Władze Hagi chcą ograniczyć napływ imigrantów

Władze Hagi rozważają wprowadzenie przepisów, które zobowiążą lokalnych pracodawców do zapewnienia zakwaterowania dla pracowników z zagranicy, zanim ci w ogóle przyjadą do miasta. Czy takie rozwiązanie ma w ogóle sens? Jakie są szanse, aby takie regulacje weszły w życie?

Nikt nie ukrywa, że wprowadzenie takich rozwiązań sprawi, że do miasta określanego, jako administracyjna stolica Holandii, będzie po prostu przyjeżdżać mniej emigrantów. Radny Martijn Balster z PvdA zwraca uwagę, że osoby już mieszkające w Hadze są po prostu „wypierani” ze swojego własnego miasta na rynku mieszkaniowym przez przybyszów spoza granic kraju.

– Imigranci podnoszą ceny i sprawiają, że mieszkania stają się niedostępne dla osób o średnich i niskich dochodach – komentuje radny Balster, jak cytujemy za portalem „NL Times”. – Nie może być tak, że w mieście nie ma już miejsca dla ludzi, którzy tu dorastali, ze względu na nieograniczony napływ emigrantów i migrantów zarobkowych. Pojawia się pytanie, czy Haga nadal jest w stanie poradzić sobie z rosnącą liczbą emigrantów i migrantów zarobkowych – podsumowuje.

Mniej imigrantów w Hadze?

Według władz w mieście mieszka około 20 000 emigrantów i 50 000 pracowników migrujących. Haga liczy ponad 500 000 mieszkańców. Według Balstera rynek mieszkaniowy w mieście znajduje się w jeszcze trudniejsze sytuacji, niż w innych dużych miastach. Jest tak, ponieważ, Haga jest najgęściej zaludnionym miastem w Holandii, a jej położenie pomiędzy Morzem Północnym a rezerwatami przyrody oznacza, że nie ma już zbyt wiele miejsca na dalszą rozbudowę.

Argumentom wysnuwanym przez Balstera w pewnym stopniu przeciwstawia się Balakrishnan Rajagopal, specjalny sprawozdawca ONZ ds. odpowiednich warunków mieszkaniowych. W marcu opublikował raport, w którym stwierdził, że przyczyną niedoboru mieszkań w Holandii jest polityka rządu, a nie imigranci.

Czy takie regulacje mają szansę wejść w życie?

Według Rajagopala niektórzy wysoko wykwalifikowani emigranci z „określonych branż” i „określonych obszarów” mogą stanowić „pewną konkurencję” dla mieszkańców i rzeczywiście sprawiać, że ceny mieszkań idą w górę. Niemniej, według wszystkich dostępnych dowodów nie to jest główną przyczyną ogólnego kryzysu mieszkaniowego nie tylko w Hadze, ale w całej Holandii.

Warto na zakończenie dodać, iż z podobnymi rozwiązaniami eksperymentuje inne holenderskie miasto, a mianowicie Rotterdam. Jeszcze w maju 2024 ma powstać specjalny raport w tej sprawie, który zostanie zaprezentowany ustępującej ministrze spraw społecznych i zatrudnienia Karien van Gennip.

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Przeczytaj także

Morderca Polaka w Holandii skazany na dożywocie

Sąd w Assen skazał Richarda K. na dożywocie za podwójne morderstwo. Uznano, iż sprawca działał z pełną premedytacją, zgodnie z wcześniej ułożonym planem.

Atak nożownika w centrum Amsterdamu. Wśród rannych Polak

Co najmniej 5 osób jest rannych. Zdarzenie miało miejsce przed sklepem Dutch Quilts na Nieuwezijds Voorburgwal, w pobliżu placu Dam. Policja zatrzymała sprawcę, jednak motyw ataku nożownika w centrum Amsterdamu pozostaje nieznany. 

Mieszkania na wynajem w Holandii – zmiana na rynku

Patologia na rynku wynajmu nieruchomości w Holandii odstrasza. Dodatkowe regulacje sprawiły, że dotąd dochodowy biznes przyhamował. W efekcie pojawiła się wyprzedaż mieszkań na wynajem w Holandii. Czy złagodzi to kryzys mieszkaniowy?

Ekstremalnie wysokie kaucje za wynajem to codzienność

W Amsterdamie kryzys mieszkaniowy miesza się z patologią rynku nieruchomości. W efekcie poszukujący mieszkań natrafiają na ekstremalnie wysokie kaucje za wynajem mieszkań. Niewielu na nie stać.

Pielęgniarka zwolniona za kontrowersyjne prezenty

Pozwała szpital i wygrała. Pielęgniarka zwolniona ze szpitala za kontrowersyjne prezenty pożegnalne wygrała w sądzie. W ramach rekompensaty dostała odprawę i odszkodowanie od szpitala. Czy “fuck off spray” powinien być powodem do zwolnienia?

Finanse i świadczenia

Praca i zarobki

Życie w Holandii

Wydarzenia kryminalne

Transport