Holandia stoi w obliczu poważnych wyzwań mieszkaniowych. Zachęty do posiadania domu są przyczyną wysokich cen mieszkań w kraju. Z najnowszych badań wynika, że kraj tulipanów oferuje najwyższe ulgi podatkowe dla właścicieli domów.
Z rocznego raportu Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) wynika, że Holandia ma najwyższe ulgi podatkowe dla właścicieli domów. Niestety ma to negatywne konsekwencje związane z ograniczeniem dostępności mieszkań. A także nierównością wśród mieszkańców kraju.
Ulgi podatkowe bardziej szkodzą niż pomagają?
Organizacja OECD twierdzi w swoim raporcie, że ograniczenie zachęt do posiadania domu – takich jak ulgi odsetkowe w kredytach hipotecznych, zwiększyłyby dostępność mieszkań w Holandii.
OECD zwróciła także uwagę na fakt, że obecna polityka mieszkaniowa faworyzuje posiadanie nieruchomości nad jej wynajem. Co tak naprawdę zaburza równowagę na rynku nieruchomości i podnosi ceny.
Za główny czynnik wpływający na wysokie ceny na rynku nieruchomości uznano ulgi podatkowe od odsetek od kredytów hipotecznych. A także inne zachęty do posiadania domów.
W raporcie czytamy: „Hojne zachęty podatkowe, w tym możliwość odliczenia od podatku odsetek od kredytów hipotecznych, w połączeniu z niskim opodatkowaniem czynszów, zwolnieniami z podatku od zysków kapitałowych, gwarancjami państwowymi dla kupujących, promowały posiadanie nieruchomości jako korzystną inwestycję. To z kolei napędzało wzrost cen i pogłębiło nierówności majątkowe”.

Holandia wiedzie prym wśród krajów UE
Według danych OECD, Holandia ma najwyższe ulgi podatkowe dla właścicieli domów wśród wszystkich 38 krajów członkowskich UE.
Za sprawą tych zachęt właściciele domów w kraju tulipanów ponoszą niższe koszty utrzymania niż najemcy. Natomiast wprowadzone przepisy, jak ustawa o przystępnym czynszu, powodują dalsze kurczenie się podaży mieszkań. Co utrudnia osobom o niskich i średnich dochodach znalezienie przystępnego cenowo mieszkania do wynajęcia.
W raporcie OECD podano: „Hojne zachęty podatkowe dla właścicieli mieszkań powinny być stopniowo ograniczane. A podaż można by zwiększyć poprzez usprawnienie procedur wydawania pozwoleń i polityki użytkowania gruntów”.
Według ostatnich propozycji, rząd planuje płacić gminom za każdy wybudowany przez nie niedrogi dom od 2026 roku. A przepisy budowlane mają zostać złagodzone, aby umożliwić szybsze budowanie tańszych mieszkań.
Zdaniem międzynarodowej organizacji, rząd musi również opracować długoterminową strategię wzmocnienia prywatnego sektora najmu.