Fot. Getty
Czego Polakom najbardziej brakuje po powrocie do Polski z Wielkiej Brytanii? Pewna Polka nie ma wątpliwości – są to takie cechy u ludzi, jak grzeczność, uprzejmość i życzliwość. Te cechy, jak mówi, tworzą tzw. dobre maniery – civility – a zatem styl bycia i współegzystowania z innymi ludźmi, który zwyczajnie to życie ułatwia.
„Najbardziej mi w Polsce brakuje:
1. Grzeczności
2. Uprzejmości
3. Życzliwości
Tego wszystkiego, co w angielskim określa "civility", bo to ułatwia życie.” – napisała jedna z Polek na grupie na Facebooku. A pod jej postem zaroiło się od komentarzy, czego jeszcze brakuje Polakom po powrocie do ojczyzny.
Poniżej zebraliśmy dla Was najciekawsze odpowiedzi. Zobaczcie, z iloma przemyśleniami się zgadzacie i piszcie do redakcji, jeśli macie jeszcze jakieś inne.
Czego Polakom brakuje w Polsce, a co mieli w UK?
- „Dostępu do ubrań dobrej jakości w normalnych cenach (kurtka zimowa 200zl minimum w PL….. )”;
- "Chodzi o ludzi na ulicy, w sklepie, w urzędzie, nie o znajomych. I nie, nie udawane, tylko wyuczone. Bo grzeczności i uprzejmości można się po prostu nauczyć”;
- „Kultury jazdy samochodem”;
- „Myślę, że najbardziej życzliwości i swobodnego robienia zakupów tych normalnych i trzeba się ograniczać, co mogę kupić, a co nie”;
- „Brakowałoby mi jeszcze tanich sklepów dla uboższych typu Primark lub Home Bargains, Funciaków, a również Charity Sklepów, bo są na wyższym poziomie, niż lumpeksy pod względem zaopatrzenia i jakości”;
- „Ostatnio chodziłam po urzędach i w UK i w Polsce, i powiem że zupełnie inna jakość.. W UK tacy wszyscy taktowni, grzeczni, szczególnie jak się przychodzi z delikatnym problemem, a w Polsce tacy jacyś opryskliwi i zupełnie bez krzty współczucia. W szpitalu też moja "teściowa" która odwiedzała syna, nadziwić się nie mogła uprzejmości i życzliwości pielęgniarek i reszty załogi”.
Nie przegap: Jaka jest szansa na białe święta w UK w tym roku? Bukmacherzy przyjmują zakłady