Zakaz wyprowadzania psów pod groźbą 1000 funtów kary

W mieście Callington w Kornwalii od 2010 roku obowiązuje zakaz wyprowadzania psów do lokalnych parków. Jednak coraz więcej właścicieli czworonogów apeluje o zniesienie surowych przepisów.

Callington jest jednym z niewielu miast w Wielkiej Brytanii, gdzie na lokalnych grupach na Facebooku nie znajdziemy żadnych skarg na pozostawione w parkach psie odchody. Niestety w parkach tych nie zobaczymy także przyjaźnie machających ogonami czworonogów. Wszystko przez obowiązujący tam zakaz wyprowadzania psów.

- Advertisement -

Zakaz wyprowadzania psów w Callington

Przez ostatnich 13 lat miasto Callington w Kornwalii egzekwowało zakaz wyprowadzania psów do lokalnych parków. Każdemu, kto zabiera swojego czworonożnego przyjaciela do miejskich terenów zielonych, grozi wysoka grzywna. Łamiący przepisy muszą liczyć się z karą nawet do 1000 funtów.

Coraz więcej mieszkańców twierdzi, że przepisy są „głupie”.  Zakaz wszedł w życie w 2010 roku, kiedy radnych miasta zaczęły drażnić psie odchody zaśmiecające przestrzeń publiczną. Do tego dochodziły także doniesienia o atakach psów.

Bunt właścicieli psów

Obecnie grupa miłośników czworonogów próbuje zmienić przepisy związane z zakazem wyprowadzania psów. Chce, aby miasto stało się bardziej przyjazne wobec zwierząt . Oburzeni właściciele czworonogów skarżą się, że muszą jeździć na spacery do innego miasta.

Wśród radnych pojawiła się jedna kobieta, która optuje za zmianą obecnych przepisów. Uważa, że przy wystarczającym wsparciu mieszkańców, będą w stanie znaleźć kompromis. Radna proponuje wyznaczenie ogrodzonego miejsca w parku dla psów.

– Dzięki temu dzieci będą bezpieczne i całkowicie oddzielone od placu zabaw dla psów. Proponowałam to rozwiązanie dwa razy i odrzucano je. Ale miałoby ono ogromne znaczenie dla wielu mieszkańców Callington. Zwłaszcza tych z małymi dziećmi i psami. Tymi, którzy nie są kierowcami i osób niepełnosprawnych – powiedziała radna.

Wśród przeciwników zakazu jest także trenerka psów Emma Carpenter. Zwraca ona uwagę, że ​​przestrzenie przyjazne psom mają kluczowe znaczenie dla umożliwienia zwierzętom socjalizacji. To pozwala z kolei zapobiegać problemom behawioralnym w późniejszym życiu.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Mieszkańcy tych regionów płacą ponad dwukrotnie więcej za piwo i kebab. Dlaczego?

Rząd zaostrzy kary za atakowanie pracowników sklepów? To już plaga

Ryanair ostrzega tych, którzy mają zaplanowane loty na październik

Teksty tygodnia

5. Festiwal Piosenki Polskiej w Szkocji – inicjatywa, która łączy pokolenia i buduje mosty polskości

Już po raz piąty w Szkocji zabrzmią największe polskie przeboje! Festiwal Piosenki Polskiej to muzyczne święto Polonii i młodych talentów.

UK zamierza wydłużyć godziny otwarcia pubów

W Anglii i Walii trwają przygotowania do przeglądu przepisów licencyjnych, które wielu uznaje za przestarzałe. Podczas gdy w Polsce wszystko zmierza do ograniczenia swobody sprzedaży alkoholu, na Wyspach zbierają się do wydłużenia godzin otwarcia pubów.

W teście z krwi „widać”… przewlekłe zmęczenie

Naukowcy z University of East Anglia opracowali test krwi, który z 96-procentową skutecznością wykrywa zespół przewlekłego zmęczenia, dając nadzieję na szybszą i trafniejszą diagnozę tej trudnej choroby.

MOT podrożeje pierwszy raz od 15 lat? Co wiemy o planowanej podwyżce w Wielkiej Brytanii

Obowiązkowy przegląd samochodu MOT (Ministry of Transport test) w...

Najpierw oszczędności, potem obniżka podatków – zmiana w programie Farage zaskakuje

Reform UK rezygnuje z głośnej obietnicy 90 miliardów funtów cięć podatkowych. Lider partii, Nigel Farage, zapowiada nowy kierunek w polityce gospodarczej: najpierw oszczędności, dopiero później niższe podatki.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie