Problemy z zakwaterowaniem pracowników migrujących do Holandii

W Holandii każdy chce dobrej polityki mieszkaniowej uwzględniającej potrzeby imigrantów z innych krajów, ale nikt nie chce w swoim sąsiedztwie „Polenhotelu”.

Aby zobrazować problemy, z jakimi zmaga się Holandia w kwestii mieszkalnictwa mającego zaspokoić potrzeby pracowników z innych krajów, w tym także i z Polski, trzeba napisać, iż w ciągu ostatnich trzech lat wybudowano nieco ponad 3000 mieszkań specjalnie dla imigrantów. Potrzeby jednak sięgają aż 160 tysięcy mieszkań, w tym segmencie rynku nieruchomości! Co jest powodem takiej sytuacji? Realizacje projektów budowlanych są spowalniane, paraliżowane i torpedowane przez lokalnych mieszkańców, władze poszczególnych holenderskich prowincji czy samorządy, jak pisze René Lukassen na łamach „RTL Nieuws”.

W Holandii tymczasowym rozwiązaniem braku odpowiedniej akomodacji dla imigranckich pracowników są tymczasowe domy kontenerowe. „Osiedla” tego typu powstają blisko miejsc zatrudnienia, przy fabrykach, zakładach przemysłowych, czy choćby w parku biznesowym pomiędzy Honselersdijk i Naaldwijk. Taki „dom modułowy” liczy sobie 70 metrów. Ma cztery sypialnie, wspólny salon, kuchnię, prysznic i oddzielną toaletę.

- Advertisement -

Mieszkanie w Holandii – z jakimi problemami mierzą się imigranci?

Na jedną osobę przypada co najmniej 15 metrów kwadratowych, w tym prywatna sypialnia o powierzchni co najmniej 5,5 metra kwadratowego. 120 takich „domków” pomieści 440 pracowników. Bert Verheij z agencji HomeFlex podkreśla, że takie zakwaterowanie spełnia wszystkie standardy ustanowione przez rząd w zakresie mieszkań dla „pracowników zagranicznych”, jak czytamy w artykule „RTL Nieuws”.

– Sam budowanie jest najłatwiejsze. Trwa sześć miesięcy i w dużej mierze odbywa się w fabryce. Ale już proces, zdobywania pozwoleń i załatwiania wszystkich formalności zajmuje lata – komentuje Verheij.

Problemy z „hotelem dla Polaków” w Elsenbosch

Jak pisze Lukassen wszyscy mają świadomość, że takie inwestycje są potrzebne, ale gdy trzeba podjąć konkretne decyzje i działania, pojawiają się problemy. Cztery lata zajęła budowa tzw. „hotelu dla Polaków” w Elsenbosch w gminie Westland, dokąd tysiące ludzi przyjeżdża do Holandii, aby pracować w przemyśle szklarniowym.

Lokalne władze spierały się o lokalizację budynku, przy czym władze samorządowe chciały uniknąć obszarów zaludnionych, a władze prowincji sprzeciwiały się lokalizacji obiektu na wsi. Kompromis osiągnięto, ale dochodzenie do niego wydłużyło cały proces. Nie obyło się bez formalnych protestów ze strony mieszkańców, a także aktów zwykłego wandalizmu. Nieznani sprawcy zdewastowali budynki firmowe i podpalili samochody w ramach protestu przeciwko „osiedlaniu” imigrantów.

Co musi się zmienić, aby sytuacja się poprawiła?

Liczby nie pozostawiają złudzeń. Jak pisaliśmy wyżej, w ciągu ostatnich 3 lat oddano jedynie 3124 mieszkania dla pracowników zagranicznych w ramach tego typu inwestycji.

Jak podaje portali „Dutch News”, jeśli sprawy będą postępować w takim tempie, zaspokojenie potrzeb wyeliminowanie niedoboru 160 tys. miejsc mieszkaniowych zajmie kolejne… 50 lat.

Przeczytaj także

Holandia na granicy wydolności. Brakuje miejsc dla uchodźców

Holenderskie gminy twierdzą, że system zakwaterowania uchodźców z Ukrainy znalazł się na granicy wydolności. Związek Gmin Holenderskich poinformował, że wszystkie z ponad 97 tys. miejsc przygotowanych dla potrzebujących są zajęte.

Śmiertelny wypadek polskiego pracownika. Winne zaniedbania?

Mężczyzna spadł z dużej wysokości ze stodoły przy ulicy Fons van der Heijdenstraat. W momencie wypadku pracował wraz z czterema kolegami, z którymi od czwartku prowadził prace rozbiórkowe.

Niebezpieczny Amsterdam? 85% kobiet unika parków i tuneli rowerowych

AT5 informuje, że aż 85 procent kobiet w Amsterdamie unika niektórych miejsc w mieście z powodu poczucia zagrożenia. Z badania przeprowadzonego wśród 2100 mieszkańców wynika również, że niemal 70 procent wszystkich ankietowanych wskazuje obszary, które uważa za niebezpieczne.

Już dzisiaj odwołane loty i liczne utrudnienia! Odwołanie stu lotów!

Strajk zaczyna się dzisiaj, czyli 10.09.. Holenderskie KLM, jeden z największych przewoźników w Europie, ogłosiły odwołanie około stu lotów z powodu protestu personelu naziemnego na lotnisku Schiphol w Amsterdamie

Praca szuka człowieka. Płacą ponad 16 tys. zł miesięcznie

Oferty zgłaszane przez niemieckie fermy trzody chlewnej adresowane do polskich pracowników kuszą pensjami sięgającymi nawet 16,5 tys. zł brutto miesięcznie. Do dyspozycji pracownika oddawane są dodatkowo zakwaterowanie za symboliczną opłatę i ubezpieczenie bez wysokich kosztów.
kasyno online

Finanse i świadczenia

Praca i zarobki

Życie w Holandii

Wydarzenia kryminalne

Transport