Renegocjacje umowy brexitowej uratują brytyjską gospodarkę?

Renegocjacja umowy brexitowej może mieć duży pozytywny wpływ na brytyjską gospodarkę – twierdzą eksperci z National Institute of Economic and Social Research (NIESR).

Jak podał Krajowy Instytut Badań Ekonomicznych i Społecznych (NIESR) – „niepewność związana z Brexitem” wraz ze skutkami lockdownów i pandemii doprowadziła do opóźnień w rozwoju gospodarczym i produktywności w Wielkiej Brytanii.

- Advertisement -

Renegocjacje umowy brexitowej

Według think tanku Brexit przyczynił się do utraty zaufania do Wielkiej Brytanii jako docelowego miejsca inwestycji. Dlatego renegocjacje umowy brexitowej, która uznawana jest za „wadliwą”, napawają optymizmem.

Proces renegocjacji rozpoczął już Keir Starmer wraz ze swoim nowym ministrem ds. europejskich, Nickiem Thomasem-Symondsem.

Warto wspomnieć, że wprawdzie renegocjacja umowy brexitowej została przyjęta z zadowoleniem, jednak NIESR zakwestionował ogólną strategię rządu Starmera. Szczególnie tę dotyczącą anulowania projektów dotyczących infrastruktury, które pobudziły wzrost gospodarczy.

Instytut podał także w wątpliwość to, czy kanclerz skarbu, Rachel Reeves będzie w stanie osiągnąć wyznaczone Wielkiej Brytanii cele w kwestii wzrostu gospodarczego. NIESR zauważył, że ogólnie produktywność w kraju znajduje się w stagnacji. A „niepewność dotycząca Brexitu” przyczyniła się do jej realnego spadku w takich regionach jak Midlands i południowy-wschód kraju.

Z raportu sporządzonego przez NIESR wynika, że od czasu opuszczenia przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej zaufanie do UK spadło. Także ze względu na wątpliwe wyniki dotyczące realizacji dużych projektów infrastrukturalnych, takich jak High Speed 2. Rząd Rishi Sunaka anulował dużą część tego projektu.

Nadzieja na odwrócenie złej passy

Niekorzystną sytuację mogą odwrócić właśnie renegocjacje umowy brexitowej. Stephen Millard z NIESR powiedział:

– Jeśli renegocjacje pójdą w kierunku ułatwienia handlu w porównaniu z obecną sytuacją… Jeśli w wyniku renegocjacji uda się to osiągnąć, będzie to z pewnością pozytywne. Zwiększenie możliwości handlowych z UE sprawi, że będziemy lepszym i atrakcyjniejszym miejscem dla bezpośrednich inwestycji zagranicznych. A Wielka Brytania stanie się bardziej atrakcyjnym miejscem dla biznesu.

– Najgorszą stroną Brexitu jest to, że ograniczył on możliwości przedsiębiorstw w kwestii rozwoju handlowego i zwiększenia produktywności. Jeśli więc rząd mógłby zrobić jedną rzecz, która miałaby poważny wpływ na wzrost gospodarczy, to moim zdaniem próba przybliżenia nas do Europy byłaby zdecydowanie najlepsza – dodał.

Teksty tygodnia

Elektroniczne bramki na lotniskach wracają dla posiadaczy brytyjskich paszportów

Elektroniczne bramki na lotniskach w krajach należących do UE będą znowu dostępne dla posiadaczy brytyjskich paszportów.

Przywódcy religijni apelują do Starmera o złagodzenie polityki imigracyjnej

Przedstawiciele chrześcijan, muzułmanów i wyznawców judaizmu napisali do premiera wspólny apel o złagodzenie polityki imigracyjnej.

Słabe standardy budowlane zwiększają rachunki za energię o 1000 funtów

Jak wynika z najnowszej analizy, przez słabe standardy budowlane właściciele nowych domów płacą wyższe rachunki za energię.

Przepowiednie Sybilli sprawdzają się nawet teraz

Przepowiednie Sybilli, czyli proroctwa królowej Saby, słyną z niezwykłej trafności. Wizje mające 3000 lat, wciąż cieszą się zainteresowaniem.

Wojna w Szkocji trwa! Atak maczetą i spalone auto

W poniedziałek dwóch mężczyzn trafiło do szpitala po brutalnym ataku maczetą. W tym samym dniu znaleziono spalone doszczętnie auto. Wojna w Szkocji trwa, gangi nadają rytm codziennemu funkcjonowaniu Glasgow.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie