Wzrost składek na National Insurance. Keir Starmer nie zaprzeczył

Eksperci podejrzewają, że Partia Pracy, wbrew zapowiedziom, zwiększy składkę na ubezpieczenie społeczne National Insurance. Jest to bardzo niekorzystna zmiana dla pracujących w UK. Keir Starmer niedawno aż dwukrotnie udzielił w tej sprawie wymijającej odpowiedzi, a Kanclerz skarbu Rachel Reeves zasygnalizowała, że podwyżka NIC jest przez nią rozważana.

Podwyżka składki National Insurance

Rachel Reeves zasygnalizowała kilka dni temu, że rozważa podniesienie składki na ubezpieczenie społeczne National Insurance pod koniec października, a także zasugerowała, że kadra kierownicza w Partii Pracy będzie musiała zrozumieć taką decyzję. I choć zapytany o to premier przypomniał, że w swoim przedwyborczym manifeście Partia Pracy wykluczyła podnoszenie podatków dla ludzi pracujących, to eksperci uważają, że Keir Starmer nie chce tu udzielić jasnej odpowiedzi.

- Advertisement -

– Partia Pracy bardzo jasno wyraziła w manifeście, że nie będzie zwiększać podatków dla ludzi pracujących. To nie był tylko manifest. Powtarzaliśmy to wielokrotnie w kampanii i zamierzamy dotrzymać obietnic, które złożyliśmy w naszym programie. Nadchodzący budżet będzie oczywiście trudny, ale skupimy się na odbudowie naszego kraju i zapewnieniu wzrostu, którego potrzebujemy w naszej gospodarce. I będzie to zgodne ze szczytem [inwestycyjnym], który odbył się wczoraj. I z tymi pieniędzmi, które teraz napłyną, co naprawdę zmieni zasady gry – zaznaczył Keir Starmer.

Dodajmy, że jakiekolwiek podniesienie składki NI to byłby duży zastrzyk dla budżetu, dlatego trudno się dziwić, że Kanclerz skarbu może być trudno oprzeć się takiej pokusie. Na przykład podniesienie standardowego ubezpieczenia społecznego dla pracodawcy o 1 p przyniosłoby zysk w wysokości około 8,5 mld funtów.

Grzebanie przy National Insurance rozwścieczy wyborców?

Eksperci są raczej zgodni, że jakakolwiek próba grzebania w składkach National Insurance może doprowadzić do wściekłości wyborców, którzy zagłosowali za laburzystami, wierząc, że ci nie wprowadzą w najbliższym czasie żadnych podwyżek podatków. Paul Johnson, dyrektor Institute for Fiscal Studies zaznaczył, że podniesienie składek na ubezpieczenie społeczne dla pracodawców stanowiłoby w sposób bezpośredni naruszenie zobowiązania Partii Pracy zawartego w manifeście. – Przeczytałem manifest ponownie i jest w nim mowa o tym, bardzo jasno, że [Partia Pracy] nie podniesie stawek ubezpieczenia społecznego – mówi Johnson.

Teksty tygodnia

Brytyjczycy mówią od dawna, rząd przyznaje – brexit był błędem. Jak widzą go Polacy w UK?

Coraz częściej, zarówno politycy, jak i mieszkańcy UK mówią: brexit był błędem.  Jak Polacy mieszkający w UK oceniają Brexit? Wielka Brytania była przez lata jednym z głównych kierunków emigracji Polaków. Po Brexicie ta rzeczywistość znacząco się zmieniła.

Nie masz dużego wkładu własnego? Spokojnie, i tak kupisz dom

Kupno nieruchomości z zaledwie 5-procentowym depozytem nie jest zarezerwowane wyłącznie dla osób kupujących po raz pierwszy. Osoby, które wcześniej posiadały dom lub mieszkanie, również mogą skorzystać z kilku dostępnych programów rządowych i komercyjnych mających ułatwić dostęp do własnego lokum.

Finanse i świadczenia – listopad 2025. Najważniejsze daty, zmiany i promocje

Kalendarium finansowe. Listopad 2025 roku zapowiada się jako wyjątkowo intensywny miesiąc, jeśli chodzi o finanse i świadczenia 2025 w Wielkiej Brytanii. Od mrozów, które uruchomią zimowe dodatki, po decyzje Banku Anglii i jesienny budżet.

W 2026 roku dodatkowa wypłata świadczenia na dzieci. Ile dostaną rodzice?

W 2026 roku tysiące rodziców w Wielkiej Brytanii mogą liczyć na dodatkową wypłatę świadczenia na dzieci. Według zapowiedzi Departamentu ds. Pracy i Emerytur (DWP), wszystkie świadczenia dla osób w wieku produkcyjnym, w tym Child Benefit, wzrosną przynajmniej w tempie inflacji CPI. 

Tajne sklepy Aldi w Wielkiej Brytanii. 11 wyjątkowych sklepów z super cenami

Tajne sklepy Aldi? Brzmi nietypowo, jednak to nie żart, a nowa, pomysłowa inicjatywa popularnej sieci dyskontów. W Wielkiej Brytanii powstało właśnie 11 wyjątkowych punktów, w których produkty spożywcze można kupić za symboliczne ceny – ale nie każdy może tam wejść.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie