Ile wynosi średnia pensja w UK w zależności od wieku?

Na jakie wynagrodzenie pracując w Wielkiej Brytanii, można realnie liczyć? Wszyscy wiemy, ile wynosi najniższa płaca, ale na jaką pensję można liczyć, starając się o zatrudnienie? Poniższy tekst może okazać się pomocny przy odpowiedzi na tak postawione pytanie…

W badaniu przeprowadzonym przez Instant Offices przeanalizowano średnie zarobki w UK w relacji do wieku pracowniku. Rzecz jasna wysokość wynagrodzenia uległa uśrednieniu, a oczywiste jest, że w pewnym branżach czy sektorach zarabia się po prostu więcej. Jednak takie zestawienie może stanowić już pewien punkt odniesienia.

- Advertisement -

Starając się o pracę, pozostając w procesie rekrutacji, nie zawsze można być pewnym, od jakich kwot zacząć negocjacje płacy. Nie zawsze jest jasne, na jakim pułapie rozpocząć rozmowę na ten temat, niekiedy widełki wynagrodzenia rozstawione są bardzo szeroko. Warto w takiej sytuacji mieć pojęcie mniej więcej o wysokości zarobków w danej grupie wiekowej.

Średnia pensja w UK – na jakie wynagrodzenie można liczyć?

Jak wynik z ustaleń Instant Offices, na najmniejsze apanaże muszą godzić się osoby najmłodsze, definiowane jako pracownicy w przedziale wiekowym od 18 do 21 lat. W skali roku ich wynagrodzenie średnio wynosi 22 932 funty. Ze znacznym wzrostem mamy z kolei do czynienia w grupie wiekowej 22-29. Osoby w takim wieku przeciętnie mogą liczyć na 30 316 funtów.

Kolejny wzrost zarobków, tym razem do poziomu 37 544 funtów, ma miejsce w przypadku starszych pracowników, których wiek znajduje się w przedziale od 30 do 39 lat. Natomiast szczytowy poziom zarobków przychodzi w momencie, gdy pracownik zacznie 40. rok życia i potencjał finansowy staje się najwyższy. W grupie pracowników 40–49 przeciętna gaża wynosi 40 040 funtów.

Jak zarobki różnią się w zależności od wieku?

Z kolei pensje pracowników w wieku 50–59 lat notują spadek do poziomu 37 804 funty, a więc zarobków bliskich osób w wieku 30-39. Osoby powyżej 60. roku życia średnio zarabiają jeszcze mniej, bo 33 852 funty.

W badaniu przeprowadzonym przez Instant Offices przeanalizowano także, jak średnie wynagrodzenia mogą się różnić w zależności od branży. Sektor finansowy i ubezpieczeniowy odnotowały największy wzrost w latach 2023–2024 – wyniósł on 195,5%.

Na drugim miejscu znalazło się górnictwo i przemysł wydobywczy, które odnotowały wzrost o 10,1%, natomiast transport i gospodarka magazynowa, działalność w zakresie usług administracyjnych i pomocniczych oraz działalność hotelarsko-gastronomiczna wzrosła tylko o 6,3%.

Teksty tygodnia

Myszy i szczury niszczą samochody. Ubezpieczyciele alarmują o fali zgłoszeń

Zimą, kiedy temperatury spadają, a ulice pustoszeją, myszy i szczury wyruszają na poszukiwanie ciepłego schronienia. Coraz częściej znajdują je w samochodach. Jak informuje portal Standard.co.uk, rośnie liczba zgłoszeń do ubezpieczycieli dotyczących zniszczeń pojazdów spowodowanych przez gryzonie.

Od dzisiaj większa ochrona lokatorów mieszkań socjalnych

W poniedziałek, 27 października wchodzi w życie pierwszy etap Prawa Awaaba. Stanowi on większą ochronę dla lokatorów mieszkań socjalnych.

Lidl otwiera nowe sklepy i szuka pracowników. Aż 66 lokacji

Lidl otwiera nowe sklepy w całej Szkocji – czy Szkoci z chęcią przyjdą na zakup.? Sieć stawia na nowoczesne, przestronne lokale, przyjazne dla klientów i pracowników. Czy przyciągnie klientów? 

Świąteczny koszmar podróżnych: pociągi do Londynu staną!

Pociągi do Londynu staną, a ci, którzy nie przygotują się zawczasu, mogą spędzić więcej czasu w autobusach i na przesiadkach niż przy świątecznym stole. Co się dzieje i jak przygotować się na świąteczny wyjazd?

NHS ma kilka milionów „pacjentów-duchów”. Płacą nawet za zmarłych

Brytyjski system ochrony zdrowia znów znalazł się pod ostrzałem. W rejestrach lekarzy rodzinnych w Anglii widnieje aż 4,9 miliona fikcyjnych pacjentów, czyli osób, które zmarły, wyjechały z kraju lub są duplikatami w bazie danych. To wzrost aż o 95 proc. w ciągu dekady, mimo że już 10 lat temu rząd zapowiadał koniec „plagi duchów”.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie