Kupno nieruchomości z zaledwie 5-procentowym depozytem jest okazją dla osób z mniejszym potencjałem finansowym. Jak zwraca uwagę The Sun, deweloperzy Barratt Redrow i Persimmon specjalnie nawiązali w tym celu współpracę z TSB i Barclays. Ona pozwoliła im wspólnie uruchomić Rezide Equity Loan. Ta inicjatywa umożliwia kupującym zaciągnięcie długu pokrywającego aż 95 proc. wartości budynku.
To szansa, aby pójść na swoje, gdy przykładowo standardowy 20-procentowy depozyt jest dla nas nie do przeskoczenia, i nie załapaliśmy się na wsparcie mieszkaniowe od rządu.
Zakup domu bez bariery finansowej na starcie jest możliwy!
Świeże podejście do finansowania zakupu domów powinno ułatwić dostęp do rynku mieszkaniowego. Dla wielu Brytyjczyków stawał się on w ostatnich latach coraz mniej osiągalny. Kupno nieruchomości to coś, o czym mogli jedynie nieśmiało pomarzyć.
Program otwarty jest zarówno dla osób kupujących nieruchomość po raz pierwszy, jak i dla właścicieli, którzy planują zakup kolejnego budynku od dewelopera zaangażowanego w inicjatywę.
Finansowanie dopasowane do możliwości kupującego
Kluczowym elementem wspólnej inicjatywy deweloperów i banków jest możliwość uzyskania kredytu pokrywającego aż 95 proc. wartości nowego domu. Konstrukcja finansowania jest jednak bardziej złożona niż tradycyjny kredyt. A mianowicie:
- 15 proc. wartości nieruchomości zostanie sfinansowane przez pożyczkę Rezide Equity,
- pozostałe 80 proc. pokryje kredyt hipoteczny udzielony przez TSB lub Barclays.
Takie rozwiązanie pozwala obniżyć próg wejścia na rynek nieruchomości zwłaszcza młodym kupującym, którzy zmagają się z rosnącymi kosztami życia i trudnościami w zgromadzeniu wkładu własnego.

Szansa na start mimo trudności ekonomicznych
Według wyników sondażu na zlecenie Debt Justice opublikowanych przez The Guardian w marcu ubiegłego roku 13 proc. dorosłych Brytyjczyków nie spłaciło w terminie co najmniej trzech rat kredytowych lub innych zobowiązań w ciągu półrocza poprzedzającego diagnozę. W grupie młodych dorosłych sytuacja wygląda jeszcze gorzej. Tutaj 29 proc. osób w wieku od 18 do 24 lat ma problem z regulowaniem należności na czas. Podobnie jest u jednej czwartej ludzi w przedziale 25–34 lata.
Szacuje się, że nawet blisko 7 milionów osób w Wielkiej Brytanii znajduje się obecnie w trudnej sytuacji finansowej.
Realna pomoc w wejściu na drabinę mieszkaniową
Wielu potencjalnych kupujących, mimo chęci posiadania własnego domu, wstrzymywało się z decyzją. Robili tak ze względu na brak zdolności kredytowej lub obawy przed zadłużeniem trudnym do udźwignięcia. Nowy program może być dla nich realnym rozwiązaniem, które pozwoli na bezpieczne wejście na tzw. drabinę mieszkaniową.
Dzięki takim inicjatywom osoby, które nie dysponują dużymi oszczędnościami, mogą wrócić lub wejść na rynek nieruchomości i rozpocząć nowy etap w swoim życiu już jako właściciele.

