Jeśli odwołano ci lot, masz prawo do zwrotu pieniędzy, nowego lotu, a także odszkodowania

Linie lotnicze Easyjet i Tui odwołały niedawno loty w ostatniej chwili i pozostawiły w ten sposób pasażerów samym sobie. Nie wszyscy jednak wiedzą o tym, że w takich przypadkach przysługuje pokrzywdzonym pasażerom pełen zwrot pieniędzy lub lot alternatywny, a także odszkodowanie.

Powoli wchodzimy w okres wakacyjny, w czasie którego linie lotnicze są zwykle najbardziej zajęte, a my, podróżni, najbardziej od nich zależni. Już przed Świętami Wielkanocnymi mieliśmy przedsmak dramatu, który może czekać nas na lotniskach w UK. Niestety od tego czasu niewiele się zmieniło, a przy wzroście liczby podróżnych, problem gigantycznych kolejek, odwołanych lub opóźnionych lotów jeszcze bardziej się pogłębił.

- Advertisement -

Anulowane i odwołane loty

Wymawiając się brakami kadrowymi linie lotnicze nie są w stanie sprostać zwiększającemu się popytowi na podróże w czasie zbliżających się wakacji. W ostatnich dniach Easyjet ogłosił anulowanie ponad 200 lotów z Londynu Gatwick, podczas gdy Tui odwołało sześć lotów w czasie tego weekendu z powodu „problemów operacyjnych”.

Z kolei od samych Świąt Wielkanocnych doszło do odwołania setek lotów British Airways, Easyjet i Ryanaira. Linie lotnicze obwiniają zazwyczaj kombinację niedoborów personelu i protesty. Warto jednak zapoznać się ze swoim prawem do odszkodowań za opóźniony, odwołany lot lub odmowy wpuszczenia na pokład samolotu.  

Odszkodowanie za odwołany lot

W przypadku odwołania naszego lotu do 14 dni przed odlotem, na trasie o długości 0 – 1500 km (np. z Londynu do Paryża) przysługuje nam odszkodowanie od 105 funtów do 210 funtów. Jeśli odwołanie dotyczy trasy od 1500 do 35000 km (np. z Londynu do Stambułu) przysługuje nam odszkodowanie od 169 funtów do 337 funtów. Natomiast przy trasie przekraczającej 3500 km (np. z Londynu do Nowego Jorku) możemy starać się o odszkodowanie od 253 do 505 funtów.

Według prawników braki kadrowe wynikające np. z choroby załogi lub strajków personelu nie są nadzwyczajnymi okolicznościami, dlatego linie lotnicze powinny zapłacić pasażerom za odwołane loty z tego tytułu.

Teksty tygodnia

Sinclair Method (UK) – nowa droga do wolności od alkoholu

Metoda Sinclaira to rewolucyjny sposób leczenia uzależnień, który pozwala odzyskać kontrolę bez wstydu i przymusu.

Bezrobocie w UK rośnie – 5% to próg alarmowy, którego nie można przegapić

Bezrobocie w UK rośnie i stanowi poważny sygnał ostrzegawczy. Dla pracowników oznacza to niepewność, dla młodych – utrudniony start zawodowy, a dla gospodarki – spowolnienie wzrostu i presję na politykę fiskalną. Jak wpłynie na stopy procentowe, budżet 2026 i przyszłość Wielkiej Brytanii?

Najszczęśliwsza praca w UK. 30 000 funtów za pobyt w domkach letniskowych

Na rynku pojawiła się wyjątkowo relaksująca oferta pracy w UK za 30 000 funtów. Dotyczy ona podróży po pięknych miejscach Wielkiej Brytanii.

Ludzie zapominają o kartach podarunkowych. I tracą przez to miliony

W portfelach, szufladach i na skrzynkach mailowych Brytyjczyków zalegają bony warte setki milionów funtów. Z analizy firmy thimbl.com wynika, że sieć M&S odpowiada za 215,1 miliona funtów, a John Lewis za kolejne 105 milionów w nieużytych bonach. To pieniądze, które w praktyce mogą nigdy nie wrócić do klientów, jeśli ci przegapią daty ważności.

Sztorm Claudia nadciąga nad Wielką Brytanię. Gdzie uderzy?

Nad Wielką Brytanię nadciąga okres wyjątkowo niespokojnej pogody. Według meteorologów potrwa on co najmniej do soboty. Winna temu jest… sztorm Claudia.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie