Najwięksi detaliści w Wielkiej Brytanii ostrzegają, że ceny żywności rosną przez upały, które uderzają w plony. Ostatnia fala upałów w UK podniosła temperatury w rekordowe rejony. Roczna inflacja cen żywności w czerwcu osiągnęła 3,7 procenta, przekazało The British Retail Consortium (BRC).
BRC wskazuje bezpośredni związek pomiędzy kryzysem klimatycznym, a cenami w sklepach. Eksperci twierdzą, że „gorąca, sucha pogoda zmniejszyła plony” i tym samym przyczyniła się do wzrostu cen dla klientów końcowych.
Ceny żywności w Wielkiej Brytanii urosły po raz pierwszy od roku
Roczna inflacja cen żywności wzrosła w poprzednim miesiącu do 3,7 procenta. W maju wynosiła z kolei 2,8 procenta. Roczna inflacja cen sklepowych, która obejmuje artykuły nieżywnościowe, wyniosła 0,4 procenta w czerwcu.
– Sprzedawcy detaliczni ostrzegali przed wzrostem cen żywności od zeszłego roku. Przewidywaliśmy, że do końca tego roku nastąpi znaczny wzrost inflacji cen żywności, a na ten proces wpłynęły napięcia geopolityczne i zmiany klimatyczne – mówi Helen Dickinson, dyrektor generalna BRC.
Rządowe raporty pokazują, że największy roczny wzrost hurtowych cen owoców i warzyw odnotowano w przypadku agrestu. Ten podrożał o 243 procent. Jeżyny podrożały o 25 procent, a maliny o 15 procent. Z kolei cena jabłek zwiększyła się o 7 procent, a truskawek o 3 procent.
Brytyjscy rolnicy ostrzegali już, że coraz trudniejsze warunki pogodowe będą wpływać na plony. Oprócz ryzyka suszy, również deszczowa pogoda w kluczowych okresach kosztowała rolników niemal 1,2 miliarda funtów w 2024 roku.

Naukowcy nie mają złudzeń – będzie tylko gorzej
Naukowcy twierdzą, że zmiany klimatu oznaczają, że w Wielkiej Brytanii częściej występować będą powodzie i susze. Na ceny żywności na całym świecie wpłynęły też słabe zbiory, konflikty zbrojne i wojna handlowa Donalda Trumpa.
Kilka miesięcy temu gwałtowny wzrost cen czekolady odbił się negatywnie na konsumentach w Wielkiej Brytanii. Wtedy wysokie temperatury zaszkodziły zbiorom kakao w Afryce. Ceny kawy z kolei wzrosły po tym, jak złe warunki pogodowe wpłynęły na plantacje w Brazylii i Wietnamie.
Mike Watkins, szef działu sprzedaży detalicznej i analiz biznesowych w NielsenIQ, powiedział, że na wzrost cen w Wielkiej Brytanii, oprócz warunków pogodowych, wpływają też kwestie związane z gospodarką oraz zmianami w łańcuchu dostaw.
Sprzedawcy detaliczni ostrzegali przed tym, że będą musieli podnieść ceny już po zatwierdzeniu jesiennego budżetu w zeszłym roku. Wprowadzona przez Rachel Reeves podwyżka składek pracodawców na ubezpieczenie społeczne oraz podwyżka płacy minimalnej o 6,7 procenta jest powodem takiego działania.
– Podczas gdy obecna pogoda pomaga zwiększyć popyt u wielu sprzedawców, rosnące ceny mogą dać odwrotne efekty. Co więcej, w dalszej części roku skłonność konsumentów do wydawania będzie spadać – mówi Helen Dickinson.
Ogólna inflacja w Wielkiej Brytanii spadła w maju do 3,4 procenta. Bank centralny przewiduje jednak, że we wrześniu osiągnie ona 3,7 procenta, co będzie wynikiem niemal dwukrotnie wyższym niż docelowy poziom 2 procent.