Firmy wodociągowe chcą podwyższyć rachunki za wodę i ścieki o 30 proc.

W ramach opracowywanych planów pokrycia kosztów związanych z radzeniem sobie z kryzysem dotyczącym ścieków i kryzysem klimatycznym, firmy wodociągowe naciskają na podwyżkę rachunków w Anglii nawet o 30 proc.

Podwyżki mają zostać ogłoszone w przyszłym roku i doprowadzą do podniesienia rocznych rachunków ze średnio 450 funtów do nawet 680 funtów w niektórych częściach kraju do końca dekady – zgodnie z raportem „Timesa”, który powołuje się na dokumenty konsultacyjne.

- Advertisement -

Podwyżka rachunków za wodę i ścieki

Większość firm wodociągowych zwraca się do regulatora z prośbą o zatwierdzenie podwyżek cen średnio o 25 proc. w latach 2025-2030. Podobno Thames Water proponuje podwyżki o 20 proc., a Wessex Water chce podnieść rachunki o 30 proc.

Kanclerz skarbu, Jeremy Hunt miał w środę rano omówić podwyżki rachunków na spotkaniu z regulatorem Ofwat i innymi organami nadzorującymi. Miał również zapytać, w jaki sposób będą walczyć z tymi firmami, które będą chciały wykorzystać szalejącą inflację konsumencką i podniosą ceny.

Rząd obawia się, że podwyżki mogą zostać ogłoszone w niefortunnym terminie, gdy będą zbliżać się wybory powszechne.

Duże inwestycje

Rzecznik Ofwat powiedział:

– Firmy wodociągowe przygotowują obecnie swoje biznesplany na lata 2025-30. W ramach tych planów będą musiały przeprowadzić duże inwestycje, aby zapewnić klientom lepsze usługi i poprawić swój wpływ na środowisko. Będą musiały zarządzać przystępnością cenową swoich planów biznesowych dla obecnych i przyszłych klientów oraz tych, którzy mają mniejsze możliwości związane z opłaceniem rachunków.

Przewodniczący National Infrastructure Commission stwierdził, że planowane podwyżki cen „prawdopodobnie nie są nierealne”. Sir John Armitt powiedział programowi BBC Radio 4’s Today:

– Agencja Środowiska (Environment Agency) i firmy wodociągowe uważają, że do 2050 roku należy zainwestować około 50 mln funtów, aby zapewnić odprowadzanie ścieków do akceptowalnego poziomu. Wcześniej szacowaliśmy, że do 2050 roku musimy przeznaczyć 20 miliardów funtów na zapewnienie wystarczającej ilości wody. Jak więc widać, mówimy o bardzo dużych sumach pieniędzy na poprawę i dostosowanie naszej infrastruktury wodnej i kanalizacyjnej.

Armitt dodał także:

– Jako kraj musimy zdecydować, jakiej jakości, jakiego poziomu infrastruktury potrzebujemy. Następnie musimy zdecydować, czy chcemy za to zapłacić, czy możemy sobie na to pozwolić, musimy opiekować się tymi, którzy mają ograniczone środki i dlatego nie mogą łatwo udźwignąć dodatkowych rachunków.

Rachunki za wodę w Anglii i Walii wzrosły w kwietniu do najwyższego poziomu od prawie dwóch dekad. Przeciętny rachunek za wodę wzrósł od kwietnia do średnio 448 funtów rocznie, co stanowi podwyżkę o 7,5 proc.

 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Home Office anulowało imigrantowi z UE pozwolenie na pobyt w UK i groziło mu… przez pomyłkę

Odsetek Brytyjczyków, którzy chcą ponownie dołączyć do UE jest najwyższy od 2016

Oto najgorsze miejsca w samolocie, których pasażerowie powinni unikać

Teksty tygodnia

Masz trudności finansowe? Odbierz nawet 1000 funtów wsparcia!

Wiele miast w Wielkiej Brytanii wprowadziło system wsparcia dla gospodarstw w trudnej sytuacji finansowej. Program Household Support Fund działa niezależnie od pobieranych świadczeń i zasiłków

Narkotyki w jajkach Kinder

Przemytnicy narkotyków miewają wyjątkowe sposoby na ukrycie nielegalnych substancji. I choć czasami pomysły mogą rozbawić, nie można zapominać, że gra toczy się o ludzkie zdrowie i życie.

Pracownicy na większą ochronę w pracy muszą jeszcze poczekać. Wiemy, jak długo

Nowe przepisy dotyczące ochrony pracowników przed niesprawiedliwym zwolnieniem miały wejść w życie w 2026 roku. Jednak już wiadomo, że w przyszłym roku nowe prawo pracy w pełnym kształcie jednak w życie nie wejdzie.

Zmieni się wygląd banknotów po raz pierwszy od 50 lat. Bank Anglii prosi o pomoc

Bank Anglii planuje zmienić wygląd banknotów po raz pierwszy od 50 lat. Prosi o pomoc mieszkańców Wysp, którzy mogą zgłaszać swoje propozycje.

Brytyjczycy chcą drastycznie spowolnić ruch przy szkołach i szpitalach

Brytyjska organizacja Road Safety Foundation, zajmująca się bezpieczeństwem ruchu drogowego, zaproponowała radykalne zmiany w limitach prędkości na wielu drogach w kraju. Jej najgłośniejszym postulatem jest wprowadzenie ograniczenia do około 16 km/h, na drogach w pobliżu szkół, szpitali, obiektów sportowych, kulturalnych czy rekreacyjnych.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie