Hulanka po brytyjsku – za 25 funtów poleciał na Ibizę na 24-godzinną imprezę

To się nazywa zabawa w iście brytyjskim stylu! 63-letni Andy Armstrong spakował się do reklamówki z Asdy (!), kupił bilet tanich linii za 25 funtów i ruszył w podróż na Ibizę. Plan? Imprezować przez całą noc.

21 sierpnia 2023 roku Andy Armstrong rozpoczął swoją imprezową podróż. Plan był prosty i jasny — całonocna impreza na Ibizie. Wszystko zaczęło się od lotu z Newcastle na hiszpańską wyspę. Cena biletu w tym przypadku zamknęła się w zaledwie 25 funtów. Brytyjczyk mieszkający w Stockton-on-Tees w hrabstwie North Yorkshire nie planował zostawać na Ibizie długo. Nie rezerwował żadnego hotelu, a wszystkie konieczne rzeczy spakował do… reklamówki. Wystartował o 17, a wylądował o 21. Ruszył prosto do kurortu San Antonio na piwo, po czym o północy udał się do słynnego klubu nocnego Pacha, jak czytamy w relacji na łamach portalu „Metro”.

– Wypiłem kilka piw po 13 funtów za butelkę i gin z tonikiem za 23 funty, drogo – komentuje mężczyzna, który pracuje na co dzień na jednej z platform wiertniczych na Morzu Północnym.

- Advertisement -

„Na Ibizie nigdy nie czujesz się stary ani samotny”

– Grała świetna muzyka i panowała wspaniała atmosfera. Na imprezie rozmawiałem z kilkoma osobami z Niemiec, które były ode mnie młodsze. Muszę przyznać, że w klubie był przekrój osób w różnym wieku. Na Ibizie nigdy nie czujesz się stary ani samotny – dodaje Andy Armstrong.

Brytyjczyk opuścił klub o 6 rano, chcąc zaczerpnąć trochę hiszpańskiego słońca podczas trzymilowego spaceru do hotelu Ushuaia. Zatrzymał się na godzinną drzemkę na plażowym leżaku, a następnie zafundował sobie śniadanie za 50 funtów, które obejmowało łososia, kawior, kebab z kurczaka i świeże owoce. Całość popita została świeżym sokiem pomarańczowym, szampanem i „dużą ilością kawy”.

Jak Brytyjczycy imprezują na Ibizie?

Niedługo potem Andy musiał wskoczyć do taksówki i udać się na lotnisko na swój kosztujący 130 funtów lot Jet2 do Wielkiej Brytanii o 13:30.

Andy zakochał się w imprezowej wyspie w 1981 roku, gdy miał 21 lat, będąc na męskich wakacjach. – Podobało mi się, wracałem kilka razy później, gdy byłem żonaty, z żoną i córkami – uzupełnia.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Ryanair ostrzega tych, którzy mają zaplanowane loty na październik
Oszczędź 140 funtów na rachunkach za ogrzewanie – jak działa program Warm Home Discount?
Czy Rishi Sunak dotrzyma obietnicy w sprawie rachunków za energię?

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Dramatyczna liczba zakażeń grypą! Szpitale pękają w szwach, a lekarze strajkują

Liczba pacjentów wymagających hospitalizacji rośnie z tygodnia na tydzień, co stawia NHS w niezwykle trudnej sytuacji. Eksperci alarmują, że połączenie rekordowej liczby zachorowań i zbliżającego się strajku lekarzy to mieszanka wyjątkowo niebezpieczna

Deportacje obejmą także dzieci nielegalnych migrantów urodzone w Wielkiej Brytanii

Rząd chce spójnej i konsekwentnej polityki migracyjnej, dlatego do tematu nielegalnych imigrantów podchodzi kompleksowo. Restrykcjami obejmuje również ich dzieci urodzone w UK.

Stacja Liverpool Street na 8 dni zniknie z mapy. Co z pasażerami?

Firmy zarządzające siecią tradycyjnie wykorzystują przerwę świąteczną, by przeprowadzać projekty wymagające wstrzymania ruchu.

Zmiany w kontach ISA od 2027 roku. Sprawdź, kogo reforma ominie

W listopadzie brytyjski rząd zapowiedział jedną z największych korekt w systemie oszczędnościowym od lat. Od kwietnia 2027 roku roczny limit wpłat na konta typu cash ISA — najpopularniejsze i najbezpieczniejsze rachunki oszczędnościowe na rynku — zostanie obniżony z 20 tysięcy do 12 tysięcy funtów

Metoda Sinclaira w pytaniach i odpowiedziach. Co naprawdę chcą wiedzieć Polacy na emigracji?

Metoda Sinclaira to terapia oparta na neurobiologii. Ekspertka odpowiada na najczęstsze pytania dotyczące skuteczności, bezpieczeństwa i przebiegu leczenia.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie