W sierpniu inflacja w Wielkiej Brytanii ponownie się obniżyła. Czy wolniejszy w lecie wzrost cen dóbr i usług skłoni Bank Anglii do wstrzymania podwyżki stóp procentowych?
W sierpniu ceny ponownie rosły wolniej
Inflacja w Wielkiej Brytanii ponownie się obniżyła. W sierpniu wyniosła 6,7 proc. rok do roku, czyli o 0,1 pkt proc. mniej, niż to miało miejsce w lipcu. Sierpień jest zatem szóstym miesiącem z rzędu, w którym doszło do spowolnienia wzrostu cen.
Niższy poziom inflacji niż w lipcu zaskoczył analityków City, ponieważ powszechnie oczekiwany był raczej wzrost wskaźnika cen towarów i usług konsumenckich. Dlaczego? Dlatego że w sierpniu wyraźnie wzrosły ceny paliw na stacjach w UK, co jest prostą konsekwencją rosnącego popytu na ropę w Chinach i zmniejszenia produkcji w Rosji i Arabii Saudyjskiej. Ekonomiści w City prognozowali wzrost inflacji w sierpniu na poziomie 7 proc., dlatego wynik 6,7 proc. stanowi tu pozytywne zaskoczenie.
Uzupełnijmy też, że tzw. inflacja bazowa, która nie uwzględnia cen żywności i energii, spadła do 6,2 proc. A zdaniem wielu ekonomistów, to właśnie inflacja bazowa daje najlepszy obraz tego, jak ceny mogą się zmieniać w dłuższej perspektywie. I to właśnie poziom inflacji bazowej może wpłynąć na kolejną decyzję Banku Anglii odnośnie podwyżki stóp procentowych.
Obniżka inflacji w UK cieszy Kanclerza skarbu
Obniżenie się stopy inflacji do 6,7 proc. zostało pozytywnie przyjęte przez Kanclerza skarbu Jeremy’ego Hunta. Ale, jak zaznaczył Hunt, na tym polu wciąż pozostaje jeszcze wiele do zrobienia. – Dzisiejsze wiadomości pokazują, że plan walki z inflacją działa – jest jasny i prosty. Inflacja nadal jednak jest zbyt wysoka i dlatego tym ważniejsze jest trzymanie się planu zmniejszenia jej o połowę. Tak, abyśmy mogli zmniejszyć presję wywieraną na rodziny i przedsiębiorstwa. Jest to także jedyna droga do trwale wyższego wzrostu – doprecyzował kanclerz.
Jak na obniżkę inflacji w UK zareaguje Bank Anglii?
Pomimo dobrych rezultatów w zakresie walki z inflacją, eksperci spodziewają się w tym tygodniu kolejnej podwyżki stóp procentowych. Decyzja w tej sprawie zostanie ogłoszona już w czwartek, 21 września. Jeśli członkowie Monetary Policy Committee zagłosują „za”, to Wyspiarzy czeka 15. z rzędu podwyżka stóp procentowych od grudnia 2021 roku.
Eksperci widzą jednak „światełko w tunelu”, nawet przy założeniu, że w najbliższy czwartek Bank Anglii jeszcze raz sięgnie po podwyżkę stóp procentowych. – Inflacja wraca do normy. Dane pojawiły się zaraz po znacznej rewizji wzrostu gospodarczego w górę. Chociaż obecne wysokie stopy mogą w dalszym ciągu ograniczać aktywność gospodarczą, to spowolnienie inflacji oznacza, że Bank Anglii może uwolnić gospodarkę szybciej, niż wcześniej przewidywano – mówi z nadzieją George Lagarias, główny ekonomista Mazars.
To może być ostatnia podwyżka stóp procentowych w UK?
Podobnego zdania, co George Lagarias, jest Sandra Horsfield z Investec. Ekspertka twierdzi, że niespodziewana obniżka inflacji może skłonić Bank Anglii do wstrzymania podwyżek stóp procentowych. A jeśli nie nastąpi to jeszcze teraz, to bardzo prawdopodobne jest, że wrześniowa podwyżka będzie ostatnią z rzędu podwyżek stop procentowych w Anglii. – Duży i niespodziewany spadek [inflacji] może potencjalnie skłonić komitet do utrzymania stóp procentowych na niezmienionym poziomie – precyzuje.
Najnowsze wskaźniki dotyczące inflacji mogą podwyższyć notowania Rishiego Sunaka. W końcu kilka miesięcy temu premier wyznaczył sobie ambitny cel w zakresie zmniejszenia inflacji o połowę do końca roku. Czyli do nieco powyżej 5 proc.
Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:
Zmiana czasu 2023: Kiedy przestawiamy zegarki na czas zimowy?
Spór konserwatystów o podwyżkę benefitów od 2024
Czy zarabiając 4 tys. funtów w UK opłaca się wracać do Polski?