Pasażerowie podróżujący brytyjskimi pociągami doświadczają wolniejszego internetu bezprzewodowego niż pasażerowie w Rumunii – dowiadujemy się z najnowszych badań.
Co więcej, pociągi w UK mają trzecią najwolniejszą prędkość Wi-Fi wśród 18 głównych sieci kolejowych w Europie i Azji. Tymczasem Wi-Fi w pociągach w Irlandii jest 25 razy szybsze.
Badania przeprowadzone przez Ookla wykazały, że średnia prędkość wysyłania danych w brytyjskich pociągach wynosi 1,07 megabitów, co zazwyczaj pozwala jedynie na podstawowe przeglądanie Internetu i wysyłanie wiadomości e-mail.
Sugeruje to, że nadal wielu operatorów kolejowych korzysta ze starszych metod łączności opartych na Wi-Fi 4.
Wi-Fi w pociągach w Rumunii 12 razy szybsze niż w UK
– Sieci kolejowe Europy i Azji, od dawna uważane za podstawę konkurencyjności gospodarczej, są teraz oceniane nie tylko na podstawie punktualności i wygody, ale także jakości cyfrowych doświadczeń na pokładzie pociągu – mówi Luke Kehoe, badacz z Ookla.
– Wysokiej jakości Wi-Fi w pociągach przestało być jedynie miłym dodatkiem i stało się niezbędną infrastrukturą kolejową. Podróżni oczekują domowego łącza szerokopasmowego do streamingu, rozmów służbowych i gier podczas przeprawy przez Alpy Szwajcarskie czy podziwiania góry Fudżi – dodaje.
Dla porównania, szwedzkie sieci kolejowe wyznaczają trendy, jeśli chodzi o jakość pokładowego Wi-Fi, oferując średnią prędkość pobierania wynoszącą 64,58 Mb/s.
Na kolejnym miejscu znalazła się Szwajcaria ze średnią prędkością pobierania wynoszącą 29,79.
Średnia prędkość pobierania danych w Wielkiej Brytanii wynosi zaledwie 1,09, podczas gdy w Rumunii jest ona dwanaście razy wyższa.

Starlink i 5G mają poprawić sytuację w brytyjskich pociągach
Sieci kolejowe są uważane za wyzwanie dla operatorów telekomunikacyjnych, bo sygnały telefonii komórkowej mają problem z przechodzeniem przez metalowe wagony. Na dodatek problematyczne są też tunele, wyżyny i doliny.
Operatorzy kolejowi badają, czy usługa szerokopasmowa Starlink Elona Muska mogłaby zostać wykorzystana do wypełnienia luk w zasięgu. Obecnie trwają testy na niektórych trasach ScotRail.
Network Rail podpisał również umowę z dwiema prywatnymi firmami telekomunikacyjnymi. Jej celem jest usprawnienie łączności 4G i 5G w pociągach i na stacjach. Departament Transportu poinformował, że prace rozpoczną się w przyszłym roku i zostaną wdrożone do 2028 roku.
Dyrektor finansowy Network Rail, Jeremy Westlake, powiedział, że model inwestycyjny „umożliwi nam szybsze unowocześnienie naszej infrastruktury telekomunikacyjnej. Jednocześnie zaoferuje podatnikom znaczący stosunek jakości do ceny i pobudzi szersze korzyści gospodarcze w całym kraju”.
W programie Today w BBC powiedział, że pasażerowie „zaczną odczuwać korzyści już na początku przyszłego roku. Wdrażanie będzie stopniowe, ale zaczniemy od razu od konkretnych miejsc, w których nie ma zasięgu”.