Urzędnicy imigracyjni zatrzymali dziesiątki nielegalnych pracowników po tym, jak „odwiedzili” ponad 225 brytyjskich firm.
W ramach tygodniowych wizyt u „podejrzanych pracodawców” w Wielkiej Brytanii urzędnicy imigracyjni zatrzymali aż 75 imigrantów, którzy są podejrzani o nielegalne zatrudnienie.
Urzędnicy imigracyjni zatrzymali 75 nielegalnych pracowników
Jak podało Home Office – w ubiegłym tygodniu funkcjonariusze odwiedzili ponad 225 firm, w szczególności myjnie samochodowe. Aż 122 z nich dostało kary za nielegalne zatrudnianie imigrantów.
Minister spraw wewnętrznych, Yvette Cooper, powiedziała:
– To bardzo źle, że podejrzani pracodawcy mogą współpracować z gangami przemytniczymi. Narażają życie ludzi nielegalnie sprowadzając ich tutaj i zmuszając do nielegalnego zatrudnienia. Gangi sprzedają tym pracownikom kompletne kłamstwa. Po czym za marne pieniądze zmuszają ich do życia i pracy w przerażających warunkach. Jesteśmy zdecydowani położyć temu kres. Dlatego rozpoczęliśmy takie działania represyjne.
Przerażające warunki pracy
Urzędnicy twierdzą, że często nielegalnych pracowników przetrzymuje się w „nędznych warunkach”. Otrzymują oni wynagrodzenie poniżej płacy minimalnej i zmuszani są do pracy w nadmiarowych godzinach. Z kolei ich pracodawcy mając tanią siłę roboczą eliminują w ten sposób konkurencję i często nie płacą sprawiedliwej części podatków.
W sprawie wypowiedział się także Eddy Montgomery, dyrektor ds. egzekwowania prawa, zgodności i przestępczości w Immigration Enforcement:
– Ta tygodniowa operacja pokazuje, jak zaangażowane jest Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w ochronę osób bezbronnych i pociąganie pracodawców do odpowiedzialności. Naszym celem jest powstrzymywanie wyzysku przez gangi przestępcze. A także zapewnianie bezbronnym osobom odpowiedniego wsparcia i dbanie o to, aby ci, którzy łamią prawo, ponieśli poważne konsekwencje.
Kary za nielegalne zatrudnianie imigrantów
Firmom, które zatrudniają nielegalnie imigrantów, grożą kary w wysokości do 45 000 funtów na pracownika za pierwsze wykroczenie. Natomiast do 60 000 funtów kary na pracownika w przypadku powtarzających się wykroczeń.
Minister spraw wewnętrznych wkrótce po objęciu przez nią urzędu poinformowała o „zintensyfikowaniu” działań organów imigracyjnych latem. W ten sposób Partia Pracy zamierza poprawić bezpieczeństwo granic.
W środę natomiast Yvette Cooper oświadczyła, że chce wykorzystać kolejne sześć miesięcy, aby osiągnąć najwyższy od 2018 roku wskaźnik deportacji osób bez prawa pobytu w Wielkiej Brytanii. Ogłosiła nowy „oparty na danych wywiadowczych” plan mający na celu rozwiązanie problemu przedsiębiorstw zatrudniających nielegalnie pracowników.