Według danych Ministerstwa Pracy i Emerytur w 2024 roku 910 000 rodzin w UK nie ubiegało się o Pension Credit, mimo że mogło. W ten sposób nie odebrały one 2,5 mld funtów dostępnego dla nich świadczenia.
Wprowadzane wraz z dojściem do władzy laburzystów zmiany w dostępie do Pension Credit wywołały duże zamieszanie. Wiele osób nie zdawało sobie sprawy, że są uprawnione do świadczenia. W ten sposób „przegapiły” łącznie aż 2,5 mld funtów w 2024 roku.
Prawie milion osób nie ubiegało się o Pension Credit
Z danych Ministerstwa Pracy i Emerytur wynika, że w 2024 roku nie odebrano aż 2,5 mld funtów w ramach Pension Credit. Stanowi to duży wzrost w porównaniu z 2023 rokiem. Wtedy uprawnione osoby nie ubiegały się o przysługujące im łącznie 1,5 mld funtów.
Niezłożenie wniosku o dodatek emerytalny przez osobę uprawnioną pozbawiło ją w ubiegłym roku 2600 funtów (w skali rocznej). Jest to więcej w porównaniu z rokiem 2023, kiedy to roczna strata wynosiła 1900 funtów.
Oprócz zapewnienia niezbędnego wsparcia w wysokości średnio 83 funtów tygodniowo, dodatek emerytalny odblokowuje szereg dodatkowych form pomocy dla emerytów. Jest to między innymi pomoc w pokryciu kosztów mieszkaniowych, podatku lokalnego, rachunków za ogrzewanie. A także bezpłatnych abonamentów telewizyjnych dla osób powyżej 75. roku życia.

W jakich rejonach najmniej osób ubiega się o Pension Credit?
Ponadto Ministerstwo Pracy i Emerytur opublikowało analizę sporządzoną przez Age UK i Independent Age. Wykazała ona duże dysproporcje regionalne w ubieganiu się o Pension Credit. Okazuje się, że od 60 do 70 proc. uprawnionych do tego świadczenia emerytów na północy i w Londynie ubiega się o Pension Credit. Natomiast na wschodzie i południu kraju odsetek ten gwałtownie spada do około 50 proc.
Przy czym najwyższy wskaźnik ubiegania się o dodatek emerytalny odnotowano na północnym-wschodzie kraju. Wynosi on 71 proc. w porównaniu z zaledwie 55 procentami w południowym-zachodzie.
Ponadto rząd twierdzi, że chce zapewnić większej liczbie potrzebujących emerytów pomoc finansową.
– Jesteśmy zobowiązani do wspierania emerytów w trudnej sytuacji finansowej, jak tylko możemy. Dodatek emerytalny to prosty sposób na zapewnienie dodatkowego wsparcia potrzebującym. W postaci opłacenia rachunków lub bezpłatnego abonamentu telewizyjnego – powiedział minister ds. emerytur, Torsten Bell.

