Mieszkanie w UK – tutaj podwyżki czynszów znacznie przekroczyły podwyżki płac

Czynsze w Wielkiej Brytanii rosną z roku na rok, a od pewnego czasu podwyżki czynszów znacznie przewyższają podwyżki płac. Są jednak miejsca, gdzie za najem mieszkania płacimy proporcjonalnie więcej, ponieważ średnie podwyżki czynszów w danym regionie są zwyczajnie wyższe.

Najem mieszkania w UK – gdzie jest najdrożej?

Z analizy oficjalnych danych dokonanej przez Reach Data Unit wynika, że poza Londynem najbardziej na podwyżkach czynszów w stosunku do podwyżek płac stratni są obecnie mieszkańcy Bristolu. To właśnie tutaj odnotowano największy w kraju wzrost nieprzystępności cenowej (ang. unaffordability). Dość powiedzieć, że najem przeciętnego lokum mieszkalnego w Bristolu w okresie 12 miesięcy do marca 2024 r. wynosił 1748 funtów miesięcznie. A to aż o 64,6 proc. więcej niż niemal dekadę temu, w marcu 2015 r. Jednocześnie w tym samym czasie wynagrodzenia netto wzrosły zaledwie o 28,2 proc. – do średnio 28 288 funtów. Nie trzeba zatem skomplikowanej matematyki, żeby wyliczyć, że wynajęcie przeciętnego mieszkania/domu w Bristolu zabiera 74,2 proc. przeciętnego wynagrodzenia netto.

- Advertisement -

Oczywiście, jak już zostało to wspomniane, w Londynie są jeszcze gorsze enklawy „drożyzny”. Na terenie Westminster średni koszt wynajmu mieszkania to 91,6 proc. średniego wynagrodzenia na rękę. Z kolei w Camden średni czynsz wynosi 85,9 proc. średniego wynagrodzenia netto, w Hammersmith i Fulham – 85,3 proc., w Islington – 84,2 proc. i w Hackney – 82,0 proc.

Podwyżki płac nie nadążają za podwyżkami czynszów

Choć Londyn i Bristol przodują w niechlubnym rankingu dotyczącym „nieprzystępności cenowej” mieszkań pod wynajem, to problem dotyczy tak naprawdę całego kraju. Eksperci wskazują, że w okresie 12 miesięcy do marca 2024 r. średnia cena za wynajęcie domu w Wielkiej Brytanii kształtowała się na poziomie 1246 funtów miesięcznie. Jest to o 9,1 proc. więcej niż w tym samym okresie w roku poprzednim. I o ponad jedną trzecią więcej niż blisko dekadę temu. W okresie 12 miesięcy do marca 2015 r., średni koszt najmu wynosił 924 funty miesięcznie. A to oznacza, że w 2024 r. wzrost wyniósł 34,8 proc.

Jeśli z kolei chodzi o płace, to w zeszłym roku przeciętny pracownik zatrudniony w pełnym wymiarze godzin zarobił średnio 27 825 funtów (po odliczeniu podatku i ubezpieczenia społecznego). I choć jest to wzrost o 23,1 proc. w porównaniu z 2014 r., kiedy średnie wynagrodzenie za pracę w pełnym wymiarze godzin wynosiło 22 597 funtów, to wciąż jest to o prawie 12 p.p. mniej niż wzrost czynszów w tym samym czasie.

Teksty tygodnia

5 tys. funtów dla młodych na start w dorosłość

Brytyjska Partia Konserwatywna ogłosiła plan, który ma pomóc młodym ludziom w realizacji marzenia o własnym mieszkaniu. Program nazwany „bonusem pierwszej pracy” zakłada wsparcie finansowe osób rozpoczynających karierę zawodową, które chcą kupić swoje pierwsze lokum.

Całkowity zakaz solariów coraz bliżej? Oto, co mówią naukowcy

Eksperci i aktywiści zajmujący się rakiem skóry podkreślają, że solaria są na tyle niebezpieczne, iż powinny zostać zakazane w Wielkiej Brytanii. Apelują do rządu o zamknięcie wszystkich salonów opalania w kraju.

Imigranci z UE dyskryminowani w pracy i brytyjskich urzędach

Dyskryminacja imigrantów z UE zdarza się coraz częściej w Wielkiej Brytanii. Problemów w pracy, czy z podróżowaniem doświadczają także stali rezydenci.

4 świadczenia do likwidacji w 2026 roku. Które zasiłki znikną?

Migracja świadczeń do Universal Credit może uprościć system w dłuższej perspektywie. Natomiast w krótkim terminie wiąże się z ryzykiem przerw w wypłatach.

5000 funtów kary za zabranie tych produktów spożywczych do samolotu

Podróżni mogą dostać 5000 funtów kary za to, gdy naruszą zakaz przewozu do UK sześciu produktów spożywczych. Nawet gdy kupią je w strefie wolnocłowej.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie