„Zmiana czasu do lamusa” – domagają się eurodeputowani

„Zmiana czasu do lamusa” – domagają się eurodeputowani, a Komisja Europejska odmawia. Zdaniem unijnej komisarz ds. transportu argumenty eurodeputowanych są niewystarczające do zniesienia zmiany czasu.

W marcu tego roku eurodeputowani Parlamentu Europejskiego dyskutowali nad zniesieniem zmiany czasu. Jednogłośnie opowiedzieli się za zrezygnowaniem ze zmiany. Parlamentarzyści zwrócili się z apelem do Komisji Europejskiej. Jednak ta nie zamierza odpowiedzieć na ich propozycję.

- Advertisement -

Eurodeputowani zabiegają o zniesienie zmiany czasu od dawna. Zdaniem parlamentarzystów, zmiana przynosi wprawdzie oszczędności w energetyce, ale są to zyski niewielkiego rzędu w porównaniu z tym, jak bardzo zmiana czasu niekorzystnie wpływa na zdrowie.

Podczas czwartkowej debaty w Strasburgu Paweł Svoboda z Europejskiej Partii Ludowej (EPL) przekonywał o szkodliwym wpływie zmiany czasu na zdrowie: – Negatywne zjawiska jakie dotykają mieszkańców UE to: depresja, migreny, zaburzenia trawienia, cukrzyca, zawały serca itd.” – wymieniał Svoboda. Dodał także, że zmiana czasu przeszkadza co piątemu mieszkańcowi UE. Stanowisko Svobody poparła Merja Kylloenen ze Zjednoczonej Lewicy Europejskiej argumentując, że w całej Europie są wydawane ogromne środki finansowe na leczenie depresji, do której przyczynia się manipulowanie zegarem biologicznym.

Unijna komisarz ds. transportu Violeta Bulc przyznała, że KE zdaje sobie sprawę z tego, że obywatele regularnie domagają się zniesienia czasu letniego, ale – jak podkreśliła – nie ma powodu, by zmieniać dyrektywę. – KE bardzo poważnie traktuje niepokoje obywateli. Dlatego przeprowadziliśmy szereg badań, ale ich wyniki nie są jednoznaczne i nie możemy podjąć w tej sprawie żadnych wiążących działań – mówiła Bulc w Strasburgu.

Odpowiedź Bulc spotkała się z krytyką wielu eurodeputowanych. Parlamentarzyści zarzucali jej między innymi to, że wzięła pod uwagę wyjątkowej jednomyślności eurodeputowanych, a także, że nie traktuje problemów mieszkańców UE poważnie.
Zabierająca drugi raz głos pod koniec debaty komisarz Bulc przyznała, że przesłanie Parlamentu Europejskiego jest bardzo jasne, ale – jak zauważyła – takiej jednomyślności nie ma już wśród państw członkowskich. – Na tym etapie Komisja uważa, że nie ma potrzeby zmiany w dyrektywie, ale jeśli pojawią się jakieś nowe dowody i bardziej systemowe podejście, wówczas będziemy bardziej otwarci na zmianę zdania – zapowiedziała Bulc.

Teksty tygodnia

Zakaz używania słów “mama i tata”? Rada południowego Londynu zaprzecza, a ludzie się buntują

Rada południowego Londynu w oficjalnych wskazówkach do komunikacji dla pracowników odradzała używania słów “mama” i “tata”. Instrukcje radziły, by w oficjalnym języku wprowadzić wyraz “opiekun” lub inne słowa neutralne.

Tarcze parkingowe w UK. Mało znana zasada, która może kosztować 100 funtów

Eksperci radzą, aby przed pozostawieniem auta na parkingu, sprawdzić mało znaną zasadę parkowania. Przepis ten często zaskakuje turystów spędzających wakacje w kraju, a jego nieznajomość może kosztować nawet 100 funtów.

W tych krajach europejskich najbardziej poszukują pracowników

Z najnowszych danych wynika, że miliony miejsc pracy w Europie pozostają nieobsadzone. W jakich zatem krajach europejskich najbardziej poszukują pracowników?

Pornografia zatruwa dziecięce umysły. I to pomimo ustawy

Pornografia w sieci jest zjawiskiem globalnym. Dlatego tylko połączenie prawa, technologii oraz edukacji może ograniczyć jej destrukcyjny wpływ na najmłodszych.

Sobowtór zamiast kursanta? Tak ludzie próbują oszukiwać na egzaminach na prawo jazdy

Egzaminy teoretyczne na prawo jazdy od lat są w Niemczech polem do nadużyć. Kandydaci, chcąc za wszelką cenę uniknąć porażki, sięgają po coraz bardziej wyrafinowane metody – od ukrytych słuchawek i minikamer po… zatrudnianie sobowtórów.
kasyno online

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie