Ogromna awaria na lotnisku w Wielkiej Brytanii. Wstrzymane setki lotów

30 lipca 2025 roku w centrum zarządzania ruchem lotniczym NATS w Swanwick (Hampshire) doszło do krytycznego błędu systemowego. Awaria na lotnisku wpłynęła na funkcjonowanie systemów odpowiedzialnych za przetwarzanie planów lotów i przydział tras w przestrzeni powietrznej nad południową Anglią, w tym Londynem. Czyli jednym z najbardziej obciążonych rejonów lotniczych w Europie. 

W efekcie National Air Traffic Services (NATS) musiał ograniczyć liczbę samolotów wchodzących i opuszczających ten obszar. To doprowadziło do tymczasowego zawieszenia niemal wszystkich odlotów.

- Advertisement -

Ogromna awaria na lotnisku. Zakłócenia w całym kraju

Zakres zakłóceń był ogólnokrajowy. Najbardziej ucierpiały londyńskie lotniska Heathrow i Gatwick. Jednak również porty regionalne — jak Birmingham, Liverpool, Edynburg, Newcastle, Luton czy lotniska na Wyspach Normandzkich stanęły. Według danych Cirium do godziny 17:30 odwołano 45 odlotów i 35 przylotów na terenie całego kraju. Co najmniej 16 samolotów lecących do Londynu zostało przekierowanych, m.in. do Genewy czy Brukseli.

Ogromna awaria na lotnisku w Wielkiej Brytanii
Ogromna awaria na lotnisku w Wielkiej Brytanii. Pasażerowie czekają na loty/ fot. Getty Images

Natomiast w szczytowych godzinach dziennych z brytyjskich lotnisk miało wystartować ponad 3 000 lotów. To pokazuje skalę możliwego paraliżu. W wielu przypadkach samoloty utknęły w tzw. holding pattern. Czyli oczekiwały w kręgu powietrznym. Nie mogły podejść do lądowania.

Reakcje linii lotniczych i pasażerów

Linie lotnicze informowały o „znaczących zakłóceniach”. Doradzały jedynie bieżące monitorowanie statusów lotów. British Airways ograniczyło liczbę operacji na Heathrow do 32 operacji na godzinę (normalnie 45). Natomiast EasyJet zgłaszał niedobory personelu naziemnego w obsłudze spiętrzonego ruchu.

Ryanair zareagował wyjątkowo ostro. Wezwał do dymisji szefa NATS. Zarzucił mu powtarzalne błędy zarządcze przypominając podobny kryzys z sierpnia 2023 roku.

Pasażerowie donosili o wielogodzinnym oczekiwaniu na pokładach samolotów, zawracaniu maszyn po starcie (jak w przypadku rejsu z Manchesteru do Amsterdamu), a także braku informacji i chaosie organizacyjnym na terminalach. Część podróżnych spóźniła się na przesiadki.  Natomiast inni byli zmuszeni do zmian planów wakacyjnych i biznesowych.

Przyczyna awarii i perspektywy

Do wieczora sytuację techniczną udało się ustabilizować. Jednak skutki były odczuwalne jeszcze przez wiele godzin. I to zarówno w powietrzu, jak i na ziemi. Do tej pory NATS nie podał dokładnej przyczyny awarii. To oczywiście budzi frustrację zarówno wśród pasażerów, jak i specjalistów z branży. Według ekspertów możliwym źródłem usterki mogła być awaria jednego z podsystemów odpowiadających za automatyczne dekodowanie planów lotów (Flight Plan Reception System). Awaria tego systemu w przeszłości powodowała podobne kryzysy.

To już drugi tak poważny incydent w ciągu ostatnich dwóch lat. Władze zapewniają, że bezpieczeństwo nie było zagrożone. Jednak jednocześnie zakres zakłóceń pokazuje, jak kruche może być funkcjonowanie europejskiej przestrzeni powietrznej.

Teksty tygodnia

Brytyjski rząd gwarantuje, że każdy złodziej sklepowy poniesie konsekwencje

Rząd UK zapowiada, że złodzieje sklepów będą ścigani niezależnie od wartości skradzionego towaru. Tak surowe podejście jest odpowiedzią na rosnące obawy społeczne i statystyki pokazujące, że liczba kradzieży w Anglii i Walii jest obecnie najwyższa od ponad 20 lat.

Kolejny niespokojny weekend w Londynie. Wypadki, gwałty, morderstwa i ataki z użyciem noża

Niespokojny weekend w Londynie czy weekend jak każdy? Gwałty, napaści, rabunki, wypadki - w stolicy Wielkiej Brytanii jest niezwykle niebezpiecznie.

Skokowo wzrosła sprzedaż ozempicu w Wielkiej Brytanii

Sprzedaż leku Ozempic w brytyjskich aptekach wzrosła o ponad 500 proc. w zaledwie kilka dni. Wszystko zaczęło się od decyzji amerykańskiego producenta Mounjaro, firmy Eli Lilly, który zapowiedział 100-procentową podwyżkę cen od września.

Podatek od dywidendy po raz pierwszy obciąży mieszkańców UK na taką skalę. Cicha zmiana przepisów w praktyce

W Wielkiej Brytanii miliony osób po raz pierwszy w swoim życiu staną wobec obowiązku zapłaty podatku od dywidendy. Choć zmiana prawa nie była szeroko nagłaśniana, jej skutki finansowe odczują miliony inwestorów

Ludzie nie radzą sobie ze spłacaniem kredytów i tracą nieruchomości

Wielka Brytania zmaga się z dramatycznym wzrostem liczby przejęć nieruchomości. Tylko między kwietniem a czerwcem bieżącego roku banki przejęły 1 340 domów objętych kredytem hipotecznym – o blisko połowę więcej niż rok wcześniej.
kasyno online

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie