Rząd zapowiada rozszerzenie obowiązywania the Renters (Reform) Bill także na sektor najmu prywatnego. Jakiegoś rodzaju regulacje w obszarze prywatnego najmu są konieczne, biorąc pod uwagę, jak wiele lokali nie spełnia podstawowych wymagań w zakresie ochrony lokatorów.
Najem prywatny pod lupą
Najnowsza analiza danych rządowych dotyczących prywatnego najmu wskazuje, że mnóstwo lokali nie spełnia podstawowych warunków w zakresie dobrobytu i ochrony zdrowia lokatorów. Okazuje się, że odpowiednich standardów nie spełnia pokaźna liczba mieszkań i domów wynajmowanych przez prywatnych landlordów. Najmniej takich lokali jest na obszarze North East – 12,8 proc., a także w obrębie Londynu – 14,4 proc., South East – 16,2 proc. i East of England – 16,8 proc. Znacznie gorzej sytuacja przedstawia się jednak na terenie West Midlands, gdzie podstawowych warunków bytowych nie spełnia 23,6 proc. wynajmowanych lokali, a także w obrębie South West – 28 proc., East Midlands – 30,7 proc., North East – 33,1 proc. i Yorkshire and the Humber – 37.7 proc.
W całej Anglii średnio ok. 11,9 proc. wynajmowanych domów i mieszkań znajduje się w pierwszej kategorii pod względem potencjalnych zagrożeń dla życia lokatorów. Ale na terenie North West wskaźnik ten wzrasta do 20,9 proc., a na terenie Yorkshire and the Humber – do 30,6 proc.
Poza tym gospodarstwa domowe w Yorkshire najczęściej borykają się też z wilgocią i pleśnią. Takich problemów doświadcza tutaj aż 23 proc. domów w porównaniu z 9 proc. w całym kraju.
Rząd musi zrobić więcej, żeby poprawić warunki bytowe mieszkańców
Organizacja charytatywna People’s Health Trust, która przeprowadziła analizę danych rządowych wezwała ministra Michaela Gove’a do zapewnienia samorządom odpowiedniego finansowania. Tak, aby mogły egzekwować bardziej rygorystyczne przepisy dotyczące mieszkalnictwa, także w przypadku prywatnych landlordów. – Zbyt wiele rodzin żyje w zatrważających warunkach, które poważnie odbijają się na ich zdrowiu i skracają im życie. Często nie ma kontroli nad tym, czy zostaną [w ich lokalach] dokonane stosowne naprawy – zaznacza John Hume, dyrektor naczelny organizacji.
Rzecznik Departamentu ds. wyrównywania poziomów życia, mieszkalnictwa i społeczności tak skomentował najnowszą publikację: – Każdy zasługuje na życie w domu bezpiecznym i w przyzwoitych warunkach. Właśnie dlatego po raz pierwszy wprowadzamy 'przyzwoity standard dla domów’ w sektorze najmu prywatnego w ramach ustawy the Renters (Reform) Bill. Ustawa wprowadza nowe uprawnienia umożliwiające pociągnięcie właścicieli do odpowiedzialności za złe warunki mieszkaniowe. A także daje władzom lokalnym możliwość nakładania kar finansowych w wysokości do 5000 funtów na właścicieli, którzy nie zadbali o to, aby ich nieruchomości były wolne od poważnych zagrożeń.