Polski hydraulik w UK to wciąż bardzo mocny stereotyp. Co jednak ciekawe zawód ten wiąże się z zupełnie innymi wymaganiami w Wielkiej Brytanii i w Stanach Zjednoczonych. Jeśli osoba pracująca w tym zawodzie w UK myśli o udaniu się na dalszą emigrację do USA, warto znać prawa tamtego rynku.
Podobnie jak w przypadku wszystkich zawodów wymagających kwalifikacji, tak i bycie hydraulikiem wiąże się z przejściem odpowiedniego szkolenia. Jak się jednak okazuje, w przypadku Stanów Zjednoczonych wymagania są bardziej rygorystyczne niż w Wielkiej Brytanii.
Hydraulik w USA
Okazuje się, że, aby zostać hydraulikiem w Stanach Zjednoczonych nie potrzebujemy wprawdzie dyplomu uniwersyteckiego, ale możemy potrzebować przynajmniej świadectwa ukończenia szkoły średniej. Co ciekawe – kandydaci muszą wykazać się biegłą znajomością podstaw matematyki, języka angielskiego i algebry, a w niektórych przypadkach także fizyki i chemii.
Chociaż istnieją programy szkolenia technicznego w pełnym wymiarze godzin, zdecydowana większość kandydatów rozpoczyna swój zawód poprzez program praktyk zawodowych pracując razem z uznanym hydraulikiem lub firmą hydrauliczną, aby zdobyć doświadczenie. Programy te trwają średnio od czterech do pięciu lat, w zależności od tego, czy kandydat chce kontynuować karierę w sektorze mieszkaniowym czy przemysłowym i na jakim poziomie.
W USA ze względu na to, że praktykanci muszą otrzymywać co najmniej minimalne wynagrodzenie w trakcie szkolenia, a pracodawca ma pokryć wszystkie koszty szkolenia, dość często mamy do czynienia ze ścisłym procesem ostrej selekcji. Na przykład w dużych miastach (jak Nowy Jork, Los Angeles czy Chicago), gdzie pracowników jest więcej, przyjęło się, że kandydaci muszą najpierw udowodnić swoje zaangażowanie zanim otrzymają kontrakt na praktykę.
W pewnym momencie praktykant musi zdecydować, jaki poziom szkolenia chce osiągnąć. Mogą ograniczyć się do dwóch lat (tytuł czeladnika), a w przypadku chęci zdobycia licencji mistrza hydraulika, muszą zdecydować się na pięć lat.
Egzaminy składają się z dedykowanych sekcji, z których każda stanowi procentową ocenę ogólnego wyniku, podzieloną na „planowanie i szacowanie” (21 proc.), „systemy hydrauliczne” (26 proc.), „wykończenie instalacji wodno-kanalizacyjnych” (15 proc.), „naprawa serwisowa i ogólna przebudowa” (20 proc.) i wreszcie „bezpieczeństwo na miejscu” (18 proc.).
Nie tylko odbywają się egzaminy z hydrauliki (zarówno praktyczne, jak i teoretyczne), ale zanim zostanie przyznana licencja, nowo wykwalifikowany hydraulik musi przeskoczyć jeszcze więcej poprzeczek, zanim będzie mógł pracować bez nadzoru. Na przykład musi przejść kontrolę kryminalną i dać sobie pobrać odciski palców.
Ponadto część szkoleń hydraulików obejmuje prawo gospodarcze, aby upewnić się, że są oni zaznajomieni nie tylko z obowiązkami prawnymi, ale także z obowiązkami prawnymi swoich klientów. Wtedy muszą zdać ogólny egzamin z prawa gospodarczego. Podobnie jak w przypadku egzaminu z hydrauliki, egzamin z prawa gospodarczego jest podzielony na sekcje; „wymogi” (12 proc.), „obligacje, ubezpieczenia i zastawy” (10 proc.), „wymagania kontraktowe i wykonanie” (23 proc.), „wymagania licencyjne” (8 proc.), „bezpieczeństwo” (15 proc.) oraz roboty publiczne (7 proc.).
Hydraulik z uprawnieniami gazowymi
Hydraulik, który jest wykwalifikowany do pracy przy gazie w Wielkiej Brytanii, jest ogólnie znany jako inżynier gazu lub inżynier ogrzewania. Jednak w USA terminy „inżynier gazowy” i „inżynier ciepłowniczy” nie istnieją. Ci, którzy pracują przy gazie, wciąż nazywani są hydraulikami, „hydraulikami z licencją na pracę przy gazie” – czyli w praktyce tym samym, co nasi inżynierowie gazowniczo-grzewczy, ale bez tytułu. W większości stanów, gdy osiągniesz status mistrza hydraulika, jest oczywiste, że dany przedsiębiorca będzie posiadał odpowiednią licencję na pracę w branży gazowniczej.
Jeśli ktoś jest zadowolony z wyszkolenia do poziomu czeladnika, musi być zatrudniony i nie może pracować dla siebie. Aby zostać samozatrudnionym, osoba ta mu poświęcić czas i najpierw zostać mistrzem hydrauliki, a po pięciu latach może dostać uprawnienia. Kwalifikacje te gwarantują, że wszyscy samozatrudnieni hydraulicy mają odpowiednie doświadczenie, zanim będą samodzielni.