Zamieszki w UK – jak o nich rozmawiać z dziećmi?

Trzykrotne zabójstwo w Southport, a także inspirowane przez skrajną prawicę zamieszki, które rozlały się na cały kraj, u wielu ludzi wywołują uzasadniony niepokój. Ale o ile dorośli są w stanie jakoś poradzić sobie z negatywnymi emocjami, o tyle dzieci mogą już mieć z tym znacznie większy problem. Jak zatem rozmawiać z nimi o agresji i przemocy, których jesteśmy świadkami w UK od końca lipca?

Zamieszki w UK to problem, a rozmowy o nim nie należy zamiatać pod dywan

Dzieci i nastolatkowie często wiedzą i czują znacznie więcej, niż nam się wydaje. Nawet, jeśli nie potrafią zwerbalizować sobie dokładnie tego, co się dzieje, to czują i mają świadomość, że coś jest nie tak, jak „normalnie”. Informacje dotyczące ataku nożownika w klubie tanecznym w Southport, Merseyside, a także te dotyczące demonstracji i aktów agresji, które miały miejsce w ostatnich dniach na ulicach wielu miast Anglii i Irlandii Północnej, z pewnością nie uszły uwadze dzieci i nastolatków. I z pewnością, jeśli widziały one obrazy walk ulicznych z policją, a także palonych domów i samochodów, wzbudziły w nich niepokój i zrodziły w ich głowach liczne pytania.

- Advertisement -

W sprawie rozmawiania z dziećmi o tym, co złego dzieje się wokół nas, w tym także w kraju, eksperci mówią w zasadzie jednym głosem. Dzieci i nastolatkowie to mądre istoty – im więcej będziemy chcieli przed nimi ukryć, tym gorzej dla nas. Młodzi ludzie i tak się dowiedzą, co się dzieje, natomiast my, rozmawiając z nimi o tym, mamy szansę przekazać im informacje poddane pewnemu filtrowi. Mamy szansę wytłumaczyć dzieciom i nastolatkom, jakie są przyczyny obecnych problemów, a także uspokoić nasze pociechy, że pomimo trudnej sytuacji nic im nie grozi.

Jak rozmawiać z dziećmi o zamieszkach w UK?

To, jak przebiegnie rozmowa o tym, co trudnego dzieje się w kraju, w tym o ataku nożownika, w wyniku którego zginęły trzy kilkuletnie dziewczynki, a wiele innych dzieci i dorosłych zostało rannych, zależy przede wszystkim od wieku dzieci. Nasze najmłodsze pociechy, w wieku od 2 do 4 lat, raczej niewiele rozumieją. A przede wszystkim nie rozumieją pojęcia śmierci, dlatego ewentualna rozmowa z nimi będzie polegać na uspokojeniu ich, że wszystko jest dobrze. Natomiast jeśli ktoś z ich bliskich jest smutny, to dlatego, że zdarzyło się coś niedobrego.

Dzieci młodsze

Inaczej sprawa wygląda już w przypadku dzieci starszych, choć wciąż bardzo małych. Dzieci w wieku 5-7 lat zaczynają na przykład rozumieć, czym jest śmierć, natomiast mogą mieć trudności ze zrozumieniem, dlaczego bliżej lub dalej nich dzieją się jakieś złe rzeczy. Dzieci nie należy jednak okłamywać i mówiąc o tym, co stało się w Southport, należy wyraźnie zaznaczyć, że sprawca skrzywdził innych ludzi. Należy też zapewnić dzieci, że jeśli czują się z tego powodu smutne lub zdezorientowane, to jest to normalne i mają one prawo do takich emocji.

Dzieci starsze

Dzieci w wieku 8-12 lat dobrze rozumieją już, czym jest śmierć, a o samym wydarzeniu w Southport i o zamieszkach z łatwością mogą one usłyszeć od rówieśników lub w mediach. W trakcie rozmowy z nimi rodzice lub opiekunowie powinni zaznaczyć, że trudno jest zrozumieć, że ktoś zrobił coś tak strasznego, ale że czasami ludzie robią złe rzeczy. Jednocześnie trzeba zapewnić dzieci, że tam, gdzie są, są bezpieczne, a większość ludzi jest miła i dobra.

Nastolatkowie w wieku 13 lat lub więcej są już w pełni świadomi tego, co dzieje się wokół nich i nie tylko potrafią interpretować fakty, ale też z łatwością znajdują informacje, jakich potrzebują. W rozmowie z nimi na temat tego, co stało się Southport, a następnie w wielu innych miastach UK, należy zaznaczyć, że wydarzenia ostatnich dni są tragiczne, ale też że pojawiają się pytania o bezpieczeństwo, zdrowie psychiczne i przemoc. Poczucie dezorientacji, strachu, przygnębienia jest normalne. Natomiast warto jest się zastanowić nad tym, co można zrobić, by unikać sytuacji niebezpiecznych i jak można pomóc innym.

Teksty tygodnia

Komunikat alarmowy w ten weekend. Czego się spodziewać?

W niedzielę, 7 września, o godzinie 15.00 odbędzie się drugi test krajowego systemu wysyłania komunikatów alarmowych na telefony komórkowe w UK.

Koniec z papierologią? Minister stawia na cyfrowy dowód osobisty

Minister ds. stosunków międzyrządowych Zjednoczonego Królestwa Pat McFadden zwrócił uwagę, że Wielka Brytania jest technologicznie „za krzywą”, jeśli chodzi o cyfrowe identyfikatory. Jego zdaniem wprowadzenie elektronicznego dowodu osobistego mogłoby usprawnić wiele procesów administracyjnych, w tym poprawić dostęp obywateli do usług publicznych.

Wypadek autobusu w centrum Londynu. Pojazd wjechał na chodnik

Londyński autobus wjechał na chodnik w pobliżu stacji Victoria. W centrum nadal są liczne utrudnienia, a śledztwo trwa. Wypadek autobusu w centrum Londynu poważnie wpłynął na ruch i poczucie bezpieczeństwa wśród mieszkańców. 

Council tax wzrośnie w niektórych rejonach nawet o 410%

Partia Pracy planuje podnieść council tax w wybranych rejonach Wielkiej Brytanii nawet o 410 procent. W ramach kontrowersyjnej reformy „przestarzałego” systemu, zaproponowano likwidację obecnych przedziałów, które wyznaczają wysokość opłat.

Prognoza pogody UK: wrzesień z temperaturami do 25 stopni

Najnowsza prognoza pogody dla UK przypadnie wielu do gustu. Choć sporo osób szykuje się już na chłodniejsze dni, w niektórych regionach kraju temperatury wciąż będą sięgać około 25 stopni.
kasyno online

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie