Raport the Public Accounts Committee jest druzgoczący. Okazuje się, że tylko w zeszłym roku, przez błędy w systemie, dosłownie „oskubanych” zostało ponad 200 000 emerytów. Łącznie stracili oni kwotę nawet 1,3 mld funtów.
Dlaczego emeryci w UK tracą pieniądze?
Wnioski ekspertów z the Public Accounts Committee są proste – w przypadku emerytów winne są przede wszystkim błędy w systemie komputerowym. To właśnie one stoją za tym, że w ostatnim roku ponad 200 000 emerytów nie otrzymało łącznie około 1,3 mld funtów, a w roku poprzednim 165 000 emerytów straciło łącznie 1,2 mld funtów. I choć the Department for Work and Pensions stara się naprawiać błędy, to już teraz wiadomo, że wielu emerytów już nigdy nie zobaczy utraconych pieniędzy. Dlaczego? Dlatego że urzędnicy niedbale prowadzili dotyczącą ich dokumentację.
Komitet PAC wprost informuje, że rząd zrobił zbyt mało, żeby naprawić błędy urzędników. Ludzi, którzy, jak nieco kpiąco mówią eksperci, zarządzali państwowym systemem emerytalnym tylko w teorii. Bo de facto „spali na [swojej] zmianie”.
Mnożą się błędy i oszustwa
Niestety problemem są nie tylko błędy w wypłatach emerytur. Od lat mnożą się także oszustwa, przede wszystkim w przyznawaniu benefitów. W roku 2022–2023 wysokość wypłaconych świadczeń była za wysoka o 8,2 mld funtów. I choć nastąpił w tym względzie spadek w porównaniu do roku poprzedniego, o 800 mln funtów, to obecna kwota i tak przyprawia o palpitację serca. Błędy i oszustwa w wypłacie świadczeń były kiedyś znacznie niższe, dość powiedzieć, że w okresie 2019–2020 wyniosły 4,4 mld funtów.
W tym wszystkim nie napawa optymizmem fakt, że urzędnicy DWP sami nie wierzą w szybką naprawę systemu. Pytani o to, kiedy skala oszustw i błędów może się zmniejszyć do poziomu sprzed pandemii przyznają, że w okolicach 2027-2028 r.
Większość oszustw i błędów w dalszym ciągu popełnianych jest przy wypłacie Universal Credit. W roku 2022–2023 świadczenie nadpłacono w aż 12,8 proc. przypadków (5,5 mld funtów)”.