W dniu dzisiejszym Keir Starmer przybył do Kijowa, aby podpisać 100-letni układ o partnerstwie z Ukrainą. Brytyjski premier deklaruje, że to porozumienie będzie podstawą „niezłomnego wsparcia dla Ukrainy” ze strony UK.
Umowa ta ma na celu pogłębienie istniejących już relacji wojskowych i wzmocnienia powiązań gospodarczych, także w obszarach niemilitarnych.
Dla premiera Starmera jest to pierwsza wizyta na Ukrainie po tym, jak stanął na czele brytyjskiego rządu latem ubiegłego roku. Deklaracją tak trwałego i tak znaczącego wsparcia dla Kijowa i dla Wołodymyra Zełenskiego zostanie zasygnalizowana na kilka dni przed tym, jak Donald Trump ponownie obejmie urząd prezydenta w USA.
Relacje brytyjsko-ukraińskie wchodzą w nową erę?
Jak podaje „The Financial Times”, oczekuje się, że Starmer wraz z Zełenskim mają dyskutować o nie tylko o wsparciu wojskowym dla Ukrainy. Wielka Brytania mogłaby dołączyć do Francji i innych krajów w udzielaniu gwarancji bezpieczeństwa dla Kijowa. W przypadku zawarcia przez porozumienia pokojowego z Rosją mogłoby się to wiązać z wysłaniem brytyjskiego wojska na Ukrainę.
Z kolei traktat o „100-letnim partnerstwie” między Wielką Brytanią a Ukrainą ma obejmować kwestie wojskowe i niemilitarne oraz pogłębianie wspólnych relacji społecznych między tymi krajami. W swoich założeniach ma on pomóc przełamywać bariery w handlu oraz zbudować więzi kulturowe na wiele pokoleń. Co więcej, Keir Starmer nie ukrywa, że zarówno podpisanie rzeczonego układu, jak i polityka zagraniczna Londynu ma „postawić Kijów w jak najlepszej pozycji przed negocjacjami” w sprawie pokoju z Rosją.
Po podpisaniu porozumienie, wraz z deklaracją polityczną, zostanie skierowany do brytyjskiego parlamentu. Tam ma przejść proces ratyfikacji.
Rozmieszczenie wojsk brytyjskich na Ukrainie
Rząd w Londynie rozważa opcję wysłania brytyjskich wojsk na Ukrainę, w celu zapewnienia szkolenia wojskowego. Gabinet laburzystów nie komentuje kwestii ewentualnego rozmieszczenia sił pokojowych po zakończeniu konfliktu, na co ma naciskać prezydent Zełenski.
Warto w tym miejscu dodać, iż Keir Starmer był ostro krytykowany przez opozycję za brak zaangażowania w sprawę ukraińską. Torysi zwracaj uwagę, że potrzeba było aż sześciu miesięcy, aby lider Labour zjawił się z oficjalną wizytą w Kijowie.
Niemniej, trzeba dodać, że w tym czasie prezydent Ukrainy dwukrotnie był w Londynie. Natomiast Starmer i Zełenski spotkali się aż sześciokrotnie w tym czasie.
Perspektywy ożywienia gospodarczego
Do tej pory władze w Londynie udzieliły Ukrainie wsparcia o wartości 12,8 mld funtów. Z tego 7,8 mld funtów zostało przeznaczonych w ramach pomocy wojskowej. Zobowiązano się również do 3 mld funtów rocznej pomocy wojskowej „tak długo, jak będzie to konieczne”, jak zostało to ujęte przez Downing Street 10.
W ramach nowego partnerstwa Wielka Brytania chce wzmocnienia powiązań gospodarczych w obszarach pozamilitarnych, w sferze nauki i technologi. Premier Starmer zapowiedział przeznaczenie 40 mln funtów na ożywienie gospodarcze.
Według rządu ma to stworzyć duże możliwości dla brytyjskich firm inwestujących w relację z Ukrainą. Finansowanie zostanie skierowane do inicjatyw wspierających „zieloną gospodarkę” oraz grup marginalizowanych, w tym kobiet i weteranów, jak podaje „Guardian”.
UK wspiera Ukrainę na wojnie i w odbudowie
– To nie tylko kwestia tu i teraz, to także kwestia inwestycji w nasze dwa kraje na następne stulecie – mówił podczas swojej przemowy przed podróżą do Kijowa premier Starmer, jak cytujemy za serwisem informacyjnym BBC.
– Ambicja [prezydenta Rosji Władimira] Putina, by odciągnąć Ukrainę od jej najbliższych partnerów, okazała się monumentalną porażką strategiczną. Zamiast tego jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek. Nowe partnerstwo przeniesie tę przyjaźń na wyższy poziom – zaznaczał szef brytyjskiego rządu.
– Nie można przecenić siły naszej długoterminowej przyjaźni – deklarował Starmer. Premier UK zapewnia, że Wielka Brytania „wspiera Ukrainę w obronie przed barbarzyńską inwazją Rosji i wspomaga pomyślną odbudowę suwerennego kraju”.