Pracownik zaskarżył szefa, gdy ten powiedział: „Mam w du**e twoje dzieci”

Były pracownik wygrał w sprawę sądzie przeciwko swojemu szefowi, który powiedział mu: „Mam w du**e twoje dzieci”, gdy mężczyzna musiał załatwić coś w szkole.

Zwolniony pracownik, R. Sutcliffe, zaskarżył szefa i wygrał sprawę w sądzie pracy przeciwko wielomilionowej firmie z Cardiff.

- Advertisement -

Zaskarżył szefa

Sutcliffe, który jest ojcem i pewnego dnia musiał załatwić ważną sprawę w szkole, usłyszał od swojego szefa: „Mam w du**e twoje dzieci”. Po tym został zwolniony, mimo że w firmie pracował 12 lat.

Teraz mężczyzna wygrał sprawę w sądzie przeciwko swojemu byłemu pracodawcy prowadzącemu międzynarodową firmę przewozową z siedzibą w St Mellons. W ubiegłym roku firma ta zarobiła 28 milionów funtów, a jej klientami są tacy giganci jak Tesco czy Ford.

Zwolnienie dyscyplinarne

W momencie utraty pracy w maju ubiegłego roku pan Sutcliffe pracował na stanowisku kierownika operacyjnego. Kierował zespołem odpowiedzialnym za terminowe dostawy. Jednak w marcu ubiegłego roku, gdy planowano dostawę do nowego klienta, pan Sutcliffe skonfrontował się ze swoim szefem.

Sędzia Angharad Lloyd-Lawrie powiedziała w czasie rozprawy:

– Kierowca poprzedniej nocy zaspał ze względu na zły stan zdrowia, a zespół [pana Sutcliffe’a] nie zauważył tego, ponieważ koncentrował się na innych obowiązkach. Sutcliffe dowiedział się o sprawie, gdy kierowca zadzwonił do niego o 7.39 rano.

Natomiast o godzinie 7.48 pan Sutcliffe wysłał do klienta e-mail z informacją, że dostawa będzie opóźniona. Następnie zabrał córkę do szkoły, po czym przybył do biura firmy około godziny 8.20.

Wtedy też wezwano go na spotkanie z menadżerem i dyrektorem zarządzającym firmy. Menedżer zaczął od „okraszania” porannych wydarzeń przekleństwami. Sędzia stwierdziła, że „typową praktyką” wśród pracowników firmy jest przeklinanie i prowadzenie ze sobą „gorących rozmów”.

Pan Sutcliffe próbował wyjaśnić, że po godzinie siódmej rano nie mógł zrobić więcej niż to, co zrobił, gdyż w tym czasie załatwiał coś ważnego w szkole. Ale jego szef nie chciał o tym słyszeć, co skwitował cytowanym wyżej stwierdzeniem. Między mężczyznami doszło następnie do kłótni, która zakończyła się dyscyplinarnym zwolnieniem Sutcliffe’a.

Sędzia stwierdziła, że mimo kłótni pan Sutcliffe „nie przyczynił się do własnego zwolnienia”, a jego roszczenie o niesłuszne zwolnienie zostało przez nią podtrzymane.

Teksty tygodnia

Rząd inwestuje miliardy w szkolenia lokalnych pracowników, by ograniczyć imigrację

Koniec z poleganiem na imigrantach? Brytyjski rząd chce przesunąć ciężar zatrudnienia na lokalnych pracowników i inwestuje 3 miliardy funtów w ich szkolenia.

Bezrobotni w UK nie będą zmuszani do podjęcia jakiejkolwiek dostępnej pracy

Minister ds. zatrudnienia powiedziała, że Urzędy pracy nie będą nalegać, aby bezrobotni w UK podjęli jakąkolwiek dostępną pracę.

Rząd planuje podwyżki emerytur. Możesz zyskać nawet 6 tys. funtów

Miliony ludzi może liczyć na podwyżki emerytur. Partia rządząca przedstawiła plany reformy brytyjskiego systemu emerytalnego, zakładające m.in. utworzenie tzw. „megafunduszy”, które będą inwestować lokalnie w celu pobudzenia krajowego wzrostu gospodarczego.

Podwyżka dla nauczycieli i lekarzy. Może zakończyć się strajkiem

Podwyżka dla nauczycieli i lekarzy może zakończyć się strajkiem. Obie grupy zawodowe otrzymały 4-procentowy wzrost płac. Jednak lekarze nie są z niego zadowoleni...

Kibice Chelsea i Realu Betis starli się we Wrocławiu. Wojna na krzesła i szklanki

We wtorek 27 maja 2025 roku, tuż przed finałem Ligi Konferencji UEFA, centrum Wrocławia stało się areną gwałtownych zamieszek. Na Placu Solnym oraz w okolicach Rynku doszło do brutalnych starć między kibicami Chelsea FC a fanami Realu Betis.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie