynu wykupiła całą wioskę w Walii

Zarejestrowana w Londynie agencja nieruchomości, wykupiła w Walii całą wioskę za cenę £1mln. Wioska Aberllefenni, położona w obrębie Gwynedd, niedaleko Machynlleth, Powys, liczy 16 domów i została w przeszłości założona dla pracowników dawnej walijskiej kopalni łupków. Domy były wystawione do sprzedaży przez sześć lat, a gdy zostały sprzedane firmie Walsh Investment Properties, mieszkańcy odczuli ten fakt w błyskawicznym tempie. Ich czynsz z dnia na dzień wzrósł o 60 proc. – z £300 do £500 miesięcznie. Większości mieszkańców nie stać na pokrycie takaiej kwoty czynszu, co oznacza, że grozi im eksmisja. 

- Advertisement -

Zdesperowana Walijka rozpoczęła protest

Jedna z mieszkanek, 55-letnia Sara, rozpoczęła właśnie protest przeciwko drastycznej podwyżce czynszu, zwłaszcza, że w wiosce Aberllefenni mieszka od 22 lat. Walijka twierdzi, że woli umrzeć, niż pozwolić się wyrzucić ze swojego ukochanego miejsca zamieszkania. – Wolę umrzeć, niż opuścić tę wioskę. Mieszkam tu od 22 lat, moja sieć wsparcia jest tutaj, moja rodzina jest stąd. To miejsce stało się moją przystanią i nie chcę mieszkać nigdzie indziej. Myślę, że stracę dach nad głową, ponieważ znikąd nie jestem w stanie uzyskać pomocy. Mój zasiłek Universal Credit pokrywa 300 funtów. Council nie będzie ponosił dodatkowych kosztów. Powiedziano mi, że będę musiała pokryć to sama z moich świadczeń, ale nie stać mnie na dodatkowych 200 funtów miesięcznie – wyznała załamana kobieta, która w ramach protestu przeciwko nowym właścicielom zaczęła przesiadywać na lokalnej ławeczce, pomimo tego, że z uwagi na rozedmę płuc, nie powinna przebywać zbyt długi na zimnie. 

Po wprowadzeniu drastycznych podwyżek czynszów dla mieszkańców Aberllefenni, Sara złożyła wniosek do councilu Gwynedd o wsparcie finansowe. Ale dosyć szybko otrzymała negatywną odpowiedź. – Jesteśmy zobowiązani do wspierania każdej osoby borykającej się z trudnościami w wyniku kryzysu mieszkaniowego. Wszystkie przedstawione nam wnioski o przyznanie uznaniowego funduszu mieszkaniowego są rozpatrywane przez nasz zespół ds. świadczeń w trybie pilnym. Chociaż nie możemy szczegółowo komentować poszczególnych przypadków, możemy potwierdzić, że ta konkretna aplikacja jest obecnie oceniana – powiedział z kolei rzecznik councilu Gwynedd.

 

 

 

Inwestor broni się, że podwyżka była nieunikniona

Jak to w takich przypadkach bywa, inwestor Walsh Investment Properties broni się, że podwyżka czynszów była oczywiście, jego zdaniem, nieunikniona. – Większość nieruchomości od wielu lat płaci niski czynsz, niestety nie jest to zrównoważona sytuacja biorąc pod uwagę sytuację rynkową. Uważamy, że pobieranie czynszu w rynkowej wysokości jest uczciwe i rozsądne. Wszystkie nieruchomości przeszły w styczniu 2023 roku inspekcję, aby umożliwić nam zaplanowanie niezbędnych prac modernizacyjnych. Wierzymy, że pozwoli nam to lepiej zrozumieć sytuację każdego najemcy z osobna. To bezpośrednie podejście powinno złagodzić wszelkie błędy w komunikacji i nieporozumienia. Pozwoli nam to również zbudować silne i trwałe relacje ze wszystkimi naszymi najemcami – poinformował Chris Walsh z Walsh Investment Properties.

Mieszkańcy Wielkiej Brytanii płacą rekordowe czynsze

Niestety, w podobnej sytuacji, co mieszkańcy małej wioski w Walii, są dziesiątki tysięcy rodzin w Wielkiej Brytanii. Z ostatnich danych wynika bowiem, że czynsze w UK są rekordowo wysokie, a to głównie z uwagi na nierównowagę w zakresie popytu i podaży mieszkań. Analiza przeprowadzona przez stronę internetową poświęconą nieruchomościom Rightmove wykazała, że średni miesięczny czynsz za mieszkanie wynajmowane w Wielkiej Brytanii, z wyłączeniem Londynu, wynosi rekordowe £1172 miesięcznie. Z kolei za wynajem mieszkania w Londynie zapłacimy średnio równie rekordowe £2480 miesięcznie. I choć istnieją oznaki tego, że konkurencja między najemcami o mieszkania dostępne do wynajęcia zaczyna powoli słabnąć, a także że każdego miesiąca dostępnych jest dla potencjalnych najemców coraz więcej nieruchomości, to nierównowaga między popytem a podażą nadal jest tutaj bardzo duża.  

Rynek najmu mieszkań nie jest przyjazny dla zwykłych zjadaczy chleba

Niestety, od jakiegoś czasu rynek najmu mieszkań w Wielkiej Brytanii, a w Londynie szczególnie, nie jest zbyt przyjazny dla zwykłych zjadaczy chleba. Tim Bannister, dyrektor działu Property Science w Rightmove mówi, że „choć ostra konkurencja wśród najemców o znalezienie mieszkania zaczyna słabnąć, to nadal jest ich dwukrotnie więcej niż w 2019 roku”. – Agenci najmu mieszkań odnotowują bardzo dużą liczbę zapytań od najemców i mają do czynienia z dziesiątkami potencjalnych najemców dla każdej dostępnej nieruchomości. Landlordzi będą musieli wyważyć wszelkie podwyżki czynszów w zależności od tego, na co najemcy mogą sobie pozwolić w swojej okolicy, aby nadal szybko znajdować najemców i unikać okresów, w których ich dom jest pusty, ponieważ najemcy nie są w stanie zapłacić czynszu – precyzuje ekspert. I dodaje: – Wydaje się, że najemcy mają większy wybór nieruchomości w porównaniu z rekordowo niskimi poziomami z ubiegłego roku, co nieco złagodzi zaciekłą konkurencję o zabezpieczenie sobie dachu nad głową. Dlatego prognozujemy, że tempo rocznego wzrostu zwolni do około 5 proc. do końca roku w skali kraju, choć nadal będzie to znacznie przekraczać średnią 2 proc., którą obserwowaliśmy w ciągu pięciu lat przed pandemią. 

 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Council może być winny ludziom nawet £10 000. Błąd w pobieranych od mieszkańców płatnościach wykryto po 20 latach

Macie zaplanowany lot w najbliższym czasie? Ryanair ostrzega przed opóźnieniami i odwołaniami

Rząd walczy o powrót Brytyjczyków do pracy. Opieka nad dziećmi i pomoc osobom niepełnosprawnym to główne założenia Budżetu 2023

Rodzice pobierający Universal Credit mają otrzymać większą pomoc na dziecko

Teksty tygodnia

Udostępnienie tego numeru niewłaściwym osobom zrujnuje twoje finanse

Brytyjski urząd skarbowy przypomina mieszkańcom Wielkiej Brytanii o potrzebie chronienia swojego numeru ubezpieczenia społecznego. Ten identyfikator to podstawa rozliczeń podatkowych i dokumentowania składek emerytalnych.

Kierowcy znów mogą kupić legendarne „prefix registrations”

Wielka Brytania przyszykowała motoryzacyjną nowość w postaci możliwości nabycia przez kierowców nowych, spersonalizowanych tablic rejestracyjnych. Driver and Vehicle Licensing Agency (DVLA) zapowiedziała wprowadzenie świeżej serii numerów, które – podobnie jak w poprzednich latach – wzbudzają zainteresowanie wśród fanów oryginalnych kombinacji liter i cyfr.

Niemcy zrezygnowały z planu imigracyjnego, który chce wprowadzić teraz UK

Brytyjski rząd przedstawił nowy plan imigracyjny, który miałby zmienić warunki uzyskania prawa stałego pobytu. Okazuje się, że podobny plan miały też Niemcy, ale z niego zrezygnowały.

6 najważniejszych zmian jakie wejdą w 2026 roku. Reforma Universal Credit i PIP w praktyce

Reforma Universal Credit 2026 i reforma PIP 2026 to ogrom zmian, które w praktyce dotkną każdego beneficjenta w UK. Co się zmieni i dlaczego?

Nowy podatek w UK. Zapłacą za niego zwykli konsumenci?

Ciche podnoszenie podatków to praktyka, która jest wyjątkowo problematyczna. Rząd oficjalnie nie obciąża obywateli. Tylko mrozi progi podatkowe czy utrzymuje kwoty wolne od podatku na poziomie sprzed lat. Wprowadza również nowe podatki

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie