Miliony gospodarstw domowych w Wielkiej Brytanii odczują podwyżkę rachunków za energię od stycznia przyszłego roku. Regulator Ofgem ogłosił niespodziewany wzrost kosztów gazu i energii elektrycznej.
Od stycznia Ofgem podniesie krajowy limit cen energii o 0,2 proc z powodu wyższych kosztów polityki energetycznej. Niestety podwyżka rachunków za energię jest sprzeczna z obietnicą rządu, który zobowiązał się do obniżenia cen.
Mimo obietnic rządu mieszkańców Wysp czeka podwyżka rachunków za energię
Organ nadzoru energetycznego poinformował, że kwartalny pułap cenowy obejmujący okres od stycznia do marca wzrośnie o 0,2 proc. dla średniego rocznego rachunku za energię elektryczną i gaz ziemny. W bieżącym kwartale wzrośnie do 1758 funtów z 1755 funtów.

Podwyżka rachunków za energię choć niewielka, będzie jednak ciosem dla gospodarstw domowych w sezonie zimowym. Zwłaszcza, że rząd zobowiązał się wcześniej do obniżenia rachunków. W przyszłym tygodniu kanclerz skarbu ma przedstawić w budżecie środki mające na celu spełnienie tej obietnicy.
– Branża oczekuje, że rząd podejmie działania mające na celu obniżenie rachunków. Na przykład poprzez zniesienie niektórych opłat za energię elektryczną – powiedziała Dhara Vyas, dyrektor generalna Energy UK.
Gospodarstwa domowe zapłacą za finansowanie elektrowni jądrowej
Podwyżka wynika częściowo z dodania prawie 1 funta miesięcznie do rachunków za energię, aby pomóc w finansowaniu nowej elektrowni jądrowej Sizewell C. Jej koszt ma wynieść około 38 miliardów funtów. Sama podwyżka następuje pomimo 4-procentowego spadku hurtowych kosztów energii.
Większość analityków prognozowała, że niższe koszty hurtowe doprowadzą do niewielkiego spadku rachunków. Organizacje konsumenckie stwierdziły, że koszty energii pozostają dla wielu osób nie do udźwignięcia i zaapelowały o większe wsparcie dla tych, którzy borykają się z problemami w opłaceniu rachunków.
Jakie są prognozy w sprawie dalszego wzrostu cen?
Analitycy spodziewają się, że limit cen energii wzrośnie jeszcze bardziej w kwietniu przyszłego roku. A do rachunków zostaną dodane opłaty pokrywające koszty utrzymania i modernizacji sieci energetycznej.
– Nasza prognoza przewiduje ponowny wzrost rachunków w kwietniu. Ale nie z powodu hurtowych cen energii. Będą to koszty pozaenergetyczne, które utrzymują system w działaniu i zabezpieczają go na przyszłość – powiedział Craig Lowrey, główny konsultant w Cornwall Insight.

