Brytyjski Departament Transportu zapowiada radykalne zmiany w systemie rezerwacji egzaminów na prawo jazdy. Od przyszłego roku tylko osoby uczące się będą mogły samodzielnie rezerwować terminy testów – tłumaczy BBC.
Decyzja ma na celu ograniczenie działalności stron trzecich, które odsprzedają miejsca egzaminacyjne po zawyżonych cenach. Nowe zasady powinny ukrócić proceder wykorzystywania botów do masowego zajmowania terminów.
Boty w kilka minut przechwytują terminy egzaminów
Zjawisko odsprzedaży testów osiągnęło niepokojące rozmiary. Co tydzień Driver and Vehicle Standards Agency (DVSA) udostępnia nowe terminy, które w ciągu kilku minut są przechwytywane przez boty. Firmy wykorzystują ten system, aby następnie sprzedawać miejsca egzaminacyjne nawet za 500 funtów. Mimo że oficjalna cena to 62 funty w dni powszednie i 75 funtów w weekendy.
W odpowiedzi 38 posłów wystosowało apel do rządu o podjęcie zdecydowanych działań w tej sprawie. Zdaniem posłanki Partii Pracy Amandy Hack problem nasilił się po pandemii, gdy wiele osób zaczęło masowo rezerwować testy z dużym wyprzedzeniem.
Na egzamin na prawo jazdy trzeba oczekiwać średnio 22 tygodnie
Mimo licznych działań czas oczekiwania na egzamin na prawo jazdy wciąż pozostaje bardzo długi. Pod koniec czerwca średni czas wynosił aż 21,8 tygodnia, więc zapowiadany cel – siedem tygodni do lata 2026 – na pewno nie zostanie dotrzymany.

Z uwagi na to, że ograniczenia obejmą także liczbę możliwości przesunięcia lub zamiany testu oraz obszar, w którym można dokonać takiej zmiany, oczekiwanie na egzamin powinno się skrócić. Instruktorzy nie będą już mogli rezerwować egzaminów w imieniu swoich kursantów.
Premia 5 tys. funtów dla egzaminatorów za lojalność
DVSA stara się zwiększyć przepustowość, włączając do pracy 36 egzaminatorów z Ministerstwa Obrony oraz zatrudniając ponad 300 nowych pracowników. Jednak mimo tych starań, faktyczny wzrost kadry wyniósł zaledwie 40 osób, ponieważ wielu egzaminatorów w międzyczasie odeszło z pracy.
Aby zatrzymać kadrę, od przyszłego roku zostanie wprowadzona premia lojalnościowa w wysokości 5 tys. funtów. Departament Transportu liczy, że bonus finansowy najlepiej zachęci pracowników do pozostania w zawodzie.

