Brytyjka zwolniona z pracy za korzystanie z telefonu „godzinami”

Brytyjka, do niedawna pracująca jako szefowa kuchni w Manchesterze, została zwolniona za zbyt częste korzystanie z telefonu podczas swojej zmiany. Kobieta tłumaczy się, że czekała na ostateczne wyniki egzaminu na uniwersytecie.

Szefowa kuchni sfilmowała moment, w którym została zwolniona z pracy za to, że „godzinami” zaglądała w swój telefon, chociaż – jak twierdzi – tylko sprawdzała wyniki egzaminu na uniwerku.

Zwolniona za sprawdzanie telefonu

20-letnia Sophie Alcock usłyszała od swojego szefa w Toast w Withington – kawiarni odwiedzanej przez studentów uniwersytetu w Manchesterze – że był to „najgorszy dzień pracy, jaki kiedykolwiek widział”.

Oburzona studentka historii sfilmowała potajemnie moment, w którym informuje właściciela kawiarni, że powiedziała już wszystkim swoim znajomym, aby nie przychodzili do jego lokalu, żeby firma na tym „ucierpiała”. Miała to być zemsta za jej zwolnienie z pracy po zaledwie dwóch tygodniach.

20-letnia Sophie powiedziała, że czekała tego dnia na wyniki egzaminu i poinformowała swojego szefa, że może być bardziej „rozproszona” podczas swojej zmiany. Studentka zgodziła się, że nie pracowała „idealnie” i mogła to robić „lepiej”, jednak uważa, że sprawdzanie wyniku egzaminu jej szef powinien potraktować jako „okoliczność łagodzącą”.

Problemy z komunikacją w pracy

20-latka przyznała, że feralnego dnia rozmawiała przez telefon częściej niż zwykle, ale twierdzi, że w czasie jej dziewięciogodzinnej zmiany poświęciła na to „około godziny”, w tym dwie dziesięciominutowe przerwy.

Młoda Brytyjka uważa, że jej szefostwo najzwyczajniej nie potrafiło się z nią skomunikować i zamiast tego po prostu ją zwolniło.

– Sposób, w jaki mnie zwolnił, był tak nieprofesjonalny i nie potrafił podać mi powodu. Spotkał mnie raz i zobaczył jak pracuję, a był to dzień, kiedy byłam bardzo rozproszona. Powiedziałam mu, że czekam na wyniki i mogę być trochę rozkojarzona. Wydawało się, że wszystko jest w porządku. Nie powiedział, że nie wykonuję swojej pracy właściwie, a każde zamówienie realizowałam na czas – tłumaczy urażona 20-latka.

Teksty tygodnia

Zakaz przywożenia tych produktów do UK. Uważnie pakujcie walizki

Wielka Brytania wprowadza zakaz przywożenia produktów mięsnych i serów z Unii Europejskiej. Za jego złamanie grożą kary do 5 tys. funtów.

Różnice w tradycjach wielkanocnych w Polsce i UK

Zarówno polskie, jak i brytyjskie tradycje i zwyczaje wielkanocne są bogate i różnią się ze względu na regiony.

Wojna gangów w Glasgow. Pożary i eskalacja przemocy

Ataki, podpalenia i przemoc w Szkocji eskalują w zawrotnym tempie. Wojna gangów jest coraz bardziej okrutna i dochodzi do skrajnych sytuacji.

Wybuch w domu w Worksop. Zginął mężczyzna

Zginął 50-letni mężczyzna, a dziesiątki osób ewakuowano po eksplozji domu w Worksop. Policja stara się ustalić przyczynę tragedii.

Narkotykowy punkt dystrybucji na High Street w Slough

Slough, określane mianem najsmutniejszego miasta w UK boryka się z wieloma problemami. Jednym z większych jest handel nielegalnymi substancjami.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie